Cześć wszystkim,
Jetta VI 1.4 TSI Hybrid 170 KM [CRJA], DSG DQ200 z 2014 roku, aktualny przebieg 155 tys. km.
Auto bez modyfikacji, seryjne.
W ostatnim czasie moja Jetta wyświetliła mi komunikat "Usterka układu hybrydowego".
Objawiało się to tym, że po wyświetleniu komunikatu auto jeszcze przez kilka sekund normalnie jechało, aby za chwilę całkowicie rozłączyć napęd (wrzucić luz). Przy wskazaniu biegu na wyświetlaczu MFA znikała również cyferka wskazująca na bieg (świeci się samo D). Po zgaszeniu auta i odpaleniu ponownie sytuacja normowała się, a auto jechało normalnie. Usterka występowała losowo.
W komputerze zapisany błąd:
P0841 - czujnik 1 ciśnienia hydraulicznego skrzyni biegów Niewiarygodny sygnał
Mechanik stwierdził usterkę mechatroniki skrzyni DSG, zdjął mechatronikę skrzyni DSG i wysłał do specjalistów od automatów do regeneracji. Wczoraj dzwonił, że auto jest do odbioru.
Na początku wszystko zdawało się być w porządku, skrzynia chodzi gładko, lepiej niż przed naprawą.
Jednak w drodze do domu zauważyłem, że samochód nie jest w stanie załączyć silnika elektrycznego.
Przy postoju na światłach samochód jak "głupi" próbował w kółko wyłączyć silnik benzynowy i załączał go natychmiast ponownie. E-Mode również był cały czas niedostępny.
Wróciłem do mechanika, zrobiliśmy skan i błędów brak. Na początku nowego tygodnia mieliśmy zadziałać z tematem, ja wziąłem auto do siebie (skoro jeździło, tylko że bez trybu elektrycznego).
Dzisiaj chcąc odpalić auto niespodzianka - po przekręceniu kluczyka na rozruch brak reakcji. Pod maską coś przez chwilę buczy, ale samochód nie startuje. W komputerze błędy:
U111200 Ograniczenie działania z powodu niewiarygodnej informacji
oraz
00907 ingerencja układu zarządzania obciążeniem
(to drugie podejrzewam, że przez słaby akumulator*).
*próbowałem odpalić auto z boostera oraz z kabli od innego samochodu - nadal brak reakcji.
Pytanie - co robić?