Panowie dzięki za informacje.
Opiszę swoją sytuację.
03/04.2021
Oddałem do warsztatu auto z poceniem się z pod głowicy, po oględzinach okazało się, że wali z pod uszczelki.
Zdecydowałem się na robotę, oddali głowicę do planowania, przy czym wyszło po dniu, że nie ma już z czego zbierać i trzeba wymienić głowicę.
No więc ratując się znaleźli jakąś głowicę na allegro regenerowaną z wałkiem wstawili, wymienili wszystko niby zgodnie ze sztuką do tego doszła też chłodnica spalin i jakieś tam wężyki...
Odbierając auto i wracając nim do domu poczułem, że auto jest jakieś słabsze, nie wkręca się i z dołu nie ma mocy... pod górę ledwo dałem radę podjechać.
Oddałem więc i po jednym dniu auto dostało cudownego ozdrowienia i miało moc, ale nie było to to samo co przed wymianą uszczelki i głowicy z wałkiem.
Do tego usłyszałem, że pompowtryskiwacze są już zużyte i wypadałoby je zregenerować..
Jeździłem tym autem, fakt dużo km dziennie nie robię, ale miałem jakieś podejrzenia że coś jeszcze jest nie tak.
Zaplanowałem wymianę pompowtryskiwaczy na czerwiec razem z vacu pompką , ale jeszcze przed tym padło mi turbo... dobrze , że się nie rozbiegał na trasie bo byłoby słabo.... wróciłem na parking i zobaczyłem, że zostawiam plamy od kilku dni więc oddałem auto do warsztatu.
Za jednym zamachem zrobiłem praktycznie regeneracje TURBO, czyszczenie hydro filtra DPF , wymianę pompki próżniowej , czyszczenie układu paliwowego i wymianę czterech pompowtryskiwaczy na regenerowane z BOSCH Serwis Pawlik.
Odebrałem auto i nie zauważyłem jakiegoś cudownego ozdrowienia, powrotu mocy, czy też zmniejszonego spalania... wręcz przeciwnie, na drugi dzień zapaliła się kontolka check engine z błędem P0101 CZUJNIK PRZEPŁYWU powietrza, więc go wymienili..., od jakiegoś czasu kontrolka z DPF zapala mi się po ok 100/200km i gaśnie po różnym dystansie, raz szybko, a raz dłużej po jeździe autostradą...
Podsumowując, autem na postoju szarpie, ale nie zawsze , słychać jakiś dziwny dźwięk od środka, przy otwartej masce jest głuchy , ale od boku i spodu takie "sykanie".
Przy 4 i 5 biegu w granicach 1,5 tys obrotów i płynnej jeździe też nim poszarpuje, ale nie wiem czy to nie od skrzyni biegów..., KOMPLET SPRZĘGŁA Z DWUMASĄ WYMIENIŁEM W TAMTYM ROKU, dodam, że auto mam niespełna rok...
Sam dotarłem do aukcji na allegro na której okazało się, że ta głowica z wałkiem była do silnika, BLS ale bez DPF, sam sprzedawca potwierdził , że nie pasuje do mojego auta....
Nie wiem jak się teraz powinienem zachować względem warsztatu, ale cała sytuacja mnie przerasta, nie mam na tyle wiedzy, jakie to może nieść za sobą konsekwencje... ale przez rok czasu na same naprawy popłynąłem 18k... ;/ gdzie auto kupiłem za 17...
Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi

Dodano: 08 - Lipca - 2021 - 22:08:45
Chciałbym, żebyście jeszcze mi poradzili, bo kompletny rozrząd wymieniałem po zakupie auta.
Zrobiłem nim może z 10 tys km.
Raz był rozbierany przy wymianie głowicy, no i borykam się teraz bo będą wymieniać ten wałek, ale to nie z mojej winy..
Wydaje mi się, że powinienem wymienić pasek i napinacz , ale dlaczego ja mam płacić.. :/