Spalanie - DYSKUSJE

[tiguan220]

Po przejechaniu 15tys km w ciągu 3 miesięcy w różnych warunkach średnie spalanie zeszło mi do 10l chociaż na początku nie chciało zejść poniżej 12. Obecnie przy dojazdach porannych dom-szkoła-dom 20km z czego połowa po mieście schodzę nieznacznie poniżej 10l. Na takiej krótkiej trasie nie da się korzystać z całej mocy bo raz silnik nie rozgrzany a dwa w mieście to jazda od świateł do świateł bo ruch spory.
Z kolei w tasie drogi krajowe jazda powiedzmy przepisowa to spokojnie w granicach 8l, natomiast bardzo dynamiczna jazda to ciężko przekroczyć 12l. Autostrada to już zupełnie inna bajka... Nie uprawiam ecodrivingu i nie zdarza mi się jezdzic w trybie eco ale założe się, że jakbym się postarał to w trasie poniżej 7l uda się zejść.

[venom]

Gulaszu, zgadzam się z Tobą w pełni, no może oprócz tej jednej drobnostki:

"...A wasze wyniki..."

- ja jeszcze nie odebrałem mojego 220

Jak tylko poczynię pierwsze obserwacje nie omieszkam podzielić sie nimi na forum. Jeżdze spokojne emeryckie trasy ale kickdwona też zdarza mi się zapodać. Zobaczymy co wyjdzie w praniu. 

[arekp]

Gulasz, napisane zostało na tym forum niezliczoną ilość razu. Niech to w końcu do Ciebie dotrze, normalni ludzie nie kupują nowych aut w przedziale 100-250 tysięcy PLN żeby je butować, zwłaszcza na krótkich zimową porą.

KAŻDY kto butuje swoje auto, ma świadomość że spali nieproporcjonalną ilośc paliwa do codziennej jazdy. Do tego niezależnie czy zamontowana jednostka to będzie silnik o pojemności 1,4 czy 2.0.


Twoja upartość osła, aby udowodnić nie wiem komu i szczerze mówiąc nie wiem co, jest na swój sposób wręcz godna podziwu. Współczesny Don Kichote z Trójmiasta, błędny rycerz, na dieslowskim koniu, broni nieświadomych przed zbyt wysokim spalaniem.

[andrew7800]

Ciekawi mnie czy jeden z kolegów pochwali się z dzisiejszego spalania w białym Tigu. Kolega @Gulasz dostał by konkretną odpowiedź na temat spalania.

[Gulasz]

Widzę że dyskusja się rozkręca więc warto wyprostować kilka wypowiedzi .
O jakim układaniu silnika mowa .Obecne jednostki są dość precyzyjnymi konstrukcjami .Nie wymagającymi " docierania ".Co ma się w nich niby układać /docierać co miało by wpływ na mniejsze zużycie paliwa .Czy robią buble które są tak źle spasowane że dopiero po przejechaniu 1000 km silnik zaczyna się obracać z mniejszymi oporami .Czy mają się układać pierścienie ,panewki czy inne elementy współpracujące .A może układ hamulcowy wychodząc z taśmy montażowej jest tak kiepski że musi wszystko się wytrzeć by wóz nie miał oporów toczenia .Jedyną rzeczą jaka się układa to noga kierowcy który musi opanować wir w zbiorniku (widząc swoje spalanie ) .
Co do samego spalania to naprawdę nie wiem kto jest bardziej oporny/upierdliwy .Ja zadając pytanie czy właściciele nowych cacuszek skrzętnie ukrywający realne spalanie (z wyłączeniem kilku osób którym udało się uchylić rąbka tajemnicy )
Co do katowania by ujawnić wynik to powtórzę jeszcze raz .Nikogo nie namawiam do katowania auta ,nie nakłaniam do łamania przepisów (nawet chorych ).Czy podanie wyniku z takiego testu jak rozpędzenie nie przekraczając czerwonego pola obrotomierza w miarę krótkim czasie z dystansu 1 -2 km bez przekraczania dopuszczalnej prędkości to katowanie .Zdecydowana większość poruszając się autem wykonuje to samo po kilka razy dziennie (nie licząc tych z eko stylu którzy tak chętnie dzielą się wynikami ).Jeśli ktoś jeździ autem i nie ma stylu niedzielnego kierowcy to nie powinien mieć najmniejszego problemu z odpowiedzią na tak prostą sprawę dotyczącą spalania z ostrzejszej jazdy na krótkim odcinku .A zrobienie fotki tego co macie na tak ładnych wyświetlaczach nie powinno być wstydem .No chyba że te cyfry mogą powalić na kolana i ten nowoczesny /ekonomiczny sprzęt taki nie jest .
Dodano:  22 - Maja - 2018  -  23:11:15

Do tego niezależnie czy zamontowana jednostka to będzie silnik o pojemności 1,4 czy 2.0.

No właśnie nie do końca wiem czy starszej generacji silnik nawet z podłubaniem na większą moc będzie bardziej ,czy mniej ekonomiczny od nowoczesnej jednostki z podobną mocą .Przy założeniu że pojemność będzie taka sama .

[zibi1303]

Gulasz nie powtarzaj marketingowego bełkotu
"Obecne jednostki są dość precyzyjnymi konstrukcjami .Nie wymagającymi " docierania ".Co ma się w nich niby układać /docierać co miało by wpływ na mniejsze zużycie paliwa"
Nie ma mechanizmów które się nie docierają w początkowej fazie eksploatacji. Dziś producenci stosują wstępne docieranie w fabrykach, oraz dzięki zastosowaniu lepszych materiałów i precyzyjnej obróbki klient nie musi docierać silnika w specjalnej procedurze przez 5000 km, 
Jedynie tylko 1000-1500km powinien zwyczajnie po prostu spokojnie jeździć.
Poza tym poczytaj uważnie forum a dowiesz sie że większość zauważa po kilku tysiącach km spadek zużycia paliwa... Więc jak najbardziej jest co sie układać w silniku
BTW
To tylko moja opinia więc spoko możesz pozostać przy swojej

[Gulasz]

Twoja upartość osła, aby udowodnić nie wiem komu i szczerze mówiąc nie wiem co, jest na swój sposób wręcz godna podziwu. Współczesny Don Kichote z Trójmiasta, błędny rycerz, na dieslowskim koniu, broni nieświadomych przed zbyt wysokim spalaniem.

Myślałem że dokładnie wyjaśniłem po co drążę temat .Jak znasz odpowiedź to poproszę .Czy silnik starszej generacji będzie bardziej ekonomiczny nawet po zwiększeniu mocy od nowoczesnej jednostki przy której nie trzeba dłubać z mocą .Przy założeniu że moc i pojemność będą takie same .Naturalnie chodzi o silnik zasilany ON który będzie obciążany w większości czasu w 70% swojej mocy.Wyniki z eko stylu nie wchodzą w rachubę (to ma jeździć a nie się kulać )

Dodano:  22 - Maja - 2018  -  23:41:00

Więc jak najbardziej jest co sie układać w silniku

Nie w silniku a noga właściciela .Wystarczy zmienić pojazd na taki niby ułożony z innej stajni a spalanie w początkowej fazie będzie znacznie większe niż po upływie jakiegoś czasu .Kupując wóz z drugiej ręki (niby ułożony )na początku też będzie palił więcej .

[arekp]

Myślałem że dokładnie wyjaśniłem po co drążę temat .

Oczywiście, pamiętam. Dostałeś jednak odpowiedzi:

- ostatnio od @rk dane z przelotów Autobahnem z maksymalną prędkością na jaką mu pozwoliły warunki na drodze, z dłuższych odcinków

- kilka tygodni (miesięcy?) temu osobiście pisałem o zimowym spalaniu u mnie, z codziennych przejazdów do biura po 1-1,5km w jedną stronę, z całego zbiornika, ani jednego wyjazdu dalej w tym okresie.

a mimo to nadal prowokujesz komentarzami w stylu "nieśmiało się pojawiają" czy "wprowadzacie nowonabywców w błąd". Nikt tu nikogo w błąd nie wprowadza, ludzie piszą o spalaniu i mniej więcej trasach jakie pokonali czy warunkach w jakich jeździli. Jeśli ktoś jest betonem i czyta tylko cyferkę, bez analizy co za tym stoi, to sam siebie w błąd wprowadza.

Tak jak napisałem w ostatnim komentarzu, nikt nie kupuje auta z założeniem butowania, więc ciężko oczekiwać tu wyników 15-20l/100km z całego zbiornika czy odcinka ponad 10km.

Ale proszę, może to w końcu da Tobie jakąś informację. Porównaj sobie spalanie 2.0 TDI 140KM po ~50kkm oraz 2.0 TSI 180KM po ~25kkm. Ten sam kierowca, te same trasy/to samo miasto. Nie pamiętam z czego jest "ostatnie" w Audi, ale przy VW jest to miasto i znów, praktycznie wyłącznie odcinki po 1-1,5km.

[Gulasz]

Nikt tu nikogo w błąd nie wprowadza,

No na pewno nawet widać to z powyższych fotek .Potrzebuję informacji z ostrzejszej jazdy tiga na ON (chodzi o gabaryty auta , jego wagę,opory toczenia na szerokich gumach itp. )a mogę porównać sobie Pb w tigu do audi w ON  (dobrze że nie do smarta w ON ).Wypadało jeszcze usunąć z fotki wskazania " ekonomy" lub podretuszować na czerwone pole i byłoby ok. Chociaż duży plus za utajenie czasów z przejechanego dystansu czy prędkości z jakimi pojazd pokonywał te odległości o których wspominasz .A tak to nadal podobna informacja z jazdy eko (czego potwierdzeniem jest dobrze widoczny wskaźnik " ekonomy" ) . Ale nikt nikogo w błąd nie wprowadza jak umie czytać/patrzeć między wierszami .
 

[arekp]

W takim razie pozostaje Ci wyciągnąć z kieszeni ~150k PLN i samemu się przekonać ile będzie palić. Potem sobie wyciągniesz silnik i przełożysz do innej budy jak będzie zadawalająco, albo opchniesz Tiga w całości jeśli nie.

[Gulasz]

Potem sobie wyciągniesz silnik i przełożysz do innej budy jak będzie zadawalająco, albo opchniesz Tiga w całości jeśli nie.

Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać że prościej ,łatwiej ,taniej jest uzyskać informację od osób które kupiły taki wóz i użytkują go na co dzień .Ale tylko tak się wydaje .

[Sleepy]

Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać że prościej ,łatwiej ,taniej jest uzyskać informację od osób które kupiły taki wóz i użytkują go na co dzień .Ale tylko tak się wydaje

Kolega zadaje bardzo ciekawe pytania ale nigdzie nie przeczytałem ile pali jego Tuareg o mocy 90 kM, przy pełnym butowaniu zimnego silnika zimą, przy pełnym butowaniu zimnego silnika latem i przy maksymalnej prędkości i gazie wciśniętym do oporu - chyba, że coś pominąłem w tym wątku i taka odpowiedź była.

[Robert_em]

Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać że prościej ,łatwiej ,taniej jest uzyskać informację od osób które kupiły taki wóz i użytkują go na co dzień .Ale tylko tak się wydaje .

Nawet mnie już to zmęczyło. Gulasz proszę podjedź sobie do dilera VW, poproś ładnie o wypożyczenie auta z silnikiem jaki Cię interesuje, na weekend, zrób dowolną ilość testów i przestań nas zamęczać.
Rozwiązanie proste, łatwie i nawet może dla Ciebie przyjemne.

Pozdrawiam.

[rk]

Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać że prościej ,łatwiej ,taniej jest uzyskać informację od osób które kupiły taki wóz i użytkują go na co dzień .Ale tylko tak się wydaje .

Po prostu ludzie nie użytkują samochodów tak jakbyś chciał a np. zgodnie z instrukcja obsługi/swoimi potrzebami. Ile mogłem pomóc tyle pomogłem, chociaż też prosiłeś o dość rzadki przypadek. Rozwiązanie @Robert_em jest najlepsze, żeby pozyskać dane jakie cię interesują. Nie zapomnij opisać dokładnie testów i wyników.

[Gulasz]

Jest to jakieś rozwiązanie .Dziwne jest tylko to że właściciele tych aut jeżdżąc na co dzień z różnym temperamentem w różnym terenie  mają tak duży problem z odpowiedzią na tak proste pytanie .Czy jak zapytałbym ile mają kół,drzwi czy siedzeń to też było by podobnie ?.Czy to jest tajemnica jaki widzieli największy wynik spalania na wyświetlaczu (nie chodzi o średnią z 1000 km a z 5 -10km ) ?Z najniższym czy średnim idzie wszystkim bez problemu . Fura typowo w teren (przynajmniej taki ma rodowód )a nie ma osoby która sprawdziła chociaż czy jest moc jaką deklaruje producent .O co chodzi ?
Ok nie będę dalej drążył tematu sprawdzę przy okazji sam i zamieszczę w odpowiednim dziale by był komplet informacji (naturalnie z fotkami dla potwierdzenia jaki wynik zanotował komp ,a nie to co ja uważam by nie było fali krytyki o przekłamanych wynikach ) . 

Jeżeli dalej będziesz drążył temat w ten sposób jak dotychczas, to zostaną wyciągnięte daleko idące konsekwencje - włącznie z dłuższym urlopem od pisania!

[zibi1303]

tu nie chodzi o krytykę. Takie dane są zawsze ciekawe. Może ktoś powtórzy w swoim modelu i to będzie jeszcze ciekawsze

[PabloWRO]

Panowie i Panie, odebrałem właśnie swojego 1.4 TSI DSG 4x4 i... na razie spalanie w mieście (Wrocław) oscyluje koło 11. Piszecie o spalaniu w mieście dla tego silnika na poziomie 9L. Czy różnica w spalaniu miedzy 4x2 a 4x4 jest aż tak duża?

[Kabe]

Ja mam 1,4tsi manual 4x2 i różnica jest napewno,  ale spodziewałem się bliżej 1L, a nie 2L.
Inna sprawa że po pierwszych 3-4tys. km spalanie trochę spadnie

[zibi1303]

Według danych autocentrum
spalanie w mieście
4x2 to 7,4 l/100km
4x4 to 10,6 l/100km
Nawet jeśli to sa zaniżone oba wyniki, to i tak wychodzi różnica ok 3l

a wynika to po części wagi
4x2 to 1423kg
4z4 to 1546kg

czyli ponad 120kg wozisz więcej
to było powodem że wybrałem 4x2 bo daje lepsza dynamikę jazdy i niższe spalanie. Niestety TIG 4x4 nie jest już lekki i potrzebuje 2.0l silnika

[arekp]

na razie spalanie w mieście (Wrocław) oscyluje koło 11. Piszecie o spalaniu w mieście dla tego silnika na poziomie 9L

Tak jak napisał Kabe, spadnie. Jedno że auto i silnik się ułożą podczas eksploatacji, drugie, Ty jako kierowca nauczysz się obycia z nowym autem :-)

[luk99]

spalanie w mieście
4x2 to 7,4 l/100km
4x4 to 10,6 l/100km

mysle, ze roznica wynika tez z bledu statystycznego i mniejsze probki tigow z 4x4.
Ja mieszkam pod 3miastem codziennie dojezdzam do pracy wiec mam trase mieszana, troche miasta droge drog pozamiejskich i wychodzi mi srednie spalanie w okolicach 8 l. A na ta chwile mam przejechane 1700 km. Mysle ze roznica miedzy 4x2 a 4x4 to cos okolo 0,5 l.

[flamecards]

Trasa - Warszawa-Lublin-Chełm. Prędkość na odcinkach ekspresowych 120km/h reszta odcinków 90-100km/h i spalanie na poziomie 6,4 wiec chyba dobrze:)

[zibi1303]

powiedziałbym że bardzo dobrze, ale zauważ że jechałeś prawie EKO tylko 120 . Pojjedż autostradą 140-150 i wtedy zobaczysz...
małe silniki przy wyższych prędkościach wręcz chleją paliwo

[flamecards]

Tak, zdaje sobie sprawę. Inna kwestia że więcej nie  potrzebuję Silnik na dotarciu jeszcze 1100 km przejechane.

[zibi1303]

Jak będzie tak palił to ja będę zachwycony , ale nie oczekuję że tak będzie bo to wręcz idealne warunki muszą być i trasa do 120km/h.
Więcej jeżdżę po mieście i w korkach niestety :/