Witam serdecznie,
Z racji długich dojazdów do pracy obwodnicą postanowiłem wyposażyć swoją polówkę w tempomat. Wszystko ładnie pięknie, podpiąłem się w odpowiednie piny w ECU itd. W Vag-Comie wygląda że wszystko jest ok - w bloku 006, w trzeciej kolumnie jest 000 bez wciśniętego sprzęgła i hamulca, 011 z hamulcem, 100 ze sprzęgłem i 111 oba, kolumna włączenia tempomatu z 255 zmieniła się na 0/1 - w zależności czy tempomat włączony czy nie, dodatkowo w bloku 022 ciąg ośmiu bitów również jest ok - skrajnie prawe dwa bity 11 jak tempomat włączony, zmieniają się również bity przy wciskaniu sprzęgła i hamulca, oraz zmieniają się bity przy klikaniu przycisków od tempomatu SET i RES.
Problemem jest to, że tempomat nie działa bez podłączonego Vag-Coma

Z podłączonym Vagiem wszystko jest cacy, tempomat działa i utrzymuje zadaną prędkość. Bez podłączonego vagcoma tempomat nie reaguje

Co do uaktywnienia tempomatu - wybrałem engine I -> login 11 -> i wpisałem 11463 -> Do it. (to wszystko na włączonym zapłonie) po czym odpaliłem furę.
Jak dla mnie wygląda to na jakiś problem z zapisaniem uaktywnienia tempomatu w ECU. Jak podepnę vagcoma to czyta nowe ustawienia, a bez tego wraca do "serii" z wyłączonym tempomatem.
Dodatkowo - jadą z podpiętym vagcomem i włączonym tempomatem - jak odepnę nagle vagcoma to tempomat automatycznie się wyłącza.
Ma ktoś jakiś pomysł? Wiem że się rozpisałem, ale wolę wszystko jasno przedstawić

Pozdrawiam