SPRZĘGŁO - wymiana na nowe i i szarpanie autem.

[mwlodarczuk]

Witam, 
VW  transporter T5  2.5 TDI 2010 rok z przebiegiem 260 000 km.

Jakieś 2-miesiące temu wymieniłem sprzęgło, ostatnio jak jeżdżę zauważyłem jak wrzucam bieg, to jest takie gruchniecie jakby sprzęgło nie było do końca wciśnięte, tak samo jest na 1 a na wstecznym najbardziej słyszane.

Druga sprawa która mnie bardzo irytuje głównie 1, 2, i 3 bieg który jest bardzo odczuwalny ale tak mega to 1 i 2  szarpanie  przy zmianie biegu puszczam sprzęgło i jest takie szarpniecie jakby był gdzieś luz.

Trzecia sprawa jazda w korkach, jak puszczam dodaje gaz to jest takie szarpanie czy to normalne w tych modelach? (dodam ze mam jeszcze peugeota 307 i jazda w korkach dodawanie odejmowanie gazu jest elastyczna) tutaj jest takie szarpanie jakby był luz gdzieś na trybie).

Pozdrawiam i proszę o podpowiedzi pomoc.

[tomkasz]

Odkopuję.

W T6 także jest szarpanie na sprzęgle przy długotrwałym używaniu w ruchu miejskim - częste zmiany niskich biegów i częste ruszanie ze świateł.

[Marcino]

Co zostało założone ? Niestety zamienniki ostatnio są słabej jakości i lubią szarpać dragac itp

[tomkasz]

Ja mam cały czas oryginalne, po 65 tyś. I to o nim .

Tak sobie myślę, że w moim przypadku to może być koło dwumasowe. Może u kolegi wyżej również. Żeby była jasność to chodzi mi o w pełni sprawne.

To rzeczone koło to jest wg mnie najgłupszy wymysł dla ludzi umiejących korzystać ze sprzęgła, lubiących hamować silnikiem i jeżdżących komfortowo (bez nagłych przeciążeń). Najgorsze jest opóźnienie związane z przejściem od hamowania silnikiem do przyspieszania. Suma opóźnienia w reakcji jest "ogromna". Brakuje mi bezpośredniości w przeniesieniu napędu. Często zamiast hamować silnikiem to wrzucam na luz przed światłami, żeby uniknąć tego " normalnego" inaczej zachowania. To mój pierwszy samochód z dwumasą ... ciężko jest się przyzwyczaić i ... zrozumieć cóż to za wielgachny zamysł za tym stoi .