DSG - działanie, komunikaty, serwis

[gregor28]

Witam wszystkich,
Zaczęła mi mrugać kontrolka na środku zegarów w Passacie CC z automatyczną skrzynia DSG kontrolka pokazująca wysokość biegu D1.......D7 P,N,R - normalnie ona jest zawsze ale nie mrugała nigdy podczas jazdy, jest ona koloru białego jak resztę zegarów, wskaźników, nie świeci ona na czerwono lub żółto żadnego, błędu typu kontrolka silnika się nie zapaliła ani nie ma żadnego komunikatu ze coś jest nie tak.....wcześniej było tak ze odpalałem auto i świeciła jak wszystkie kontrolki w stanie spoczynku od pewnego czasu jest tak ze odpalam auto jest ok po przejechaniu paru kilometrów zaczyna mrugać,na postoju tez mruga na odpalonym silniku P,R,N,D auto chodzi bez problemu skrzynia zmienia redukuje biegi super wszystko jest ok nie ma żadnych problemów,auto śmiga jak burza nie znam się na autach za dużo ale myślę ze może być to jakiś sygnał czegoś bo w końcu coś chyba jest nie tak........wiem ze powinienem pojechać do servisu ale narazie nie mam czasu a nie wiem czy to coś poważnego?? dlatego może ktoś wie co może być przyczyna tego ze zaczęła mrugać??proszę o pomoc i odpowiedzi lub podpowiedzi:-)Dziekuje!!

[gmod]Proszę zapanować nad stylem i zrozumiałością swojej wypowiedzi. Mało który z forumowiczów posiada deszyfrator i ciężko mu zrozumieć o co chodzi autorowi w tak rozległym słowotoku.[/gmod] 

[JAMO]

Witam, jestem nowym posiadaczem Passata CC 2.0 TDI 170KM DSG 2011r model przed liftingiem zewnętrznym, środek ma już nowy.
Auto pochodzi z Polski ma oryginalny przebieg 122 tyś km, przy 120 tyś dostała nowy olej w ASO VW.
Chciałbym Was zapytać, zamieszczając filmik z jazdy autem, czy według Was taka praca skrzyni biegów, jej sposób zmiany przełożeń na kolejne jest poprawny?
Zwróćcie uwagę jak wskazówka obrotomierza pod czas zmiany biegów porusza się w dół dwustopniowo, opada a po ułamku sekundy raz jeszcze opada, czym przyśpieszenie wolniejsze tym ten efekt jest bardziej widoczny.
Skrzynia nie szarpie, zmienia biegi płynnie, bez szarpnięć.
Pytam Was ponieważ nie widziałem lub nie zwróciłem uwagi na taki sposób pracy inny skrzyń DSG?

Poniżej link do filmu, będę Wam wdzięczny za Wasze opinie.




Pozdrawiam!

[TomaszCC]

Witam.
Niemasz sie co martwic u mnie skrzynia pracuje tak samo jak u Ciebie.
Niemam zadnych problemow.
Trzeba pamietac o wymianie oleju w skrzyni co 60 tyś. km
Pozdrawiam

[JAMO]

Dziękuje za uspokajającą odpowiedź

[victor31]

Masz wszystko ok. Przyjrzyj się sam, wskazówka opada bo się zmienia bieg na wyższy

[ToTenCham]

Witam serdecznie proszę o pomoc w jednej kwestii. Stojąc na wniesieniu (przodem do góry) najpierw wyłączyłem hamulec ręczny (auto minimalnie zjęchało) później dopiero przełączyłem z pozycji P, towarzyszył przełączenie stuknięcie oraz lekki opór. Zawsze robie w odwrotnej kolejności i nic takiego nie ma. Dalej wszystko działa normalnie, jeśli zachowuje odpowiednią kolejność. Czy coś mogło się uszkodzić? Prośba o odpowiedź osoby bardziej znające się na rzeczy. Z góry serdeczne dzięki.

[Gulasz]

Objaw jest jak najbardziej normalny .Przestawienie w pozycję "P" powoduje w skrzyni przestawienie dźwigienki w jedno ze specjalnie do tego celu zrobionych wycięć .Bardziej obrazowo to tek jakbyś blokował koło zębate śrubokrętem.Jeśli trafisz od razu w zagłębienie pomiędzy zęby to jest cisza i nić się nie przesuwa a jak trafisz w ząb to koło przesunie się o kawałek a śrubokręt ze stuknięciem trafi pomiędzy zęby .Podobnie wygląda to w skrzyni tylko zęby są o zarycie kwadratu a zamiast śrubokręta jest zapadka/dźwigienka.
Raczej lepiej unikać sytuacji głośnego stukania jak i zostawiania tylko na "p" bez ręcznego na dość dużej pochyłości terenu .Podobnie jak wszelkiego rodzaju próby przestawienia na "P" podczas nawet najmniejszego toczenia auta by uniknąć uszkodzenia dość delikatnej blokady w skrzyni.       

[ToTenCham]

Dzieki serdeczne za informacje i uspokojenie. Jest to moj pierwszy automat z ktorego jestem bardzo zadowolony i nie chce popelniac prostych bledow.
Dodano:  04 - Listopada - 2016  -  17:48:44 Jesli moge skorzystac z Twojej zyczliwosci to mam jeszcze jedno pytanie. Jest ono troche dziwne ale postaram sie opisac o co mi chodzi. Generalnie skrzynia dziala super, nie ma jakichkolwiek szarpniec, stukow czy drgan. Mam jedno "ale" gdy uzywam funkcji bieg jalowy ustawiony w kompie. Czyli tak zwany tryb zeglowania. Wysprzeglanie po puszczeniu gazu. Mialem dwa razy sytuacje wymuszona na drodze przez ruch. Dodajac gazu jadac na 2 i praktycznie wpadala 3 na wyswietlaczu i w tym momencie jak tylko sie ookazuje 3 puszczenie gazu no i od razu wysprzeglenie przez tryb. Slychac wtedy lekkie pukniecie, stukniecie. Kiedy mam wylaczona opcje biegu jalowego i jade bez wysprzeglania, auto caly czas na biegu i nie wystapilo to gdy inicjowalem takie zachowanie. Przepraszam za beznadziejne opisanie ale inaczej nie umialem. Prosba oo opinie, moze ktos cos zaobserwowal.

[Gulasz]

Trochę mnie zawinąłeś z opisem .Nie wiem czy dobrze zatrybiłem ale chodzi o taki objaw. Jak kulasz się wozem na "luzie"(z góry )prędkość dość znaczna obroty silnika małe jak dodajesz gazu słyszysz stuk zanim zacznie ciągnąć i przyspieszać .Ze spiętym biegiem i wachlowaniem gazu stuku nie słyszysz .
Jeśli ten stuk jest naprawdę minimalny ledwo słyszalny/wyczuwalny to wszystko w normie .Jeśli tych stuków jest kilka następujących po sobie ,są głośne mocno wyczuwalne lub towarzyszy temu objaw poślizgu sprzęgła (skok obrotów silnika bez wyczuwalnego przyspieszania )to raczej słabo i wypadałoby się dokładniej przyjrzeć o co dokładnie chodzi .Jeśli masz problem z sprecyzowaniem intensywności niepokojących stuków możesz podeprzeć się filmikami z youtube .Masz tam filmiki z prawidłowej pracy skrzyni jak i takie na których słychać i widać ewentualne usterki. Możesz podrzucić tutaj taki filmik na którym skrzynia zachowuje się podobnie do twojej jeśli coś pomotałem ze zrozumieniem twojego opisu (jak będę słyszał to będzie łatwiej coś podpowiedzieć )   

[ToTenCham]

Przeczytaj prosze moj opis jeszcze raz. Tak ja opisalem z tym sytuacja miala miejsce dwa razy jak chcialem ze stojacego pasa wlaczyc sie do jadacego. I tak uwizualniajac jak sie wlaczylem od razu musialem hamowac. Nie jest to jak napisales toczenie sie czy jazda na luzie. Mam wlaczony bieg jalowy na kompie czyli ruszam i nic nie szarpie od razu ciagnie tu nie ma jakiegokolwiek problemu. Tylko wpada dwojka ledwo zdazy trojka (bo daje gazu) a ja musze nagle hamowac ale wpada trojka i od razu wybija jak musze hamowac ( na luz przez ten tryb). Ten tryb wybiha na luz jak puszczasz gaz. jak wylacze to funkcje i nie ma wysprzeglania to.nie ma tego stuku. Stuk jest cichy. Znajomy mowi ze tona norma wysprzegla jak ma zrzucic bieg, gdy dalej nie gazujesz. Ciężko to opisac:/

[Gulasz]

Chodzi o taki moment w którym w skrzyni dzieje się kilka rzeczy na raz .Jednocześnie załącza się bieg trzeci przechodzi na tryb " żeglowania" zapina drugi a wszystko w bardzo krótkim czasie .Dla żywotności skrzyni lepiej unikać takiej kombinacji .Tryb "żeglowania "raczej służy na trasy a nie do kulania się po mieście .Swoją drogą to ta opcja to nic innego jak w trabancie " wolne koło ".Tylko tam chłopaki potrafili to ogarnąć bez całej doliny krzemowej .A było to sprzęgnięte z czwartym biegiem i nie dochodziły ze skrzyni niepokojące dźwięki .Ach ta nowoczesność rodem z lat 60-70 .Wsadzili łapki i zamiast ulepszyć to popsuli coś co działało bezproblemowo . 

[ToTenCham]

Super, dzieki za wyczerpujaca odpowiedz. Wlasnie o taka rade mi chodzilo, bo poprostu nie wiedzialem ze chociazby jest to tryb raczej na trasy wtedy i tak bede unikal takiej kombinacji. Co prawda jest ona wymuszona zazwyczaj nie przewidziana sytuacja na drodze ale przy wylaczonym trybie nie wystepuje. Ewentualnie z dwojki nie zdazy wskoczyc trojka. A jak zdazy to zostanie od razu wybita przy takiej samej sytuacji jak opisywana od poczatku, czyli kombinacja wyeliminowana. Skoro jestes, tak pomocny i za taka pomoc bardzo Ci dziekuje to mam jeszcze ostatnie pytanie. Jak zapobiegac sytuacji jazdy na zawysokim biegu? Wiem ze moze to banalne ale jadac np. okolo 60 moze troche wiecej, puscimy gaz i zostaje zapueta 5 a nawet czasami 6 jak to jest DSG. Gdy dodamy lekko gazu ale tak ze nawet nie zredukuje (rowniez sytuacja wymuszona przez ruch) to prawdopodobnie zatrzesie buda albo bedzie czuc drgania jak w manualu wrzucilibysmy na za wysoki bieg w stosunku do obrotow. Jest jakis zloty srodek albo jakas rada jak tego unikac? Czy poprostu dawac wiecej gazu zeby szybciej redukowal ale z wyczuciem ktorego pewnie jeszcze nabiore? Juz troche zaczynam ogarniac i jak dobrze operuje gazem to dobiera bieg i utzymuje predkosc. Moze mialbys jakas dodatkowa rade? Poza tym chyba takiej jazdy na za wysokim biegu tez powinno sie starac unikac (wiadomo zdazy sie pewnie) ale robienie tego swiadomie tez moze dzialac zle na podzespoły, czy sie myle?

[Gulasz]

Juz troche zaczynam ogarniac i jak dobrze operuje gazem to dobiera bieg i utzymuje predkosc.

Nie ma co więcej podpowiadać skoro sam wyczuwasz o co chodzi .
Jak będziesz kręcił go cały czas wysoko to słabo będzie z ekonomią .Jak zaczniesz jeździć jak starszy pan w kapeluszu też odbije się czkawką na zafajdanym układzie wydechowym .Masz rumaków pod maską całą stajnię i raz na jakiś czas musisz dać im pobiegać tak dla zdrowotności .

[ToTenCham]

Naprawde serio, wielkie, serdeczne dzieki za ogromna wyrozumiałość i pomoc z Twojej strony. Wielkie dzieki. a cos sie moze zepsuc od takiego dzialania? Ze bieg zaz wysoki spowoduje drgania itp.?

[Gulasz]

Już w samym pytaniu po części sam odpowiadasz na pytanie .Większe drgania nie są zbyt korzystne począwszy od komfortu dla kierowcy przechodząc na elementy zawieszenia jednostki napędowej(poduszki silnika,skrzyni) na większą pracę samego silnika w mniej sprzyjających warunkach a kończywszy na układzie wydechowym w który silnik pod większym obciążeniem wali więcej syfu .Jak w wozie jest filtr cząstek lub katalizator przy takiej jeździe emeryckiej dość szybko dochodzi do zapychania tych elementów i wóz zaczyna" mulić "Przegonienie wozu raz na jakiś czas powoduje wyplucie/wypalenia syfu z układu wydechowego .
Co do samej skrzyni DSG to nie chcę dołować ale nie słyną one z dużej żywotności .Podstawą są wymiany oleju .Warto byś zagłębił się poczytał na temat obsługi tego typu skrzyń by nie było niemiłych niespodzianek.Choć dobrze zacząłeś bo styl jazdy z tego typu skrzynią ma nie mały wpływ na wydłużenie życia jak i zapobieganie niektórym awariom .

[ToTenCham]

Super, po raz kolejny bardzo Ci dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz. Znowu taka na jaka liczylem. Jesli chodzi o skrzynie DSG to troche czytalem i sa trzy typy skrzyni DSG na ktory mozna trafic w tym roczniku, w zaleznosci od pojemnosci silnika i co idzie za tym - momenty obrotowego. U mnie jest DSG - 6 biegowa. Z tego co czytalem, wnioskuje ze najlepsza opcja. Moge sie mylic. Wymiana oleju co 60 tys. km. Piszesz ze warto zebym zaglebil jeszcze temat jak dbac o skrzynie i unikac awarii, masz na mysli jakies konkretne artykuly? Konkretne teksty? Albo wiesz gdzie szukac? Jesli tak to prosba o linki. Jesli nie to poszukam sobie na wlasna reke. Jeszcze raz dzieki za bardzo duza ilosc przydatnych informacji.
Dodano:  06 - Listopada - 2016  -  20:08:24 Mam jeszcze jedna sprawe, poniewaz o to zapomnialem zapytac a to tez dosyc istotna kwestia nawiazujaca do wczesniejszych postow, z tym ze juz przy wylaczonym trybie zeglowania ktory jak juz ustatlilismy jest dobry na trasy. Kiedy jedziemy na 2 lub trzecim biegu (na wyzszych ciezko sprawdzic) dajemy gazu troche mocniej i od razu go odpuscimy tak ze samochod przyhamuje skrzynia i silnik tak delikatne jakby go zastopuje slychac stukniecie, no moze bardziej klikniecie. Czy to normalnu objaw? Jesli jedziemy normalnie i odpuscimy to plynnie hamuje i czegos takiego nie ma. Chodzi mi o sytuacje ktora rowniez zazwyczaj wymusza ruch, a nie robi sie tak swiadomie. Zazwyczaj jak napisalem krotkie szybsze dodanie gazu ze bieg nie zdazy wskoczyc na wyzszy i dosyc szybkie odpuszczenie, wtedy przyhamowanie, przystopowanie auta mysle ze zrozumiecie o co mi chodzi.
Dodano:  07 - Listopada - 2016  -  08:28:17 Lekka poprawka pojawia się ten charakterystyczny dzwiek, gdy jedziemy na 1 zapnie sie 2 i wtedy pusicmy gaz i nastapi przyhamowanie silnikiem. Tak to dokladnie wyglada. Jakies opinie?
Dodano:  07 - Listopada - 2016  -  09:07:59 Jeszcze dodam ze nie wystepuje to zawsze, tylko przy sporadycznej i specyficznej sytuacji. Dodatkowo przy wspomnianych wczesniej sytuacjach gdy nawet lekko dotkniemy hamulca objaw wcześniej opisany nie występuje.

[Gulasz]

Generalnie wszelkiego rodzaju puki,stuki itp.nie muszą zaraz oznaczać problemów ze skrzynią .Mogą wydawać się że odgłosy wydobywają się ze skrzyni a mogą być z okolic przeniesienia napędu .Przykładowo podobny odgłos może powodować wyrobienie któregoś z przegubów,luz na wielowypuście półosi  ,czy nawet zmęczonej poduszki skrzyni czy silnika .Z opisu objawów raczej można wykluczyć tego typu usterki z racji że występują one tylko w specyficznym momencie co może sugerować odgłos ze skrzyni .Ciężko jest postawić diagnozę czym ten stuk może być spowodowany i na ile jest on szkodliwy .Dla bezpieczeństwa lepiej jest unikać (w miarę możliwości )takiego stylu jazdy przy którym dochodzi do danego stuku .Jak coś stuka to po pewnym czasie na pewno tak się wystuka że coś zdechnie.Trzeba wziąć dużą poprawkę że to co jest produkowane współcześnie nie należy do najtrwalszych/najżywotniejszych więc trzeba obchodzić się jak z jajeczkiem .
Jeśli to co słyszysz zacznie stawać się głośniejsze bardziej wyczuwalne zwiększy swoją częstotliwość wypada zagłębić się bardziej nad tym problemem.Jeśli jest jak wspominasz sporadyczne i to w specyficznych sytuacjach moją podpowiedzią może być tylko głośniej radio bo za wcześnie osiwiejesz szukając dziury w całym   

[ToTenCham]

Dzieki serdeczne, do wszystkich Twoich rad sie zastosuje:) Naprawde wielkie dzieki za cala Twoja pomoc. Jestem Ci bardzo wdzieczny:)
Dodano:  07 - Listopada - 2016  -  20:02:15 Zastanawiam sie wlasnie czy ten niewielki odglos moze oznaczac jakas poduszke silnika lub skrzyni w gorszej kondycji, poniewaz jest to minimalnie slyszalne jak samochod tak jakby nagle przyhamowuje cala buda, to co opisywałem. Jednak wystepuje to w sytuacji gdy znacznie auto zostanir schamowane biegiem. Mozliwe? A do Twoich rad oczywiście jak najbardzej sie zastosuje tak jak napisalem wczesniej:)

[Gulasz]

Zastanawiam sie wlasnie czy ten niewielki odglos moze oznaczac jakas poduszke silnika lub skrzyni w gorszej kondycji,

Podałem tylko jako przykład nie sugeruj się zbytnio .Podobnie może stukać nawet układ wydechowy który przy hamowaniu silnikiem zupełnie inaczej zaczyna się układać szarpany całym zespołem napędowym .Staraj się unikać stylu jazdy by stuki były słyszalne a wszystko powinno być cacy .Nieraz znalezienie przyczyny dochodzącego hałasu jest mocno skomplikowane (sam mam problem z zlokalizowaniem dochodzącego hałasu z okolic koła a niemożliwość zgaszenia silnika podczas obrotu koła w passacie uniemożliwia postawienie właściwej diagnozy )
Padła decyzja że będzie jeżdżone aż hałas się nasili lub coś padnie by było wiadomo co wymienić bo wymiana na chybił trafił metodą prób i błędów jest zbyt bolesne cenowo .

[ToTenCham]

Jasne, rozumiem w takim razie zajme sie jazda a nie szukanien dziury w calym jak wczesniej napisales:) Zebym nie osiwial Chyba sprawdzajac i wymuszajac pare razy takie zachowanie nie pogorszylem jakos znaczaco sytuacji, prawda?

[Gulasz]

Chyba sprawdzajac i wymuszajac pare razy takie zachowanie nie pogorszylem jakos znaczaco sytuacji, prawda?

Raczej nic się nie stanie (sytuacja na drodze pewnie nie raz wymusi).Nie wiem jak siedząc w kabinie ze fajerą chcesz posłuchać i zlokalizować miejsce stuku .Przy nowoczesnych pojazdach znalezienie stuku/pisku itp jest dość problematyczne .Nawet jakbyś się mocno uparł i wrzucił wóz na rolki takie jak mają na hamowniach .To musiałaby być taka z kanałem by można posłuchać wóz od spodu a i tak mógłbyś nie usłyszeć tego bo obracające rolki mogłyby nie stawiać na tyle dużego oporu by hamowanie silnikiem spowodowałoby ten stuk .
Tak dla świętego spokoju możesz wrzucić wóz na podnośnik posprawdzać czy wszystko jest na swoim miejscu ,nic się nie poluzowało ,czy jest bezpiecznie .I zostaje jeździć .

[ToTenCham]

Po przejazdzce ze znajomym mechanikiem ktory stwierdzil, ze nie widzi usterki. Pojawily sie nowe wnioski i spostrzezenie kiedy dokladnie slychac ten dzwiek. Jak sie okazuje jest on slyszalny w sumie tylko na jedynce w momencie jaki opisywalem wczesniej. Na jedynce gdy przyhamuje silnikiem.

[Gulasz]

Czy ten stuk jest tylko jeden czy kilka następujących po sobie ?I w chwili puszczenia gazu czy chwilę po ?Bo chodzi mi po głowie ewentualna przyczyna .

[ToTenCham]

Jeden, chwile po puszczeniu gazu.
Dodano:  10 - Listopada - 2016  -  17:47:31 W sensie jakże spadna obroty.

[Gulasz]

Tak sobie myślę na brudno czy ten stuk to nie będzie początek końca 2-masy .Hamując silnikiem na pierwszym biegu jest największe przełożenie /obciążenie .Cały układ przeniesienia napędu mocno wyhamowuje silnik i jakby 2-mas był lekko zmęczony mógłby dawać znać o sobie .Na wyższych biegach może być jeszcze cisza bo jest mniejszy opór .Czy przy odpalaniu /gaszeniu nie ma podobnego stuku ? Ile wóz ma przejechane ?