2.5 TDI [AFB] - silnik zgasł podczas jazdy i nie zapala

[pawelus222]

Witam.
Mam problem z Passatem B5 2.5 TDi [AFB] z 2000r.
Samochód szarpnął podczas jazdy i nagle zgasł. Nie udało się już go odpalić, a na desce rozdzielczej migała kontrolka świecy żarowej po kilku sekundach od przekręcenia zapłonu. Został sprawdzony VAG-iem i w sekcji SILNIK został znaleziony błąd 01268 - Nastawnik dawki (N146) 37 - 00 - uszkodzony

Z uwagi, że sterownik pompy VP44 już miałem regenerowany to kupiłem, sterownik pompy sprawny, lecz nie regenerowany (nie chciałem drugi oddawać do regeneracji ten sam sterownik). Po zamontowaniu kupionego sterownika, usunięto błąd 01268, wymieniono dodatkowo filtr paliwa na nowy (zalano go ropą, żeby łatwiej było odpalić samochód). Pompa VP44 ma ropę, aż w obu komorach do pełna. Przy próbie odpalania samochodu z "plaka" samochód odpalał lecz nie reagował na dźwignię gazu (dodawanie gazu), po przestaniu pryskania plakiem od razu gasł, a na desce rozdzielczej migała ponownie kontrolka świecy żarowej i po ponownym sprawdzeniu przez VAG znowu był błąd 01268. Sterownik został wymieniony na kolejny i ponownie na desce rozdzielczej miga kontrolka świecy żarowej i pewnie jak sprawdzi się go przez VAG to znowu będzie błąd 01268. Samochód nie odpala nawet z "plaka". Wskaźnik poziomu paliwa w zbiorniku pokazuje niepełną kreskę przed rezerwą - czy to nie ma wpływu na odpalenie pojazdu ? Wygląda jakby paliwo nie było pompowane do pompy VP44, zaś w przewodzie paliwowym między filtrem paliwa, a pompą VP44 (przezroczysty przewód) ropa jest widoczna, widać też z trzy bąble powietrza. Wie ktoś co trzeba zrobić, żeby usunąć tą usterkę i odpalić samochód ? Passat już prawie miesiąc stoi w garażu.

[Gulasz]

Sugeruję zacząć od sprawdzenia wałków rozrządu, dźwigienek,popychaczy.

[pawelus222]

Sugeruję zacząć od sprawdzenia wałków rozrządu, dźwigienek,popychaczy.

Samochód po wymianie na pierwszy sterownik pompy VP44 odpalał z plaka, lecz nie reagował na gaz (dodawanie gazu), pracował cały czas na tych samych obrotach. Po przestaniu pryskania plakiem silnik od razu gasł.

Poziom paliwa w baku nie ma wpływy na to, że przy zapowietrzonym układzie paliwowym (podejrzewam, że jest jeszcze zapowietrzony), paliwo nie jest pompowane do pompy VP44 ? Przewód paliwowy - przezroczysty, pomiędzy filtrem paliwa, a pompą VP44 jest wypełniony ropą, lecz widać w nim ze trzy bąble powietrza - przy próbie odpalenia nie widać w tym przewodzie w ogóle ruchu paliwa w stronę pompy VP44, tak jakby paliwo nie było pompowane. Samochód przy próbie odpalenia zachowuje się tak jakby chciał odpalić, ale nie odpala.

[Gulasz]

Samochód szarpnął podczas jazdy i nagle zgasł.

Tego typu wypowiedź nie za bardzo pasuje do problemu ze sterownikiem. Gdyby chodził z brakiem reakcji na pedał gazu stopniowo tracąc prędkość a po zatrzymaniu pracował na wolnych obrotach to ok. Szarpnięcie szarpnięciu nie równe ale może sugerować usterkę w zupełnie innym miejscu.

Podsumowując zgasł silnik, komp wywalił błąd sterownika pompy który został wymieniony na inny ,usunięte błędy,próba odpalenia i ponownie błąd sterownika pompy.
Dobrze zrozumiałem?
 

[pawelus222]

Podsumowując zgasł silnik, komp wywalił błąd sterownika pompy który został wymieniony na inny ,usunięte błędy,próba odpalenia i ponownie błąd sterownika pompy.
Dobrze zrozumiałem?

Zgadza się.

Dodam jeszcze, że przed tym jak samochód zgasł podczas jazdy, był wymieniony w sterowniku pompy tranzystor. Samochód jeździł, odpalał bez problemu jakiś miesiąc czasu, chodź czasami było czuć lekkie szarpnięcie (szarpnięcia tylko gdy trzeba było więcej wycisnąć z silnika - redukcja następnie gaz - np. przy wyprzedzaniu). Przyszedł w końcu dzień, w którym po wspomnianym wcześniej większym wyciśnięciu z silnika mocy szarpnęło lekko, samochód zgasł i już nie odpalił, a dalej to tak jak już pisałem wcześniej. Po wymianie sterownika odpalał na plaka, ale nie reagował na gaz. Teraz nie odpala nawet na plaka tak jak już pisałem.

[Gulasz]

Teraz nie odpala nawet na plaka tak jak już pisałem.

Na plaka silnik powinien dawać oznaki życia nawet z wyjętym z pojazdu sterownikiem pompy a nawet i całą pompą wtryskową.Do próby na plaka wystarczy sama kompresja która powiązana jest z właściwymi fazami rozrządu.Jeśli nie ma chęci odzywać się na plaku sugeruję zerknąć na rzeczy o których wspomniałem w pierwszej wypowiedzi.