DZIWNE ODGŁOSY PRZY RUSZANIU

[Fazieusz]

Dzień dobry wszystkim, mój problem jak w temacie...
Nowe Polo 2018, 1300km przebiegu, od samego poczatku raz na 3 razy na światłach gdy chcę wrzucić jedynkę samochód charczy i stoi w miejscu. Musze wrzucic jeszcze raz. Tak samo działo sie w moim wcześniejszym samochodzie 8 letnim, raz na miesiąc...

Nie ma różnicy czy silnik jest rozgrzany czy zimny, lewarek dochodzi prawie do końca, ale nie tak jak zawsze tylko troche wczesniej sie blokuje. Czasami jedynka wchodzi idealnie, czasami czuje opór i blokowanie ale jak mocniej dopchne to wchodzi.
Często też na jedynce przy około 1300obr/min słychać jakby coś się tłukło, waliło pod spodem. Czasami jest idealnie i vicho. Auto nowe, dzwoniłem do handlowca powiedział żebym przejechał jeszcze z 500km, jednak czuje i widzę że z każdym kilometrem robi się coraz gorzej.

Nie pamiętam jak chodziła skrzynia na samochodzie demo.

Jak u Was działa skrzynia w tym Polo ?


[gmod]Nazwa tematu poprawiona i dodany brakujący prefix modelu. [/gmod]

[Drmscp]

Mam identyczny problem w Polo MkIV 2006 r. (po FL) z biegiem wstecznym. Czasem nie chce wskoczyć, ale nie dociskam na chama, tylko odciskam sprzęgło i wciskam z powrotem. Wtedy bieg wchodzi bez problemu.

[kolnierz]

Wydaję mi się, że 3 cylindry, tak mają. W cytrynie było podobnie. Dla mnie ten dzwięk jest zupełnie normalny słysze, że silnik pracuje i tyle.

[Drmscp]

Kolega miał na myśli problemy z wrzucaniem biegów, nie pracę silnika. W mojej starej polówce mam podobnie z wstecznym biegiem. Co jakiś czas nie zaskoczy i muszę zwolnić sprzęgło (nie staram się wciskać biegu na siłę). Za drugim wciśnięciem sprzęgła problemu już nie ma.

[kolnierz]

Wg. mnie to chodzi o to, że synchronizatory skrzyni biegów nie zatrybiły i poprostu słychać jak się zazębiają tryby w skrzyni. W poprzednim aucie też, tak się działo, pomagało wrzucenie jedynki, a później wstecznego. Ale zanznacza, że tak usłyszałem od mechanika więc nie będę się mądrzył w ym temacie. 

[Fazieusz]

Ten dzwięk to nie problemy z wbiciem jedynki, to po prostu dzwięk przy ruszaniu z okolic sprzęgła jakby coś przeskakiwało tak przy 1200obr.

Panowie ale żeby nie było, jak już sie ruszy to jest świetnie. Czuje się jakby jechało się dużo większym samochodem, dopiero przy dużej prędkości wiadomo że to waży 1200kg

Wygodne fotele, pieknę wnętrze, ja się zakochałem od razu !

[piotrofff]

Ten dzwięk to nie problemy z wbiciem jedynki, to po prostu dzwięk przy ruszaniu z okolic sprzęgła jakby coś przeskakiwało tak przy 1200obr.

A myślałem, że to tylko u mnie tak jest. Wg mnie to się dzieje, gdy system start-stop uruchomi samochód. Trzeba pytać serwis. BTW, niech autor wątku upomni się o poprawkę tylnych pasów, żeby się bez sensu nie cofać do serwisu.

[Fazieusz]

Też tak myślałem ! Chociaż po pierwszym uruchomieniu (czyli ja odpalam) głównie to słychać. Postaram się nagrać ten dzwięk Ktoś jeszcze tak ma ? Może to normalne, aczkolwiek żałosne.

[arturch1977]

[gmod]Panowie, proszę rozmowę o odgłosach przy ruszaniu, kontynuować w tym temacie. Wcześniejsze posty, zostaną tu też dołączone.[/gmod]

Te odgłosy przy ruszaniu to u mnie pojawiają się wtedy, jak ruszam np. spod świateł, przede mną jest inny samochód który nie ruszył jeszcze i wtedy ten dziwny hałas (jakby nie do końca bieg wskoczył i takie grzechotanie jest) to jest tzw. system automatycznego hamowania przed przeszkodą, ten dźwięk to przygotowanie hamulca do nagłego użycia.

[Drmscp]

Brzmi sensownie, gdzieś czytałem też o tych odgłosach związanych z Front Assist, ale nie jestem pewny, czy tu na forum. To jakaś informacja z serwisu?

[arturch1977]

No właśnie gdy zadziała Front Assist to też jest podobny odgłos, tylko wtedy to się uaktywnia ABS na ułamek sekundy i tez podobny dźwięk jest.

[kolnierz]

Kolejny dzień dzien testów w mieście i faktycznie czasem zdazaja sie odglosy jakby worek kartofli się przewalal pod samochodem. W moim Polo jeszcze jeden dziwnybdzwoek przy otwieraniu maski i podnoszeniu do góry coś się w niej przewalal, podejrzewam że spinka od wygluszenia. Chyba muszę pojechać do aso, by to wyciągnęli z stamtąd