Spalanie - DYSKUSJE

[Gulasz]

Bardzo ładna wypowiedź sugerująca że" dyskusja" ma się ograniczyć do naginania rzeczywistości lub utrzymywania w nieświadomości osób chętnych na zakup takiego pojazdu .Gdyby nie upierdliwe moje marudzenie nikt z posiadaczy by się sam nie wychylił i wspomniał że spalanie tego cacuszka może dochodzić do 20-22 l .Tego typu informacje mogą ostudzić co niektóre osoby przy wyborze jednostki napędowej (a nawet modelu wozu ) .No chyba że chodzi o to by dowiedzieli się po fakcie .Za dużo prawdy może być bolesna więc już milczę . 

[oley]

Bardzo ładna wypowiedź sugerująca że" dyskusja" ma się ograniczyć do naginania rzeczywistości lub utrzymywania w nieświadomości osób chętnych na zakup takiego pojazdu .Gdyby nie upierdliwe moje marudzenie nikt z posiadaczy by się sam nie wychylił i wspomniał że spalanie tego cacuszka może dochodzić do 20-22 l .Tego typu informacje mogą ostudzić co niektóre osoby przy wyborze jednostki napędowej (a nawet modelu wozu ) .No chyba że chodzi o to by dowiedzieli się po fakcie .Za dużo prawdy może być bolesna więc już milczę . 

Za dużo prawdy...
Najpierw napisz Gulaszku czym naprawdę jeździsz a potem dyskutuj.

[wojo]

Równie dobrze fura za pół bańki może być w jego zasięgu, ale nie ma takich potrzeb.

Nie ma, bo jak to gdzieś na forum oznajmił... "ma wstręt do obecnej technologii i ilości zamontowanej elektroniki"

Mimo wszystko Panowie nalegam aby trochę "przystopować" bo dyskusja zaczyna schodzić na zły tor

[buliking]

Bardzo ładna wypowiedź sugerująca że" dyskusja" ma się ograniczyć do naginania rzeczywistości lub utrzymywania w nieświadomości osób chętnych na zakup takiego pojazdu .Gdyby nie upierdliwe moje marudzenie nikt z posiadaczy by się sam nie wychylił i wspomniał że spalanie tego cacuszka może dochodzić do 20-22 l .Tego typu informacje mogą ostudzić co niektóre osoby przy wyborze jednostki napędowej (a nawet modelu wozu ) .No chyba że chodzi o to by dowiedzieli się po fakcie .Za dużo prawdy może być bolesna więc już milczę . 

pisałem w innym temacie i tutaj się powtórzę - jaki sens jest pisać o spalaniu 20-22l? Czy ty wogóle posiadasz samochód? Może założymy temat "kto osiągnie największe spalanie" i wtedy wszyscy na postoju będą deptać przez godzinę po czym ruszą 2 metry i spalanie wyjdzie 200l na sto km?

[Gulasz]

jaki sens jest pisać o spalaniu 20-22l?

Jeśli ktoś nie chce może nie czytać tego typu informacji może żyć w błogiej nieświadomości .
Może byłoby inne podejście gdyby taki właśnie model miał być (z takiego czy innego powodu )zakupiony w większej ilości jako auto flotowe .Jestem ciekaw czy informacja max spalania byłaby wtedy istotna .No chyba że ktoś będzie wierzył że pracownicy będą jeździć tymi autami jak niedzielni kierowcy . Jakbyś był szefem to może chciałbyś wiedzieć czego się spodziewać
Tego typu informacja z max spalania może przydać się nie jednej osobie jeśli będzie musiała z kompletem pasażerów z bagażem po dach i do kompletu z podpiętą przyczepą załadowaną na fula w dość dynamiczny sposób podróżować na niemałą odległość (ile spali w takiej sytuacji ).
A może przykład bardziej z życia wzięty jedziesz na urlop autem masz do pokonania 1000 km czy wystarczy ci jeden zbiornik paliwa czy może dwa będzie mało jak depniesz zbyt mocno a może w trzech się nie zmieścisz jak masz ułańską fantazję .
Nie wszyscy kupują mocne auto by jeździć stylem emeryta .A informacja z max spalania może być dla nich istotna w wyborze jednostki napędowej .
Co do auta jakim się przemieszczam to nie raz wspomniałem że mam" dyliżans" bo taki jest mój wybór (taki mi pasuje ,taki spełnia moje oczekiwania ,taki jest mi potrzebny )Moc jaką posiada w zupełności mi wystarcza .Dla mnie ma być ekonomiczny ( jest )i ma się kulać bezawaryjnie (i tak jest ).Czy muszę kupić maybacha bym mógł wypowiadać się na podobnym poziomie jak właściciele tiga ?Czy jak nie mam i nie mam zamiaru nabyć takiego pojazdu nie mogę zaspokoić ciekawości o max spalaniu takiego pojazdu ?Czy tego typu informacja jest tajna ?
   

[buliking]

ile masz lat? obstawiam, że coś ok 12?

[red]

Czy podanie przez właściciela nowego samochodu spalania 25 litrów na setkę kogoś dowartościuje? Jakie to ma znaczenie?
Spalanie bardzo ściśle zależy od stylu jazdy i na tej samej trasie dwa identyczne samochody jadące nawet z podobną średnią prędkością mogą spalić diametralnie różne ilości paliwa.
Po co drążyc temat?
Wiadomo że w dzisiejszych czasach zużycie paliwa deklarowane przez producenta to raczej minimalne możliwe spalanie a nie średnie.

red@tapatalk

[buliking]

wezcie sie ogarnijcie z tym spalaniem ludzie, ziomek pisze o 22l/100km w tiguanie, przeciez tu nie ma v8 5 litrow. GULASZ weź się wrzuć na patelnie i zjedz się sam i więcej nic nie pisz (nie napisze dzieciaku bo dzieci obrażę)

[Gulasz]

Po co drążyc temat?

A no po to by zweryfikować wartości z fotek zamieszczanych w pokrewnym temacie .Po to by osoby nieświadome mogły zobaczyć że moc jaką tak każdy chce wiąże się z apetytem na paliwo .Jak i po to by każdy znał realne wartości spalania jeśli ma chęć wykorzystać moc jednostki którą nabył/nabędzie lub do jakich wartości może dojść spalanie jeśli zamierza zmodyfikować swoją jednostkę podnosząc moc do danych wartości .
Wszyscy bez najmniejszego problemu są w stanie powiedzieć ile drzemie koni pod maską ale jak ma powiedzieć ile te wszystkie konie zjedzą w pełnym galopie to zdecydowana większość milczy .Nie wiedzą ? ,Nie sprawdzili ? , A może nigdy nie wykorzystali tej mocy którą tak chcą ?W czym problem by podzielić się takimi informacjami ? 

[buliking]

może ktoś zbanować tego debila?

[gmod]@bulking - mocno pracujesz na własnego bana. Daj sobie spokój i wrzuć na luz. Dziękuję. [/gmod]

[andrew7800]

Temat dotyczy dyskusji o spalaniu w Vw Tiguan II. Każdy ma prawo zadać pytanie ile realnie te auta spalają. Jak zostało to wspomniane przez moich przedmówców zależy to od wielu czynników. Może spalić 5 litry paliwa na 100 km lub 25 litry na 100 km. Nie ma w tym nic dziwnego.

To że kolega @Gulasz czasem jest irytujący ze swoimi pytaniami ale dzięki temu znaleźli się użytkownicy którzy konkretnie odpowiedzieli na pytanie max spalania.
Poniżanie innych użytkowników posiadających auta mniej prestiżowe nie przystoi właścicielom aut z takim prestiżem. Wybaczcie ale muszę to nazwać po imieniu.

[ryba]

z kompletem pasażerów z bagażem po dach i do kompletu z podpiętą przyczepą załadowaną na fula w dość dynamiczny sposób podróżować

...a potem trafić na kanał YT Polskie Drogi, albo wygrać nagrodę Darwina Sorry, nie mogłem się powstrzymać

Kolega pisze, że w pokrewnym temacie podawane są koloryzowane wyniki. Z moich obserwacji są tam realne wartości podczas normalnej eksploatacji. Sam czytałem tamten wątek przed podjęciem decyzji o wyborze auta.
A co do przydatności wyników max spalania, to posłużę się przykladem. Jeźdżenie motocyklem 600-800cm3 po torze skutuje u mnie spalaniem >10l. Nigdy dokładnie nie sprawdzałem, ważne żeby kontrolka rezerwy działała I czy jeśli w codziennej eksploatacji ten sam motocykl spala 5-6l, to znaczy że jeżdżę nim po emerycku? Nie wydaje mi się

[Rocko]

Poniżanie innych użytkowników posiadających auta mniej prestiżowe nie przystoi właścicielom aut z takim prestiżem.

Powiedziałbym wręcz, że nie przystoi nikomu, ponieważ nie status majątkowy świadczy o człowieku. Powiedziałbym nawet, że łatwiej natknąć się na bogatego buraka niż mniej majętnego.

[Gulasz]

zależy to od wielu czynników

Jeśli chodzi o min lub średnie spalanie to ok. jest to sprawa oczywista .Jednak z max spalaniem jest podobnie jak z max obrotami silnika które dochodzą do pewnej wartości i większych już nie da się uzyskać .Dla każdej jednostki czy to z silnikiem ON czy PB jest wartość max jaką dany silnik jest w stanie przepalić danego paliwa (i więcej się nie da ). O tą wartość mi chodzi .Ile jest w stanie spalić dana jednostka wykorzystując dostępną moc silnika .W wypadku auta  jedyną opcją by znać wartość max spalania danego paliwa jest uzyskanie tej informacji od osób które same to sprawdziły .Czy to jest tak irytujące pytanie ?   

[Rocko]

Czy to jest tak irytujące pytanie ?

Samo w sobie to pytanie oczywiści nie jest irytujące

[E65]

No niestety jest to jałowe pisanie o spalaniu. Jak pisano powyżej można jechać jak emeryt i 240 koni spali 6 litrów na sto ale nie piszcie głupot , że przy 160 do 180 na godzinę. Ludzie pokażcie zdjęcia foty z ujęciem przebiegu - pokazuje tam średnią prędkość i średnie spalanie. To jest adekwatne to tego tematu. Przeleciałem 780 km w 6 godzin - tempomat 150 - nawigacja pokazuje 144km/h i predkość na miejscu mi wyszła średnio 123/h a spalanie 6,4 l/100 . Sierpień ub r. W pisanie o tym , że przeleciałem ta trase 170 /h tak ile 2 może 3 kilometry.

[Gulasz]

Naprawdę da się zauważyć że większość ma problem ze słowem max spalanie .Tak jak chętnie wszyscy są w stanie pochwalić się min. wynikiem jaki dali radę zrobić podobnie ze ŚREDNIM (tak chętnie zamieszczanym ) to z max mają niesamowity problem .
Może ktoś będzie na tyle miły i zamieści fotkę z takiego małego eksperymentu .Znajdzie kawałek prostego odcinka drogi najlepiej mało uczęszczanego .Wyzeruje wskazanie dotyczące spalania (najlepiej wyłączy silnik by było wiadomo do jakiego odcinka tyczy się pomiar ).Odpali i ruszy z butem w podłodze do osiągnięcia wskazań obrotomierza pod czerwone pole .Jak wskazówka będzie przed czerwonym polem niech zapnie kolejny bieg i nadal gaz w podłodze pod czerwone pole obrotomierza .Jak wystarczy mu prostej i warunki umożliwią to kolejny bieg .Utrzymując obroty przed czerwonym polem auto nie powinno się rozpaść .Zatrzymać, wyłączyć silnik i zrobić zdjęcie średniej z ostatniego odcinka po odpaleniu.Taki pomiar da odpowiedź ile potrafi spalić auto z daną jednostką napędową i to nawet nie z wykorzystaniem całej mocy silnika (ale zdecydowanie w większym zakresie ).Jeśli komuś żal opon czy sprzętu na pierwszym biegu nie musi ruszać z utratą przyczepności tylko dość energicznie pod czerwone pole obrotomierza .
Podając średnie ze spalania (w waszym wykonaniu ) nikt nie wie czy w odcinku pomiaru dłuższym czy krótszym auto nie toczyło się z góry na luzie ,czy było z góry czy pod górę ,czy było z wiatrem czy pod wiatr itd.
Podawanie średniej ze spalania z drogi szybkiego ruchu wypada blado do apetytu danej jednostki .Bardziej obrazowo fiat 126p posiadał całe 20KM i też się rozpędzał do 100km/h .Zamieszczane fotki na których auto poruszało się średnią prędkością 120-140 i spaliło X a w większości wyników X jest cyfrą śmiesznie niską może świadczyć że auto nie wykorzystało nawet 50% mocy drzemiącej pod maską. 
   

[arekp]

Może ktoś będzie na tyle miły i zamieści fotkę z takiego małego eksperymentu

A Ty nadal łosia szukasz. Zrozum, nie wygląda abyś na tym forum znalazł kogoś, kto wydał 100-200k PLN i ma ochotę katować swoje auto dla uciechy internetów.

[Gulasz]

Czy rozpędzenie pojazdu nie przekraczając zaleceń producenta to katowanie .Nie wspominam by ktoś cisnął do końca skali obrotomierza by mu silnik się rozpadł .Czego się tak boicie ?Fury na gwarancji jak coś miało by paść to lepiej wcześniej niż później .

[K9Darek]

Dlaczego uważa się że silnik musi kręcić do odcięcia żeby uzyskać maksymalne spalanie? Średnio uzyskuje się moc maksymalną przy 4-5 tys. obrotów, zależnie czy mowa o dieslu czy benzynie, więc kręcenie dalej jest bezsensowne. Jeśli ktoś chce się przekonać ile może wysiorbać wachy to proponuję samemu podpiąć porządną przyczepę i pojeździć na pierwszym biegu 100km po górskich, ciasnych serpentynach. Sądzę że wtedy te 12 litrów to będzie pikuś.

[Rocko]

Ponawiam prośbę o ignorowanie postów kolegi Gulasz

[Gulasz]

Dlaczego uważa się że silnik musi kręcić do odcięcia żeby uzyskać maksymalne spalanie?

Nikt nie mówi o kręceniu do" odcinki " .Wręcz przeciwnie wspominam by nie wchodzić nawet na czerwone pole obrotomierza (dla bezpieczeństwa przed ewentualną usterką ) .Ze względu na rodzaje silników najwyższy moment  będzie w różnych zakresach obrotów .Inny dla PB a inny dla silnika ON .Do tego macie różna moce silników więc dla łatwiejszego porównania wystarczy pociągnąć przy starcie i kolejnych biegach w pełnym (rozsądnym ) zakresie obrotów i wszystko będzie jasne .
Rocko - namawianie innych do takiego czy innego podejścia do osób z forum jest lekko mówiąc naginaniem regulaminu forum .Nie wnikam co jest twoim powodem by zatajać max przepału jaki da się uzyskać lub prawdziwe wartości spalania z wykorzystaniem mocy .Jak nie chcesz się podzielić tego typu informacją to twoja sprawa ale nie obrzydzaj innym .
Nie wszyscy kupują mocną furę by na nią patrzeć , pucować czy jeździć stylem emeryta .Znajdą się tacy co będą nią ciskać ile fabryka dała .
Temat dotyczy spalania z dopiskiem dyskusja a wręcz sugerujesz by nie dyskutować, nie dociekać ,nie wnikać bo jest super .     

[K9Darek]

Panowie, przerost formy nad treścią nie wprowadza tutaj niczego konstruktywnego. Na temat, proszę, i przy zachowaniu określonego netykietą poziomu kultury.

[asta]

Średnio uzyskuje się moc maksymalną przy 4-5 tys. obrotów

No i tu jest błąd w rozumowaniu. Moc ładnie wygląda na folderze.
W codziennej eksploatacji istotny jest moment i zakres obrotów w jakim występuje.
Gulasz pochwal się swoim momentem i zakresem w jakim występuje.

[Gulasz]

Proponowana druga część testu jest raczej zbędna bo nie będzie miała wielkiego wpływu na spalanie ( nie będą to drastycznie duże różnice ) a jedynie na czasy przyspieszenia /pokonania dystansu .
Nie każdy posiada też hak ,przyczepę,jak i zawartość na nią by była waga o której wspominasz (co może stanowić problem ).