Słuchajcie, mam problem. Po trzech naciśnięciach twardnieje mi pedał hamulca i wydaje mi się, że stracił na mocy (nie jeździłem innym sharanem z takim motorem, jak było wcześniej- tego nie wiem). Pierwszym podejrzeniem był plastikowy wężyk z zaworkiem zwrotnym idący z vacum pompy do serwa. Wymieniony na nowy oryginalny. Dzisiaj wymieniłem wszystkie wężyki podciśnieniowe łącznie z tym idącym do ECU oraz dobrałem się do wnętrza ECU, sprawdziłem wężyk który był okej. Zostały nie wymienione jedynie takie gumowe kolanka przy zaworkach, ale wyglądały też dobrze.
Wydaje mi się że podczas przyspieszania słyszę w kabinie gdzieś w okolicach hamulca syczenie. Ale zastanawiam się czy faktycznie to słyszę czy słyszę np. turbo (przykładowo, bo wiem że zazwyczaj ciężko mi dojść do czegoś słuchowo), choć nie wydaje mi się i jestem skłonny uznać że gdzieś w tamtych okolicach puszcza. Co wy na to? Serwo? Zrobiłem log 011 ale w sumie to bardziej z ciekawości żeby sobie przejrzeć, ale może się przyda, widać że turbo nie jest dobrze wysterowane (a przynajmniej tak to rozumiem). Jedyne co mi zostało to serwo, vacum pompa i ta gruszka (akumulator). Najbardziej skłaniam się ku serwo ale co wy na to?
http://vaglog.pl/log_272491.html