1.6 TDI - wymiana filtra paliwa [Fabia II]

[Barton_Opole]

Czołem Panie i Panowie.

Posiadam Skodę Fabia II 1.6 TDI 105 KM [CAYB], w wersji kombi z 2011 roku.
Czy po wymianie filtra paliwa w tym aucie trzeba komputerem odpowietrzać pompę czy sam sobie z tym poradzi?

Co filmik i wątek to inne odpowiedzi a nie chcę sobie kosztów narobić.
Serwis za wymianę filtra paliwa liczy 450 PLN

[pretor]

Po wymianie filtra paliwa, wystarczy parokrotnie włączyć i wyłączyć zapłon a pompa uzupełni brak paliwa - tak przynajmniej twierdzą

Rok temu, robiłem serwis po zakupowy w swoim Tiguanie 2.0 TDI (oleje i filtry) w znanym i zaufany serwisie.
Po wymianie wkładu filtra paliwa na nowy, serwisant który to robił, do pustej puszki nalewał paliwa z karnisterka i przekazał mi aby zawsze tak robić, w celu uniknięcia chwilowej pracy pompy paliwa na sucho.

Następne serwisy, będę robił już sam i mam zamiar posłuchać tej, mądrej rady serwisanta

[doggie]

Wystarczy 10-15 razy włączyć i wyłączyć zapłon, słychać będzie jak pompka w baku pompuje paliwo

[Easy13]

Za pierwszym razem podczas wymiany filtra paliwa w Golfie VI 1,6 TDI 105 KM, popełniłem błąd i zapowietrzyłem układ.
Podczas wyciągania starego filtra, wychlapałem z puszki ze 70-100 ml paliwa. Myślałem, że taki ubytek nie zaszkodzi.
Niestety myliłem się. Włożyłem nowy filtr i nie uzupełniłem stanu paliwa w filtrze.
Auto odpaliło od razu ale po kilku, może kilkunastu sekundach zgasło. Rozrusznik kręcił jak wariat i nic.
Zdałem sobie sprawę, co narobiłem.
Na szczęście sąsiad był bardziej ogarnięty - polecił mi nie wpadać w panikę, uzupełnić paliwo w filtrze, wyjąć filtr powietrza i zapodać silnikowi w dolot plaka (koniecznie waniliowego).
Po kilku próbach silnik trochę szarpiąc w końcu zaskoczył, a po dłuższej chwili wyrównał obroty.
Sytuacja została opanowana.

[pretor]

Z miesiąc temu wyciągałem wkład filtra w Tiguan I 2.0 TDI w celach kontrolnych - strzykawką osuszyłem cały filtr, wytarłem go do czysta, po czym ponownie wsadziłem wkład.
Z kanisterka, zalałem wkład ON, tak prawie pod "korek" a następnie po zakręceniu dekla, z 10 razy włączyłem i wyłączyłem stacyjkę.
Auto zapaliło od strzała ale przez chwilę miałem wrażenie, że nie da się dodać gazu.
Po chwili zgasiłem silnik i ponownie odpaliłem i wszystko działało już bez problemu.

Jak ktoś osusza "do czysta" całą obudowę filtra, to powinien bezwzględnie, zalać wkład paliwem, bo samo włączanie stacyjki, może nie dać rady aby go w 100% napełnić.
Z tego co sobie przypominam z wymiany wkładu filtra paliwa w serwisie, to nawet po zalaniu paliwem, serwisant nakazał parokrotne włączenie i wyłączenie stacyjki w celu dopompowania paliwa.

[Marcino]

Zamiast nalewać czy stacyjka sie bawić - bierze sie kabelek i programem VCDS  sie włącza pompę w celu odpowietrzenia

[tomnaj84]

Nie każdy posiada jaki kolwiek sprzęt diagnostyczny . Bez niego najlepszym sposobem na zapełnienie zbiornika filtra paliwa jest metoda jaką napisał @doggie.

Gesendet von meinem SM-S908B mit Tapatalk

[Marcino]

No to prawda. Każda metoda dobra byle skuteczna.

[doggie]

Zamiast nalewać czy stacyjka sie bawić - bierze sie kabelek i programem VCDS  sie włącza pompę w celu odpowietrzenia

@Marcino uważasz że przekręcenie zapłonu 10-15 razy jest bardziej skomplikowane i czasochłonne od wyciągnięcia laptopa, podpięcia kabla, uruchomienia VCDS, znalezienia jeszcze w nim konkretnej pozycji odpowiedzialnej za odpowietrzenie? Poza tym ile osób ma VCDS a jeszcze ile wie, gdzie znaleźć pozycję odpowiedzialną za tę funkcję?