ee to zabawka. To niby moze moc ma ze 300 wat ale liczac spadki na stykach i instalacji to moze ze 200-250 wat. TO kropla w morzu. Farelka ma 2000 wat, suszarka do wlosow ma 1500-2000 wat. Czyli suszara żony to dmuchniesz jakies 8 razy lepiej jak tym. Kiedys kombinowalem na takiej wlasnej kostrukcji pod osobna instalacje pod akumulator podpiety bezposrednio by nie bylo spadków i to tez była kaszana. Za niskie napiecie jest w aucie by takie cos mialo prawo bytu.