Chciałbym, panie i panowie zauważyć że kradzież miała miejsce w kraju zwanym z krótka RFN i przyszywanie tego zdarzenia nam Polakom jest delikatnie mówiąc niefajne. Od wielu lat jeżdżę do niektórych krajów europy zachodniej i większość z ich mieszkańców wcale nie ma spaczonego wizerunku obywatela z Polski, wręcz odwrotnie mają o nas zdanie bardzo pozytywne.
Nigdy sam też nie identyfikowałem się z osobnikami z Polski którzy za granicami naszego kraju: kradną, chleją alkohol czy zachowują się jak ostanie świnie w sklepach. Większość z nas Polaków to ludzie uczciwi którzy tak jak ludzie z lepiej rozwiniętych zachodnich krajów, chcą najzwyczajniej w świecie uczciwie pracować i spokojnie sobie żyć.
Możecie wierzyć lub nie ale gdyby były jakiekolwiek podejrzenia niemieckiej policji co do tej kradzieży, że mogli by dokonać np. obywatele z polski, to niemieckie media grzmiały by o tym już dawno w każdym z możliwych medialnych miejsc