Witam,
Kolejny raz wyskoczył mi błąd katalizatora, takie moje pytanie.. przecież nie będę wymieniał za tysiaka na nowy... czy w tym aucie można go wyciąć i zrobić przelot? a co wtedy z sondą za katalizatorem?
autko tak jakby się dławiło i traci moc wg mnie, więc to na bank katalizator.
proszę o rady