WYBÓR SILNIKA - TDI czy TSI - kiedy się zwróci ?

[doggie]

Moj brat obecnie ma 150tyś w superbie,

Chodziło mi o to, że to nie miód ponieważ jest łańcuch, ślizgi, trzeba ustawić  itp... i tanio nie jest a nie każdy Januszowy warsztat to ogarnia

[yogibabu]

W 2.0 TSI wymiana rozrządu to też nie jest miód

Moj brat obecnie ma 150tyś w superbie, zrobił serwis olejowy silnik+skrzynia i dostał zaproszenie na 210tyś na rozrzad i kolejny olej w DSG.

TDI 2.0  takie jak mój czyli np DFGA jak moj 2018r ponoć zalecenia są 180tys km. I tam trzeba oba paski wymienić. Musiał bym dopytać bo szwagier robił w swoim passacie

Co do tsi to 210 to kontrola rozciągnięcia łańcucha a nie wymiana.Nie ma interwału wymiany rozrządu w 2.0 tsi. Łańcuch wymienia się gdy wysunięcie napinacznapinacza jest powyżej 6 ząbka.
Co do tdi-210 wymiana,nie 180.
Tak mówią instrukcje napraw dla vaga. Nie ma limitu czasowego,czyli lat.

[yogibabu]

Moim zdaniem,ktoś kto robi mało km lub miasto to jak najbardziej tsi. Jak ktoś robi dużo km to tdi- te 2 litry na stówkę zostaje na miękko.

[SHII]

TDI tylko jeśli ktoś nie jeżdzi po mieście, na trasie nie ma nic lepszego niż TDI, ale do miasta nie ma nic gorszego niż TDI

[Frodo]

Wielką zaletą TDI jest *zmienna geometria*.   
W TSI jak źle trafię (szczególnie dłuższa lekka jazda na D7), to dodaję gazu i... nic! Wieki czekam aż turbo wstanie. Wiadomo da się to obejść, ale jest to jednak duży minus. 
W TDI problem prawie nie występuje. Spalanie też wiadomo zawsze niższe.
(Nie mam doświadczenia jak się nowsze TDI sprawiają w mieście, bo regularnie jeżdżę tylko starymi TDI, gdzie nie ma problemu w mieście, nawet na krótkich dystansach i spalanie też niższe.) 
Im cięższa noga, tym większa różnica na korzyść TDI i też wiadomo większość czasu (na niskich obrotach) dużo większa frajda z tej samej mocy bo więcej Nm.
TSI trzeba kręcić by "jechało" i spalanie wtedy niestety... odlatuje!

[SHII]

U mnie w mieście TDI wypala DPF co 170km, autostrada ponad 600km, dlatego według mnie TDI nie nadaje się do miasta.

[yogibabu]

Ja użytkuje TDI 50/50 . Wypalanie dpf co około 400km.
Co do tego co napisał kolega wyżej to nie zgodzę się,bo miałem poprzednika 2.0 TSI 220 kucy i wiem jak to jeździ.
Przy takim samym 50/50 trasa/miasto spalanie z 30 tys km wyszło 7,5l/100 z dystrybutora,nie z kompa. Dał porównania TDI 190 kucy przy tym samym użytkowaniu,z ponad 5tys km wychodzi 5,3l/100 km.

[tomnaj84]

Ja użytkuje TDI 50/50 . Wypalanie dpf co około 400km.

Mam podobnie , wypalanie między 400 a 500 km.  W tigu 177 KM .  Niestety jedyne porównanie jako silnik benzynowy to mam do rs6  605 KM spalanie w trasie 7 litrów.  Miasto to różnie,  ale w 10 się nie zamknę.
Spalanie po trasie z AT do PL ( ok 1000 km) t5 multivan 2.0 tdi trochę więcej ma jak fabryczne 140 KM.  z boxem na dachu  ,średnia 7.3 l wyszła. 

[SHII]

Ja spalanie w Sharanie TDI 184KM, 6 osób + bagaż do Ita 1500km miałem 6,2l, znajomi w Hyundai i30 5 osób, 1.6 benzyna mieli na tym samym odcinku 7,7l, dlatego uważam że nie ma lepszej alternatywy na trasę niż diesel.

[yogibabu]

Dlatego ja przesiadłem się na dizla po wielu latach jeżdżenia PB.
2-2,5L różnicy w spalaniu to w moim przypadku około 40L miesięcznie oszczędności . A to już się robią pieniądze.

[Marcino]

Porównując 2.0 TSI w Arteonie do 2.0 TDI w Tiguanie, Arteon pali do 10l PB po miescie średnie predkosci 25km/h. Te same trasy TDI pokonywało i wydaje mi się ze 8l/100 nie prtzekraczał, do 100kkm zero problemów z Adbue czy DPF.
Trasa 7.5-8 PB vs pewnie 6.4-6.8 ON, ale to jeszcze zależy jak się jeżdzi. 

[Yan00sh]

Wydaje mi się, że temat dotyczy porównania kosztów eksploatacji a do tych kosztów nie zaliczamy tylko spalania... 

[doggie]

Gdybyśmy porównywali koszty utrzymania TDI vs. MPI to MPI byłby niekwestionowanym zwycięzcą natomiast porównując dzisiejsze TDI z TSI myślisz, że któryś ma zdecydowaną przewagę? TSI to też dwumas (fakt, z racji niższych momentów silnika ma szansę na dłuższą żywotność), turbosprężarka, GPF który rzadziej ale też potrafi przysporzyć problemów, wymiana świec zapłonowych kilkukrotnie częstsza niż świece żarowe w TDI, to nadmiernie zbierający się nagar na zaworach i potrzeba czyszczenia, benzyniaki są czulsze na nagar niż TDI bo TDI dopóki jest jakaś dziurka to pojedzie a TSI już niekoniecznie, to częstsze awarie odmy i pewnie wiele innych rzeczy, do tego dochodzi fakt niższego spalania TDI średnio o 1,5-2 litry a nawet więcej w zależności od silnika.
Przykład - Skoda Octavia 1.5 TSI manualna skrzynia i przy przebiegu ponad 80 tys km wali dwumas

Kod: [Zaznacz]

https://www.facebook.com/reel/1338817813831872

[Frodo]

"przy przebiegu ponad 80 tys km wali dwumas" - to myślę lub mam nadzieję wada konstrukcyjna nie norma...
Co do oszczędności zakładając 2 L/100 km, to na każde 10k km/rok wychodzi 200 L benzyny. Czyli przy 7 PLN/L jakieś 1400 PLN, ale jeśli ktoś jak wiele osób wrzuca 75% w koszty to nieco mniej - powiedzmy 1000 PLN z hakiem...   Lub jak kto woli 100 PLN na 1000 km.
Ja aktualnie robię jakieś 15k km/rok, co jest chyba +/- polską średnią. W takich warunkach dużo bardziej zależy mi na kosztach serwisowania i ewentualnych napraw, bo jak się coś zacznie sypać to różnica szybko bierze w łeb. Przy czym, to chyba łatwiej ocenić dla kilkuletnich silników, bo z nowymi trochę los na loterii - w każdej chwili mogą coś spiep..., chyba że już wiadomo o wadach...
"Na oko" obecnie zdecydowanie preferowałbym TDI od TSI. To drugie kupowałem, gdy ceny benzyny były... przed wojną! Choć tu na forum, była informacja, że np. 204 konne TDI są z tektury, więc jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach i konkretnych silnikach...

[yogibabu]

Przy takim przebiegu to raczej przypadek.
Co do eksploatacji to proszę porównać sobie koszta wymiany rozrządu w 1,5tsi 2,0tsi w stosunku do tdi.

[doggie]

W 1.5 TSI nie wymienia się rozrządu. Pierwsza kontrola paska po 300 tys. km lub 15 latach, nie ma przypadków zrywania pasków a mnóstwo tego jeździ we flotach

[yogibabu]

Tak,tak-według producenta wszystko jest wieczne i nie podlega wymianie.
A tak dla ścisłości to kontrola paska po 210 tys

[doggie]

Mylisz się, po 300 lub 15 latach, przynajmniej w tych DPCA, które siedzą w Formentorach, czy przed 2021 również tego nie wiem i czy w pierwszych DADA tego też nie wiem. Tak samo w DXDB po 300
Dodano:  30 - Stycznia - 2025  -  10:54:43

Tak,tak-według producenta wszystko jest wieczne i nie podlega wymianie.

Tak jak tłoki czy panewki w Twoim TDI które również może szlag trafić. Na przypadki nie ma rady.

[tomnaj84]

W 1.5 TSI nie wymienia się rozrządu

A jak coś sie dzieje to późnej producent winny.  Dla mnie to taka sama bajka jak wymiana oleju co 30 tyś km.  Bo przecież producent tak pisze,  bo zmusza go EKO.
Co do obsługi silnika to zawsze benzynowy wychodził taniej w remoncie niż Diesla. 

[doggie]

Nie ma przypadków aby w nich się rozrządy zrywały a jak ktoś chce to niech wymienia według swego uznania, ja na pewno wymieniać nie będę. Jak pisałem te rozrządy się na razie nie zrywają, producent określił żywotność tego silnika na 350 tys. km i tyle wytrzymują a co będzie potem to już nie moje zmartwienie

[Marcino]

Mam wrazenie ze u nas w PL się utarło ze  w używanym trzeba zmienić rorzad zaraz po zakupie i jezdzić max 60 tyś km.  Mo kolega ma stare a6 tdi generalnie chce go zesłonować ale jezdzi i rorzadu już nie wymienia i mówi ze naprawdę sporo przejechał

[doggie]

W zasadzie nigdy nie zmieniałem rozrządu zaraz po zakupie, jeśli auta miały pełną historię serwisową w ASO to po co wymieniać po zakupie.

[Marcino]

W ASO słówo klucz. Ale tansze auta sie nie kupuje z ASO..

[doggie]

Nie zawsze kupowałem w ASO, nawet od handlarza a jednak wszystkie miały historię serwisową i wiedziałem co i kiedy było zrobione i kiedy muszę coś zrobić. Pomijam kwestie lakiernicze