Jeżdze na codzien quattro i chyba nie wyobrazam sobie tak na prawde innej opcji. Próba szybkiego ruszenia czy wyjechania z bocznej ulicy gdzie jest troche piachu (pomijam deszcz i zime) to doprowadza mnie do szalu jak co chwile wlacza sie kontrola trakcji. Poza tym 1.4 dla 1 osoby pewnie jest ok, ale jak mam wyruszyć gdzies z cala rodzina to obawiam sie, że 1.4 będzie kaszlał... to jest dobry motor dla lekkiego golfa (zreszta przyspieszenie tam jest 8s do 100 a nie 9.3 jak w tigu)
Czytaliscie najnowszy test w autoswiecie? jest porownanie napedów oska vs 4x4 i w tigu jak i kodiaqu zdecydowanie polecaja 4motion bez 2 zdan