POLO PROSTO Z SALONU - pierwsze wrażenia po odbiorze ?

[RAV CB]

Dzięki za info, to wiele wyjaśnia.  W sumie na czujniku mi tak bardzo nie zależy,  ale już lusterka samościemniające żałuję.  Niestety mój samochód brałem gotowy z salonu i można powiedzieć widziały gały co brały, więc o wprowadzeniu w błąd nie ma mowy. Poza tym samochód jest świetny.
Dodano:  27 - Marca - 2019  -  22:42:32

Mój został wyprodukowany tez pod koniec roku

Mój dokładnie 3 grudnia

[kolnierz]

Hej ja brałem z Bednarka.
Jedyny problem jaki ja miałem to że odbiór auta nie mogłem ustalić na weekend.
Musiałem dzień wolny w pracy sobie wziąć.

[Polczman]

Akurat ja się ugadalem żeby przed otwarciem w sobotę przyjechać i odebrać ale problem jest inne a mianowicie taki ze ...

[kolnierz]

Uszkodzone to znaczy??

[Polczman]

???? auto naprawia po cichu, z tym ze ja mam do salonu ponad 200 km i chce żeby mi chociaż za paliwo zwrócili

[Drmscp]

Poważna sytuacja. Salon oczywiście się zasłania podpisanym protokołem odbioru, według którego nie masz zastrzeżeń?

[Polczman]

Oczywiście ze się tym zasłaniali, nie miałem możliwości tego dostrzec jak zakleili ten próg folia, cwaniaczki.
Ogólnie nie polecam salonu ????

[Drmscp]

Spróbuj to załatwić polubownie, informując ich, że w przypadku wady świadomie zatajonej, będą mogli sobie wsadzić podpisany protokół odbioru do... niszczarki i że na pewno będziesz dochodził swoich praw. Nawet jeśli uszkodzenie nie jest duże, to powinieneś walczyć o swoje prawa, dla zasady – nie możemy, jako konsumenci, dawać przyzwolenia na takie praktyki. Oczywiście zanim rozpoczniesz jakąś publiczną krucjatę przeciwko salonowi, musisz być uzbrojony w dowody. Powodzenia.

[doministry]

Kilka słów ode mnie:
Odebrałem z salonu 26 kwietnia. Wersja 1.0 115KM. Przesiadka z Golfa V 1,9 TDI...
Zasadniczo bardzo super. Przejechane już 1200 km.
Jest kilka rzeczy które zabawnie drażnią:
- dostęp do USB z przodu,
- brak światła w schowku (pewnie przez czytnik CD i SD),
- ten lekko luźny przycisk ręcznego,
- 3 cylindrowy silnik nie ma powalającej kultury pracy,
Ale poza tym jest bardzo bardzo fajnie.

Samochód jest dynamiczny i rzeczywiście mało pali, na trasach przy prędkościach oscylujących wokół 130 - 140 pali około 6,4 l/100 km, co jest wynikiem podobnym do mojego kochanego TDI.
Jest dynamiczny, jest bardzo wygodny. Kokpit uważam za naprawdę udany. Android auto to jest w ogóle czad, ostatnia wersja niestety potrafi się regularnie z telefonem rozłączać. Ekran jest super, audio jest okej, fotele bardzo dobre.
Samochód jest rzeczywiście dość cichy.
Napiszę więcej jak pojeżdżę, na razie się poznajemy.

Edit:
Samochód bardzo stabilnie jeździ, uważam że zawieszenie jest dobrze dobrane, mam wrażenie że jeżdżę autem znacznie wyższej klasy.
Ja sobie wybrałem pomarańczowe panele na desce rozdzielczej, i dzięki temu w połączeniu z czarnymi i szarymi kolorami wnętrza jest bardzo przyjemnie.
Tapicerka w mojej wersji wyposażenia wygląda elegancko.

[Zielniak]

GTI DSG, odebrane na początku ubiegłego tygodnia.  400 km pykło, trochę bardzo wstępnych spostrzeżeń.

Spasowanie i wykończenie bardzo w porządku, może poza uszczelkami drzwi na górze, które wyglądają dość topornie (ale na szczęście dopiero po otwarciu). 

Prowadzenie i napęd bardzo dobry, na zimnym na wolnych nieco drży, ale to krótka chwila.  Skrzynia super, zarówno w trybie normal jak i sport.  Elastyczność znakomita, a jednocześnie moment spokojnie do opanowania bez stresów.  Bardzo dojrzałe i kulturalne przeniesienie mocy jak na niewielkie w sumie auto.  Zawiecha w normalu utwardzona ale nie ekstremalna, na dobrych i przeciętnych drogach całkiem wygodna.  Select sport oczywiście sztywna i tak ma być ;-)  Dźwięk sinika przyjemny, choć strzelanie umiarkowane bo filtr robi już swoje - znak czasów...

Trochę nie mogę wyczuć start/stop tzn. wydawało mi się że jak nie do końca wcisnę hamulec to auto się zatrzyma ale nie zgaśnie.  Tymczasem nie zawsze tak jest...  ACC pracuje dobrze i płynnie, nie ma gwałtownych zatrzymań "z niczego", czujniki parkowania też jednoznaczne i czytelne.

App-connect na razie szybki i bezbłędny, ogólnie cały infotainment czytelny i zrozumiały.  Radio gra dobrze, rozmowy telefoniczne wyraźne - audio standardowe. 

Ogólnie - mocno na plus.  To moje pierwsze VW, zakup czysto wyrachowany przez porównanie ofert w tym segmencie (Fiesta ST, Clio RS, Ceed GT).  Jest fun!

[doministry]

VW Zasada?


[gmod]Proszę nie cytować całej wypowiedzi przedmówcy, jest dostępne narzędzie do cytowania selektywnego (wybór tekstu do którego się odnosimy).[/gmod]

[Zielniak]

Połczyńska

[doministry]

Ja jeszcze dopiszę że dolałem oleju po 900 km, jakieś pół litra.

[Krycho]

Lol pół litra to jakoś dużo. Ja po 9000 dolałem 200ml i było na maxa czyli tyle ile po wyjechaniu z salonu.

[Drmscp]

Bardzo dużo, absolutnie nie jest normalne żeby przez 900 km silnik wyżłopał pół litra oleju. Nie katowałeś go przypadkiem na dotarciu? Trasy po autostradzie?

[doministry]

W instrukcji jasno stoi że może w zależności od sposobu jazdy zużyć do 1l na 2000km, a przez pierwsze 5000km i więcej.
Samochód od początku jeździ i trasy i miasto. Natomiast o żadnym katowaniu nie ma mowy, nie przekraczam 3000 obr/min. Zaleca się przez pierwszy 1000km nie przekraczać 60% maks obrotów (w tym przypadku 6500 obr/min).

[Drmscp]

Mam 4300 km na liczniku teraz, przed wymianą oleju przy 1600 nie musiałem dolewać. Z ciekawości zobaczę ile jest na bagnecie.

[doministry]

Ciekawe, sprawdź. Wymieniałeś olej przy 1600km?

[Drmscp]

Tak, przy 1600 km wymieniałem.

[doministry]

Serio uważasz że to potrzebne? Ja sobie myślę że im starszy silnik tym lepiej częściej zmieniać. Ale przy nowym, spasowanym urządzeniu?

[Drmscp]

Myślę, że na pewno dobrze to robi silnikowi. Wystarczy pooglądać zdjęcia i filmy z rozcinania filtrów po wymianie oleju zaraz po okresie dotarcia. Być może po okresie dotarcia wymieniać to już nadgorliwość, ale w życiu bym nie robił tylko wymian według harmonogramu, co nawet między wierszami sugerowali w salonie i ASO...

[doministry]

Dokładnie o tym myślę. Też nie będę czekał do tych 30.000. Zamienię po 15.000 na przykład.
Ale po 1500 km to chyba rzeczywiście nadgorliwość ????

[Zielniak]

Naprawdę podczas docierania do oleju i na filtr dostaje się sporo gruzu, nawet w nowych samochodach.  Warto to usunąć, spójrz:

[doministry]

Dziękuję! Patrzę. Na pewno wezmę to pod uwagę!
Dodano:  10 - Maja - 2019  -  20:02:22

Naprawdę podczas docierania do oleju i na filtr dostaje się sporo gruzu, nawet w nowych samochodach.  Warto to usunąć, spójrz:

Biorę to pod uwagę, ale ja z kolei mam pytanie - z czego w nowym silniku, szczelnym i kompletnym tyle opiłków?
Może czegoś nie wiem, pewnie tak jest, ale ja owszem miałem w oleju opiłki, kiedy wałek rozrządu zaczął o coś trzeć i się spiłował kawałek.
Ale skąd tyle metalu w nowym urządzeniu? I jaka gwarancja że ta sytuacja nie jest stałym elementem pracy silnika?

Dodano:  10 - Maja - 2019  -  21:40:27

Połczyńska

To odbierałeś prawie w tym momencie w którym ja. Ja 26go kwietnia.


[gmod]Proszę nie cytować całej wypowiedzi przedmówcy, jest dostępne narzędzie do cytowania selektywnego (wybór tekstu do którego się odnosimy). Na forach nie cytujemy przedmówcy, bo wszystkim wiadomo, że pisząc pod jego postem udzielamy mu odpowiedzi. Cytowanie na forum.[/gmod]

[Arti]

Ja odbierałem w 2018 roku z salonu Ciesiółka w Lesznie. Pierwsze wrażenie dla mnie na dużyyyyyy minus. Tablice indywidualne - problem z dokumentami  (jeżdżenie po kilka razy do Leszna) Jak już wszystko "niby" zostało załatwione to pojawił się kolejny problem z dowodem rejestracyjnym. Odbieram dowód a tam wpisane rok produkcji WV Polo - 2001  ręce mi opadły. Co tam a ludzie pracują !!?