Nie bardzo rozumiem sens stosowania tego typu przekładek w celu zwiekszenia stabilności. Efekt moim zdaniem będzie miał niewiele wspólnego z poprawą stabilności. Obawiałbym się raczej pogorszenia prowadzenia samochodu w szybko pokonywanych zakrętach.
Oczywiście to moje zdanie, nigdy takich przekładek nie miałem i nie jeździłem na czyms takim ale prawa fizyki nie da się zbyt mocno oszukać.
Skoro oczekujesz poprawy stabilności w zakrętach to powinieneś:
- obniżyć środek ciężkości samochodu - krótsze sprężyny - sharan akurat dość często występował w wersji podwyższonej,
- zwiększyć przyczepność kół - rozmiar albo dwa większa szerokość opony oczywiście z właściwie przeliczonym profilem najlepiej idące w parze ze zwiększeniem średnicy felgi,
- zwiększyć rozstaw kół poprzez zastosowanie felg o większej szerokości i mniejszej głębokości osadzenia ET - w przypadku ET nie powinno się stosować kół które mają ET mniej o 20mm w porównaniu do seryjnych gdyż grozi to utratą stabilności na mokrej i nierównej nawierzchni (np. w koleinach).
Oczywiście jeżeli samochód ma do tego wszystkiego normalnie jeździć , bezpiecznie wozić rodzinę i bez problemów przechodzić przegląd techniczny wszystkie elementy o których wspomniałem powinny być przystosowane i atestowane do danego modelu.
red@tapatalk
