TEST - ile przejedzie silnik 1.9D VW, bez wymiany oleju i filtra?

[Gulasz]

[gmod]Temat został wydzielony z innego tematu o olejach[/gmod]

Nie chcę wprowadzać zamętu do tematu ale jestem przykładem ile jest prawdy w kwesti wymiany oleju co 10 czy 15 tyś .Możecie wieżyć albo i nie ale osobiście swoim T4 z silnikiem 1.9 D przejechałem bez wymiany 110tyś kilometrów .Naturalnie były dolewki ale nie w jakiś wielkich ilościach (nie pił zbytnio oleju ).Jeśli kogoś ciekawi jak pracował silnik na tym co miał w misce olejowej .Silnik zachowywał się całkiem normalnie (przy dużych mrozach trochę wolno kręcił ale palił bez problemu).Jedynym zauważalnym efektem było późniejsze gaśnięcie lampki ciśnienia oleju.Za to kultura pracy silnika (jeśli można nazwać to kulturą )nie jednego by zdziwiła.Powiedziałbym że pracował ciszej i przyjemniej dla ucha.A to co zaoszczędziłem na wymianach oleju bez problemu wystarczyłoby na zakup drugiego silnika gdyby padł .Podobną technikę stosuję przy obecnym wozie i jak na razie się sprawdza mam przejechane na jednym bez wymiany nie całe 80 tyś kilometrów więc nawet jakby padł jutro to taniej wyjdzie zmienić silnik bo więcej wydałbym na wymiany oleju przy takim przebiegu .Wiem że takie podejście do tematu może przerażać ale przetestowałem że silnik 1.9 d jest żywotną konstrukcją i 100 tyś bez wymiany przeleci bez problemowo .I do kompletu powiem że na zwykłym lotosowskim nie jakimś specjalnym .Nie namawiam nikogo a wspominam jako raczej ciekawostkę przy dyskusji w temacie oleju. 

[Gulasz]

Właśnie testuję ile przejedzie silnik 1.9 VW bez wymiany oleju i filtra .Jak na razie mam ponad 100 tyś i nadal się kręci. Czy to oznacza że zalecane wymiany co 10-15 tyś to prawda czy fałsz czy może próba naciągania na kasę przez koncerny produkujące oleje.
Ja nie wymieniam bo mi się nie opłaca a dolewki są naprawdę sporadyczne w ilościach 100 ml na 1000-2000 (jak mi się przypomni by zerknąć pod maskę )A silnik ma przelatane 500 tyś z dobrym ogonkiem. I nigdy nie miał żadnego typu wlewanych specyfików.

[Stefan10]

@Gulasz osłabiasz mnie, negujesz środek który wydała renomowana firma olejarska Liqui Moly z certyfikatem TUV a sam nie wymieniasz oleju i sprawdzasz ile wytrzyma silnik ?
To jest dopiero zabójstwo dla tego twojego silnika 1.9


Ja pomimo tego, że przez te 10 tyś. km spala 1L na 1-tyś. km, to i tak wymieniam olej po 10 tyś. a olej jest brudny jak wymieniam i to świadczy o tym, że olej jest dobry bo wyczyścił silnik im bardziej brudny olej podczas wymiany tym lepszy !!!
Na twoim miejscu, wylałbym olej z silnika i zobaczył ile przejedziesz bez oleju, będzie szybciej dla twojego testu
Zobacz sobie zdjęcia w Google, jak wygląda silnik bez wymiany oleju.
To tak jak byś testował ile możesz pić bez przerwy zanim ci siądzie wątroba

Pozdrawiam i napisz ile silni da radę przejechać bez wymiany, bo to w sumie też jakiś test

[Gulasz]

Gdybym chciał go zabić to właśnie gdybym w nim wymienił olej na nówkę .To co jest obecnie w misce ciężko nazwać pewnie olejem ale dzięki temu trzyma ciśnienie i nie leje z wszystkich możliwych miejsc a i przy okazji nie pali tego bo nawet gdyby nie było gumek zaworowych to z racji na gęstość i tak nie dostanie się do komory spalania(uklejone wszystko pewnie na maxa) .Czyli taki cudowny specyfik w ilości xxl z najtańszego polskiego oleju który samoczynnie powstaje po sporym przebiegu .
Jak padnie nie omieszkam zrobić foto relację z rozbiórki .Jak na razie mogę stwierdzić że silniki VW są (a dokładniej były kiedyś )bardzo żywotne.
Gdybym o niego dbał jak robią wszyscy i tak z racji na jego przebieg to i tak najlepsze dni ma już za sobą a świrowanie z markowymi olejami czy dodatkami nie wiele przedłużyłoby mu życie (wyeksploatowania nie zmieni żaden cudowny środek )
To ile zaoszczędziłem na wymianach oleju spokojnie styknie na zakup drugiego silnika(a przy obecnych cenach to nawet 2 sztuk ) .Jak widać mam odmienne podejście do dbania o auto(dla mnie to kawałek blachy a nie członek rodziny,jak nie ten to inny ) .I nie mam problemu że pali olej choć co dla niektórych taka informacja może być frustrująca .Po prostu jak się dba tak się ma (choć ja nie jestem tego dobrym przykładem ).