Przed zmianą oleju nie dolewałem, ale na tym starym oleju to może przejechałem z 500 km po zakupie auta i potem wymieniłem. Podejrzewam że poprzedni właściciel dolewał jakieś środki uszczelniające, albo po prostu przed sprzedażą dolał oleju na tyle, że ja później nie zauważyłem jego ubytku. Wątpię żeby była to wina oleju, bo jak już wspomniałem poprzedni właściciel lał 5w40, ja wlałem 5w30(rekomendowane przez producenta), więc myślę że wielkiej różnicy między tymi olejami nie ma. Jeśli chodzi o gaz, to ten silnik słynie z dobrej współpracy z instalacją LPG, zakładałem gaz w renomowanym warsztacie w którym również zakładał instalację mój ojciec, wykluczam jakoby gaz miał się przyczynić do zniszczenia silnika, tym bardziej że na LPG przejechałem może z 3 tys. km. Kod silnika to BTS.