PowerBank-Booster - urządzenie rozruchowe do padniętego akumulatora

[pretor]

Witam.
Po ostatnich mrozach i brakiem prądu w domu, zainteresowały mnie urządzenia typu: PowerBank-Boster, służące między innymi do naładowania smartfona ale przede wszystkim do awaryjnego odpalenia samochodu z padniętym akumulatorem.

Dlatego też prośba do każdego, kto posiada takie urządzenie i zechce się podzielić informacją: czy warto i co kupić aby niepotrzebnie nie przepłacić a być z tego zakupu w pełni zadowolony.

Tacklife T6 16500 mAh z funkcją rozruchu (fajna rzecz!).

Używałeś już w swoim lub innym aucie jako boostera rozruchowego ?
   

[tomnaj84]

Przy zakupie takowego sprzętu trzeba zwrócić uwagę do jakiej pojemności silnika poszukujemy i jaki daje impuls.

Gesendet von meinem SM-S908B mit Tapatalk

[pretor]

Dlatego też prośba do każdego, kto posiada takie urządzenie i zechce się podzielić informacją: czy warto i co kupić aby niepotrzebnie nie przepłacić a być z tego zakupu w pełni zadowolony.

Ponawiam pytanie - chciałbym sprezentować sobie takie urządzanie pod choinkę a kompletnie nie wiem co wybrać 

Zakładany budżet: 500-600 zł
Przeznaczenie: silnik diesel 2.0 TDI / 2.5D i 2.8 V6

Miejsce zakupu: Allegro, AliExpress lub pewny i polecany sklep internetowy.

[tomnaj84]

Posiadam Boster firmy Noco.  Tylko  model GBX155 . Trochę ich przerobiłem a ten jak na teraz jest najlepszym trafem.

https://allegro.pl/oferta/noco-gb40-litowy-jump-starter-booster-12v-1000a-9418160554

Gesendet von meinem SM-S908B mit Tapatalk

[pretor]

Posiadam model GBX155

Jakie ma parametry w porówniu do tego z linka i co nim do tej pory odpalałeś ?

Co było nie tak z tymi co do tej pory miałeś ?

[tomnaj84]

Jakie ma parametry w porowniu do tego z linka i co nim do tej pory oszalałeś?

Jest do silników benzynowych do 10 L. i silników diesla do 8 L. I rozruch o natężeniu 4250 A.
Ten który posłałem mieści się w twoim budżecie  i prąd rozruchu 1000 A

Co było nie tak,z tymi co do tej pory miałeś ?

Z Einhel nie dawały rady odpalić auta z silnikiem 2.0 d , po dwóch próbach brak prądu, inne niby super do silników o pojemnosci do 4 litrów nie dało rady odpalić 3 litrowego, zakupione w norauto i tanie tez nie było. Były to urządzenia z pompkami itp..
W tym jest tylko latarka ewentualnie mozna uzyć jako power bank do telefonu.
A zainteresowłem się tą firmą  jak kiedyś podjechałem na szybko to jednego warsztatu i użyczono mi sprzęt tej firmy i od strzała pomógł uruchomić pojazd.

[pretor]

Pytanie do używających tego typu urządzenia: ile taki booster-powerbank wytrzyma, zakładając, że będzie używany okazjonalnie raz na 2-3 lata, lub nawet rzadziej ?

Wyobraźmy sobie taką sytuację:
Jest zima a na dworze temperatura -10-15st, auto z silnikiem 2.0 TDI stoi pod chmurką 3-5 dni z 4-5 letnim akumulatorem, który najlepsze lata ma już za sobą.
W bagażniku zostawiony w pełni naładowany booster-powerbank ale na niego jak i na akumulator w aucie, tak samo źle, wpływa niska temperatura - czy jak padnie akku w aucie, tym zmrożonym boosterem odpalimy silnik ?
Mam co do tego poważne wątpliwości.

[Marcino]

Nie wiem jak zostawianie na dłużej na zimnie. W sumie co nosić ze sobą czy jak ? Powiem tylko że nie wiem jaki model ale Greencell ma kolega i pomógł nam odpalić ciężarówkę co ma 2 aku i jeden był padnięty
 

[pretor]

Po przeanalizowaniu za i przeciw, zdecydowałem, że jednak nie kupię takiego urządzonka.
Z analizy moich dotychczasowych doświadczeń z motoryzacją, wynika że za bardzo dbam o stan swoich akumulatorów aby coś takiego było mi kiedykolwiek przydatne. W okresie zimowym, przynajmniej raz na 3-4 tyg. podłączam elektronicznego CETEKa i nie wiem co to jest zdechnięty akumulator. Zresztą, posiadając jeszcze 2 sprawne akku w garażu, nie jestem narażony na brak prądu - przynajmniej pod domem.
W pracy na bazie, w sytuacji awaryjnej mam do dyspozycji parę aut ze sprawnymi akumulatorami i kablami rozruchowymi w biurze.
Jedynie w czasie pracy przy postoju na webasto, akku w firmowym wozie, może mieć problemy ale do tej pory zdarzyło się to 2 razy na ostatnie 15 lat i zawsze korzystałem z assistance.
Na podstawie tego co napisałem, uważam że to urządzenie jest mi zbędne.