WYBÓR SILNIKA - TDI czy TSI - kiedy się zwróci ?

[Gulasz]

Ogólnie chciałbym kupić sobie 2.0 TSI 220 KM, ale chyba wezmę sobie 2.0 TDI 150 KM. Co prawda 2.0 TDI 150 KM trochę droższy od 2.0 TSI 180 KM, ale już dużo tańszy od 2.0 TSI 220 KM. Dodatkowo 2.0 TDI 150 KM będzie znacznie mniej palił niż  2.0 TSI 220 KM więc podwójnie zyskuję i w ogólnym rozrachunku jestem dużo do przodu.

Dość dokładnie ująłeś to w tej części wypowiedzi .Wystarczy do kompletu tytuł tematu---- Wybór silnika -TDI czy TSI "kiedy się zwróci ".Już sama dyskusja o porównywaniu obu jednostek może świadczyć o kwestii ekonomi a nie walorów z jazdy .
 

Chciałem sobie poszaleć i cieszyć się jazdą, ale będę jeździł jak emeryt, bo szkoda mi kasy na paliwo

Zapewne nie jesteś/ będziesz jedyną osobą która tak podejdzie do zakupu tym bardziej widząc zamieszczane fotki ze średniego spalania .Realia jednak są inne i większość z większym temperamentem do jazdy łagodnieje widząc spalanie lub ratuje się montażem LPG .

[zbiols]

Trochę śmieszy mnie to pytanie kiedy się zwróci bo skoro ja chciałem 2.0 TDI 150KM to taki kupiłem, leję paliwo, jeżdżę i nie przeliczam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zibi1303]

Wydałem 200tys na samochód i mam montować LPG? Wcale nie łagodnieje widząc spalanie, dla silnika 2.0TSI 220km widziałem średnie spalanie na poziomie 11-12l i to się potwierdza. Chciałbym, żeby palił więcej, cały czas but w podłodze a nie chce 12l przekroczyć. Macie jakiś sposób żeby więcej palił bo drażni mnie to zbyt niskie spalanie.

Możesz zrobić "tunig" silnika, będziesz miał większą moc i spalania . Power paki  też można ale to trochę ryzyko bo każdy silnik jest nieco inny

[MrBlacker]

Możesz zrobić "tunig" silnika, będziesz miał większą moc i spalania . Power paki  też można ale to trochę ryzyko bo każdy silnik jest nieco inny

Wbrew pozorom dobrze zrobiony tuning nie musi oznaczać większego spalania.
Mimo zwiększenia mocy i momentu, ale przy zwiększonej elastyczności silnika i lepiej zestrojonej skrzyni biegów spalanie może nawet się zmniejszyć.

[Robert_em]

Całkiem rozsądne porównanie:



Wniosek - diesel wychodzi taniej, ale benzyna jest cichsza i daje więcej frajdy.

Proponuje na tym zakończyć 

[Rocko]

Szkoda, że porównał silniki o różnej mocy, tj. 2.0 TDI 150 KM vs 2.0 TSI 180 KM.

[Tomasz2510]

Witam wszystkich fanów VW. Obecnie jeżdżę Hondą CRV-IV 1.6 160KM diesel. Za kilka miesięcy kończy mi się leasing, więc powoli zaczynam rozglądać się za nowym autem. Z Hondy jestem bardzo zadowolony, ale nowy model CRV będzie dopiero pod koniec tego roku. W dodatku będzie miał tylko silnik benzynowy 1.5 182KM z niskim momentem obrotowym, wynoszącym tylko 250Nm. W związku z tym wybór padł na tiguana. Do wydania mam ok. 200tys. Jeździłem ostatnio Tiguanem 2.0TDI 240KM. Porównując do mojej CRV, silnik rakieta. Natomiast kultura pracy tego silnika gorsza od Hondy. System start-stop w połączeniu z tym silnikiem, to porażka. W CR-V działa to dużo lepiej. Następna kwestia, to zdecydowany spadek sprzedaży aut z silnikami wysokoprężnymi. Obecnie w Polsce proporcje wynoszą 70% do 30% na niekorzyść diesli. Mówię oczywiście o autach nowych. Niestety prawda jest taka, że era silników wysokoprężnych dobiega końca. Jak rynek wtórny zareaguje na zdecydowany spadek sprzedaży nowych samochodów z silnikami wysokoprężnymi, do końca nie wiadomo. Polscy handlarze przewidują, że ceny tych aut spadną, ponieważ będzie duży napływ diesli z europy zachodniej, po wprowadzeniu nowych przepisów. UE chce koniecznie oczyścić powietrze i niestety z trendem nie wygramy. W związku z tym mam pytanie do użytkowników silników TSI. Czy warto dopłacać do 2.0TSI 220KM? Czy jednak pozostać przy 180KM? Zaznaczam, że nie jeździłem ani tym, ani tym.

[arekp]

Czy warto dopłacać do 2.0TSI 220KM? Czy jednak pozostać przy 180KM? Zaznaczam, że nie jeździłem ani tym, ani tym.

Każdy z nas ma indywidualne odczucia i oczekiwania. Osobiście użytkuję TSI 180KM z DSG. Miałem okazję przesiąść się do TSI 220KM DSG u @rk i różnica jest zauważalna.

W moim przypadku jednak ta różnica była by spożytkowana jedynie "dla chwilowej zabawy", a na co dzień skończyło by się niezadowoleniem ze spalania - pokonuję sporo krótkich odcinków (1-3km i dłuższe postoje), więc spalanie przy mrozach poniżej -5C wyniosło "ze zbiornika" 13l/100km. 180KM dostarcza mi wystarczająco dużo frajdy kiedy tego potrzebuję, a jednocześnie koszt zakupu i eksploatacji jest na zadawalającym poziomie.

[MrBlacker]

Ja też zamówiłem 2.0 TSI 180 KM zamiast 220 KM, a różnicę rozdysponowałem na dodatkowe wyposażenie.
Jak się okaże, że to będzie wystarczające to tak zostanie, ale jak będę chiał więcej to po jakimś czasie planuję mały tuning mocy właśnie tak do 220 KM, gdzie koszt będzie kilukrotnie mniejszy.

[Tomasz2510]

Decyzja zapadła. Jednak dopłacę do 220KM. Dzięki za pomoc.

[tomek224]

Ciekawe zestawienie
http://premiummoto.pl/tdi-tsi-realne-spalanie-ile-pali-tdi-tsi/
2.0TDI z napędem 4motion i ecodriving

[Robert_em]

Faktycznie ciekawy artykuł. Dla mnie w kontekście tego, jakże gorącego wcześniej, wątku, są znamienne te rzeczy:
1. Najoszczędniej w stosunku do deklarowanych Tiguan 2.0TDI 4x4 - 30%!
2. Nie ma w zestawieniu (które przygotował VW, aby pokazać niskie zużycie paliwa) silnika 2.0TSI - dlaczego?
3. Silnik 1.5TSI (najnowocześniejszy!) - najgorsze wyniki - 98% deklarowanego zużycia!

[Toomasz]

Ale wątek jest o tym, kiedy się "zwróci" diesel i główne porównania były do 2.0TSI.

Odpowiedź jest prosta - "Im więcej jeździsz i im bardziej ECO tym szybciej diesel się zwraca" Dla jednego będzie to 3 lata dla drugiego 10 lat ale z każdym przejechanym kilometrem oszczędzasz coraz więcej.

[norton]

Panowie - dziękuję za wszystkie informacje, teraz rozważam już tylko 2 opcje:

2.0 TDI SCR 4MOTION - 110kW/ 150KM ze skrzynią manualną

vs

2.0 TSI 4MOTION 132kW/ 180KM z automatem

proszę o informację w zakresie mocy, kultury, obsługi - podkreślam, że nie chodzi mi o ich ceny i ekonomiczne przeliczenia. Auto będzie jeździć mało ale ma spędzić ze mną długie lata (min 10 lat).

Tigi ma wozić 4 osobową rodzinę - czy ten DTI da radę? Mam lekką nogę, ale z drugiej strony nie chciałbym aby się motor specjalnie mordował.

Nie przepadam za automatami i cyfrowymi zegarami, które dostaję z tym TSI ale jeśli ta benzyna okazałaby się lepsza to jakoś się przystosuję...

[zbiols]

Mam 2.0 TDI 150KM są cyfrowe zegary, jest automat, rodzina 4 osobowa i spoko daje radę

[zibi1303]

@nortonJak jeździsz 90% miasto i krótkie przebiegi to benzyna czyli TSI jak więcej trasy to diesel.
Oba raczej dadzą radę jeśli nie masz i nie potrzebujesz ciężkiej nogi

[kucyk]

Nie jeździłem Tiguanem w benzynie, ale jeździłem Passatem B8 TSI 180KM w automacie i różnica w kulturze pracy tych silników jest dość zauważalna, zwłaszcza przy małych prędkościach, toczeniu się, bo przy prędkościach autostradowych różnica się zaciera. Jeżeli chodzi o osiągi, to jak nie masz ciężkiej nogi, to ten TDI 150KM ci spokojnie starczy.

Co do cyfrowych zegarów, to są super, nigdy nie wrócę do analogów! Nie wiem jak DSG się zachowa przez 10 lat użytkowania, ale dwumase w manualnym dieslu, to na pewno zajedziesz prędzej niż później.

Gdybym był w twojej sytuacji, to wybór dla mnie byłby oczywisty TSI - mój Tiguan to pierwszy i mam nadzieje, że ostatni diesel w moim życiu.

[TMP]

Przed zakupem jeździłem obydwiema wersjami, przy czym TDI było również z DSG. Obie wersje dadzą radę, ale najlepiej by było jakbyś również miał możliwość przetestowania osobiście - każdy ma inny poziom odniesienia w porównaniu do poprzedniego samochodu jeśli chodzi o oczekiwaną dynamikę i kulturę pracy. Ja przesiadałem się z dość fajnego silnika 1.8 150KM DID w Mitsubishi i w porównaniu z nim TDI 150 KM było nieco rozczarowujące w kwestii dynamiki (waga samochodu zapewne też robiła swoje). TSI było bardziej zrywne i cichsze, przynajmniej w jeździe miejskiej stanowiącej większość moich przebiegów. Po przesiadce z diesla w pierwszych dniach musiałem zdecydowanie częściej sprawdzać aktualną prędkość - odczucia wskazywały na zdecydowanie niższą niż faktyczna.

Do tego brak systemu AdBlue który teoretycznie jest bezobsługowy poza okresowym dolewaniem płynu, ale zawsze to jakiś dodatkowy element w którym coś może się zepsuć unieruchamiając samochód.

Z wad TSI za to większe spalanie, wyższa cena (w porównaniu z TDI bez DSG) i długi czas oczekiwania (miało być 3 miesiące, wyszło pół roku). Tak jak pisze @kucyk AID jest dużą zaletą, podobnie myślę że trudno byłoby mi wrócić z powrotem do manuala.

[arekp]

Jak jeździsz 90% miasto i krótkie przebiegi to benzyna czyli TSI jak więcej trasy to diesel. Oba raczej dadzą radę jeśli nie masz i nie potrzebujesz ciężkiej nogi

Dodam ze swojego doświadczenia, że jeśli większość to miasto i krótkie odcinki, to wręcz polecam 150KM TSI. Przy 180KM i ostatnim 1,5 miesiącu, zobaczyłem 13l/100km liczone "ze zbiornika" - choć komputer prawie się pokrywał.

[zibi1303]

Dodam ze swojego doświadczenia, że jeśli większość to miasto i krótkie odcinki, to wręcz polecam 150KM TSI. Przy 180KM i ostatnim 1,5 miesiącu, zobaczyłem 13l/100km liczone "ze zbiornika" - choć komputer prawie się pokrywał.

Zgadza się lepszym wyborem jest 1.4 TSI i FWD, będzie lżejszy i bardziej dynamiczny (nawet z DSG). Czyli na miasto i ekonomiczna jazda, ale jak słyszę czas oczekiwania nagle się wydłużył do 6 miesięcy albo i dłużej

[Robert_em]

Polacam wszystkim nowym nabywcom rozważającym rodzaj napędu:

http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/przedwczesne-pogloski-o-smierci-diesla/zgltjr

[zbiols]

Dobry artykuł, jednak diesel nie tak szybko odejdzie 

[zibi1303]

Z całego tego wątku wynika jedno jeśli jeździsz mniej niż 15 tyś rocznie (dla niektórych 12 tyś, dla innych może to być i 20 ) to nie ma sensu brać diesl'a bo latami się będzie zwracał.

Diesel nie umrze jeśli o to chodzi, bo byli i będą ludzie przesiadujący w autach godzinami i latający w trasach. Widziałem auta osobowe po roku z przebiegami 60-80 tyś km. Tu nie ma alternatywy. Benzyna w takich wypadkach to kosztowny luksus. Natomiast większość osób tyle nie jeździ i tak nie jeździ, a wówczas diesel staje się wyborem słabym wręcz kosztownym.
1. klekot,(hałas) którego wielu nie trawi
2. wibracje (nie zawsze dobrze tłumione)
3. koszt obsługi silnika i układu napędowego droższy od benzyny i do tego rośnie on w sytuacjach jazd na krótkich odcinkach
4. coraz więcej miast ma zakazane strefy dla diesla - nie wjedziemy
Na dziś dochodzą jeszcze:
- dzisiejsze diesle utraciły największą zaletę trwałości - nie ma już takich co robią 1mln km i dalej pracują
- koszty naprawy/eksploatacji silnika bardzo duże

Dla benzyny mamy 2 warianty:
1. Cały świat poza Mazdą to silniki po tzw downsizingu:
  małe silniki z turbodoładowaniem
   - małe spalanie w mieście
   - świetna dynamika
   - przyzwoite spalanie na trasie
   - niskie koszty eksploatacji
   - cisza i prostota obsługi
 Tutaj minusem może być to że ciągle zdarzają się producentom wpadki typu silnik bierze olej i też może być awaryjny (na szczęście to już rzadkość)
 
2. Silniki 1.8-2.5 l bez doładowania ale ze zwiększoną kompresją i innymi parametrami spalania
   - silniki te również mało palą i są ekonomiczne (są dobre dla instalacji gazowych)
   - co do trwałości i ekonomii chyba jeszcze nie ma za wiele danych bo dopiero od kilku lat działają takie silniki
W tym roku ma wejść nowa generacja silnika w mazda 3 tzw SkyActive-X, to ma być spory postęp ale brak szczegółów jeszcze


3. Hybryda lub elektryk do miasta tak ,ale raczej słabo się sprawują w trasie.

[Fircyk]

Polecam brać  diesla solidne rabaty filtr jest od roku modelowego 2019 w benzynach wiec nie jest to argument. Na korzyść  diesla jest też  że  to sprawdzona konstrukcja i zero problemów względnie.  Osobiscie poszedłem po bnzyne a wyszedłem z zamówieniem  na diesla.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[arekp]

Osobiscie poszedłem po bnzyne a wyszedłem z zamówieniem  na diesla.

Ofiara dobrego handlowca.


Ja dziś miałem okazję jechać dłuższy odcinek jako pasażer w 190KM TDI ... i dobrze, że nie dałem się przekonać handlowcowi do zakupu TDI. Klekot silnika jest okropny - przypomnę, że ostatnie 8 lat spędziłem w TDI od Audi, więc to nie jest uprzedzenie do tej jednostki tylko realne odczucie od strony użytkowej. W kabinie Audi (ostatnia używana jednostka: CAGA) jest zdecydowanie ciszej niż w Tiguanie, byłbym mocno rozczarowany samochodem po zakupie TDI.