Elektryfikacja motoryzacji - czy to się uda w Polsce ?

[Marcino]

Puki co do 2030 bedą spalinowce i hybrydy. Dopiero pozniej nastapi rozwój elektryków równiez tych na paliwa wodorowe.
Samochód elektryczny nie jest zero-emisyjmy.  Jego wyprodukowanie juz generuje CO2, a poznejsze łądowanie jest czyste pod warunkiem ze korzystamy z Zielonej czy odnawialnych źródeł  energii a nie jak obecnie mamy prąd z węgla
W cieżarówkach elektryki sa również rowijane. Najlepszym przykładem sa autobusy miejskie. Tutaj jest łątwo osognac łądowanie. Choćby Solaris jest jednym z liderów w Europie jeśli chodzi o autobusy elektryczne. 

[irokez_vw]

Ja w typowego "elektryka" nie zainwestuję ani złotówki, bo to nie moja bajka, za to moje pieniądze a te liczę bardzo skrupulatnie.

[Marcino]

Nie musisz inwetsować. W norwegii nowy E-golf kosztuje mniej niz spalnowy, do tego masz jeszcze stacje łądowania i mozliwości jazdy bus pasami. Dlatego tam im sie opłaca. U nas nie, i jeszcze długo nie.
Hybryde bym łyknał taka uzywana ale tylko plug-in - aby łądować co nocke w garazu w domu. Zasięg nawet 30km starczył by do pracy i na zakupy.

[doggie]

W norwegii nowy E-golf kosztuje mniej niz spalnowy

Porównanie mocno nietrafione. Polska nigdy w życiu nie będzie na poziomie Norwegii, nie śpimy na gazie tak jak oni. Ich stać na ogrzewanie domu prądem a statystycznego Kowalskiego często nie stać na węgiel lepszej jakości. Jeśli moja matka mieszka w małym domu i ma 1200 emerytury miesięcznie, to na co ma ją byc stać?

[tomkasz]

Tak. Nas to stać co najwyżej na używany akumulator do instalacji 12 V do tych elektryków ...

[Apotar]

Tak dla poglądu na sytuację:
https://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-samochody-elektryczne/samochodyelektryczne/news-ladowarki-do-aut-elektrycznych-w-polsce-mapa-obraz-nedzy-i-r,nId,5441669

[Marcino]

Podałem Norwegie bo taki reportaż widziałem.
Co do Polski to macie racje, jesteśmy z zarobkami mocno do tyłu. Elektyki sa na pokaz w firmach jakie to nie sa eko

[pretor]

Według mapki z pod linka, to w moim powiecie nie ma ani jednej publicznie dostępnej ładowarki do elektryka.
A podobno według hasła promującego moje miasto, to "miasto możliwości" 

[Marcino]

W Tczewie pod Urzędem miejskim sa chyba 2  miejsca do ładowania....

[bialekmleko]

Podałem Norwegie bo taki reportaż widziałem.
Co do Polski to macie racje, jesteśmy z zarobkami mocno do tyłu. Elektyki sa na pokaz w firmach jakie to nie sa eko

To ja dorzucę z własnego (no kolegi z pracy) doświadczenia, w Norwegii elektryki mają znirzki na opłatach drogowych, promach i podatku drogowym. Gdybym do Córki nie miał 1300 km a do Teściowej 2300 to dał bym się skusić na elektryka.

Niech zaczną od elektrycznych samolotów czy floty wielkich kontenerowców gdzie spalanie liczone jest nie w litrach a tonach (taka ekologia).Czy polecą?

Jako, że z zawodu jestem elektryk i pracuję w firmie która dostarcza systemy zasilania bateryjnego na statki to powiem Tobie tak: Już zaczęli stosować takie rozwiązania na statkach. Mało z tego co wiem na pewno od 2005 są na statkach stosowane systemy zasilania LNG jako główny napęd. A co do samolotów to w Norwegii planują otworzyć na liniach krajowych loty samolotami elektrycznymi, nie pamiętam od kiedy ale poszukam i dam znać.

[Apotar]

A co do samolotów to w Norwegii planują otworzyć na liniach krajowych loty samolotami elektrycznymi

Marzenia. Chyba jakieś sterowce, a nie samoloty.

[bialekmleko]

Marzenia. Chyba jakieś sterowce, a nie samoloty.

Może i marzenia ale zobaczymy w 2026 czy im się uda tu jest artykuł z marca tego roku, nie chce mi się tłumaczyć go całego (tłumacz google nawet w miarę tłumaczy). Temat główny to to, że firma Rolls-Royce i linie lotnicze Widerøe nawiązały współpracę w celu wdrożenia do użytku małych samolotów na liniach krajowych. Na razie samoloty do 9 pasażerów a około 2030 myślą, że uda się takie do 30 pasażerów, a w około 2035 nawet większe.
https://www.nrk.no/nordland/wideroe-satser-pa-elfly-fra-rolls-royce-_-kan-vaere-i-lufta-pa-norske-flyplasser-i-2026-1.15413067

[doggie]

Po pierwsze to śpiew przyszłości a po drugie to tylko namiastka elektryfikacji w komunikacji lotniczej, nie ma się czym podniecać. Cały artykuł opiera się na słowie "może".  Poza tym niech napiszą ile surowców i CO2 kosztuje wyprodukowanie baterii do nich oraz ich utylizacja. Lobby niekoniecznie eco ciąg dalszy i tyle.

[src]

Norweg, Duńczyk czy Holender, to zupełnie inna mentalność - oni potrafią myśleć o ekologii w innym szerszym zakresie niż my Polacy.
Zgadzam się z kolegą @bialekmleko  w takiej Norwegii, Szwecji, Dani czy Holandii, to już nie jest fantastyka a bardzo bliskie jutro. Niestety dla Nas jeszcze długo niedostępne i to z różnych powodów.

Auta elektryczne, to dla mnie bardziej ciekawostka niż najbliższa przyszłość ale w tej przyszłości nie wykluczam scenariusza jazdy tylko na accu.

[bialekmleko]

w takiej Norwegii, Szwecji, Dani czy Holandii, to już nie jest fantastyka a bardzo bliskie jutro.

Dokładnie, ja to widzę po parkingu przed fimą. Kiedyś (3-4 lata temu) elektryków to było 2 w porywach do pięciu na około 100 na parkingu teraz to jest ich jakieś 20 procent.

[Marcino]

Będą będą. Firmy produkujące samochody się mocno interesują komponentami do elektryków. Rozwój tzw e-axle i zainteresowanie na takie komponenty jest bardzo duże.

[Apotar]

Praktyka elektryfikacji na wyspach brytyjskich - czas 2:15-7:55

[bialekmleko]

Rolls Royce się chwali rekordem swojego elektrycznego samolotu

[braciarz]

Patrząc na ostatnie wzrosty cen paliwa, zakup elektryka, może być dla większości z nas smutną koniecznośćą.
Wszyscy którzy już je posiadają, śmieją się widząc ceny paliwa i kolejki na stacjach paliw.

[doggie]

Gorzej jak będą - a raczej jest to nieuchronne - przerwy w dostawach prądu tzw. blackout. Moim zdaniem LPG/Pb jest obecnie najlepszym rozwiązaniem, bo zawsze masz dwie alternatywy.

[tomkasz]

A ja bym chciał tylko uświadomić (nie jest to żaden przytyk do komentarza @braciarz), że ceny, dla konsumenta, energii elektrycznej, węgla (do produkcji tejże energii), gazu ziemnego czy obecnie ceny paliw nie są odzwierciedleniem realnego kosztu poniesionego do ich produkcji/wydobycia. Tzn. elementy potrzebne do produkcji gotowego wyrobu, koszty produkcji/wydobycia oraz marża i podatki nie odzwierciedlają realnej ceny końcowej dla klienta - gospodarstwa domowego. Część jak energia elektryczna czy gaz mają regulowane ceny dla gospodarstw (jeszcze 2 lata podobno), węgiel jest pośrednio dotowany (dopłaty do górnictwa) - co przekłada się np. na tzw. prąd. Poza tym mamy różne zwolnienia "postcovidowe", a wszystko jest niezbyt równomierne. Część jest niezależna od nas: ceny hurtowe ropy i gazu a także dumpingowe ceny węgla zza granicy. OK realnie płacimy taką a nie inną cenę końcową, ale mam taką "misję", żeby zadawać pytanie "dlaczego" i czy na pewno wszystko ze wszystkim jest przeliczalne.
Dodano:  05 - Marca - 2022  -  10:32:33

Moim zdaniem LPG/Pb jest obecnie najlepszym rozwiązaniem, bo zawsze masz dwie alternatywy.

Podobno jak były kolejki po Pb/ON to nie było kolejek do LPG (sam także nigdy nie stałem w kolejce po LPG, a jestem na stacjach regularnie). Więc na pewno coś w tym jest!

[braciarz]

W okolicy mojej miejscowości, mijam 3 domy, pod którymi stoi Tesla, VW ID.3 i ID.4 a na dachach domów, widać prywatne elektrownie w postaci fotowoltaiki.
Oni nie przejmują się cenami prądu ani dziwnymi wyliczeniami.

[doggie]

Jak będzie blackout to im fotowoltaika nic nie pomoże.

[tomkasz]

Oni nie przejmują się cenami prądu ani dziwnymi wyliczeniami.

Obawiam się, że to prowadzi do czegoś takiego jak np. "społeczeństwo rosyjskie". Wg mnie należy być świadomym uczestnikiem "pulsu świata", a przynajmniej swojego kraju. Mamy dostęp do danych i do rzetelnych analiz oraz, póki co, możemy decydować o nie poddawaniu się indoktrynacji. Korzystajmy i pielęgnujmy. Prąd z naszego "czarnego złota" jest nam ciągle potrzebny, ale realnie nie jest on już tak tani jak kiedyś. Dziś nie jesteśmy w stanie przejść na samochody elektryczne wszyscy, bo to by oznaczało blackout totalny. Poza tym fotowoltaika+bank energii(akumulatory) i samochód elektryczny mógłby być ew. zabezpieczeniem tylko dla wybranych (koszty) ... ale takie coś to nawet nie jest jak z przysłowiową "arką Noego" ...

[bialekmleko]

Jak będzie blackout to im fotowoltaika nic nie pomoże.

No przy fotowoltaice można zastosować przechowanie energij, tak jak na przykład przy użyciu  akumulatorów czy kondensatorów. Systemy zwane powszechnie  UPS, mamy je w laptopach (zasilanie poprzez akumulator lub baterie akumulatorów) potrafią podtrzymać nawet do kilu godzin zasilanie.