ZMIANA OLEJU - 1.8T - półsyntetyk na syntetyk ?

[Zavi]

Witam wszystkich
Jakiś czas temu stałem się posiadaczem Passata B5 FL 1.8T (AWT) z instalacją LPG.
Chciałbym zmienić olej w silniku ale mam dylemat na jaki?
Poprzedni właściciel lał olej Shell Helix 10W40 przez co najmniej 5 lat a z tego co wyczytałem powinno się jeździć na pełnym syntetyku

Powiedzcie mi zostać przy półsyntetyku (zmienić na jakiś z wyższej półki) czy "zaryzykować" i wlać syntetyka?
Dodam jeszcze, że będę w tym roku wymieniał napinacz bo niestety już go słychać na gorącym silniku.
Proszę o rady

[pretor]

Większość silników z turbiną, powinno pracować przede wszystkim na oleju z normą olejową, którą zaleca producent silnika ->>  Normy olejowe VAG

Ponad 7-lat temu kupiłem swojego Sharana 1.9 TDI z licznikowym przebiegiem 187 tyś. km, silnik zalany był olejem półsyntetycznym 10W40 (niedookreślenia producent i norma a także okresy wymiany).
Zaraz po zakupie na podstawie sugestii jednego z cenionych przeze mnie mechaników z długoletnim doświadczeniem, wymieniłem zalany olej półsyntetyczny, na syntetyk firmy Mobil 5W40 i do dzisiaj mimo zrobienia już na nim ponad 70 tyś. km, uważam że był to krok w dobrym kierunku.
Mój silnik pomimo sporego przebiegu, "prawie" nie bierze oleju a turbina mimo prawie 20-lat i sporego przebiegu działa dobrze.

Nieświadomi kierowcy najczęściej pod wpływem różnej maści mechaników, sami sobie niszczą silniki i turbiny, takimi nie przemyślanymi ruchami jak zmiana oleju z dobrego na dużo gorszy, tylko dlatego, że silnik trochę go konsumuje. Według mojej opinii, to raczej błędna teoria, prowadząca do szybszego zużycia silnika a przede wszystkim turbiny. 

Przed wymianą oleju możesz przeprowadzić płukankę albo co będzie trochę droższe - wymienić olej na syntetyk 5W40 a po około 5 tyś. km i rozpuszczeniu części nagarów, ponownie przeprowadzić wymianę oleju z filtrem na nowy.

Na forum było już parę takich tematów, dotyczących silnika 1.8T:  https://vw-clubpolska.pl/index.php?topic=3191

[Zavi]

Też nie rozumiem przejścia na gorszy i osobiście co jak co nigdy nie oszczędzałem na olejach.Zapytałem się tylko dlatego, bo różne rzeczy ludzie gadają.Wycieki wiadomo w razie co się naprawi bardziej po prostu niepokoiła mnie sprawa odnośnie zapchania kanałów olejowych itp tym bardziej, że 1.8 jest znane z problemów związanych ze smarowaniem. Ile w tym prawdy nie wiem, ale myślę że jak skrócę interwał olejowy po przejściu na pełen syntetyk to powinno być ok.

W takim razie dzięki za pomoc 

[Gulasz]

Też nie rozumiem przejścia na gorszy

Można nazywać go gorszym lub bardziej stosownym do zużycia silnika (od czego powinien zależeć dobór oleju.Jeśli masz w swoim silniku wszystkie tolerancje i pasowania podzespołów tak jak w fabrycznie nowym to jak najbardziej zastosuj taki jaki zaleca producent .A jeśli twój silnik ma spory przebieg to zastosowanie niby lepszego oleju może go zabić .
Bardziej obrazowo skłaniając do zastanowienia się nad wyborem oleju może być przykład starego ciągnika rolniczego któremu właściciel chce zrobić dobrze i zalać do silnika syntetyk .Czy taki wybór będzie rozsądnym wyjściem mimo tego że olej niby lepszy ?
Może warto zadać pytanie co jest powodem wprowadzenia na rynek takiego oleju jak półsyntetyk fanaberia czy może powód że pasuje bardziej do wysłużonej jednostki która fabrycznie wyszła na syntetyku a nie koniecznie może jej " smakować " mineralny (choćby z powodu przekombinowanego układu smarującego )
Co do pojazdów z turbiną i syntetyku to warto przypomnieć młodszemu pokoleniu by nie zapomnieli że starszej generacji pojazdy osobowe posiadały już turbiny a o syntetyku nikt nie słyszał (a żyły zdecydowanie dłużej) .A obecnie w większości aut ciężarowych mimo turbin które lekkiego życia nie mają też kręcą się na mineralnym i nikt jakoś się nie kwapi by przejść na syntetyk .

[Zavi]

Czyli mam rozumieć, że wg Ciebie @Gulasz, nie powinienem przechodzić

[Gulasz]

Zrobisz jak będziesz chciał .Ja tylko sugeruję by przed podobnymi manewrami przemyśleć temat .Co było powodem że auto jest zalane półsyntetykiem ? Czy była to kogoś fanaberia czy raczej czymś było to podyktowane .To że zalejesz droższy (czytaj lepszy ) olej nie znaczy że wyjdzie to twojej furze na zdrowie .
Grzebałem już w takich autach gdzie właściciel chciał polepszyć takim przejściem a skończyło się tym że na wolnych obrotach kontrolka mrugała ,silnik grzechotał mówiąc właścicielowi że się zaciera .Był nie ugięty na sugestie i skończyło się że został lżejszy o parę złotych wkładając w remont silnika .
Olej dobiera się do stanu zużycia a nie reklamy czy informacji z jego opakowania w którą jak ktoś się by chciał tak naprawdę zagłębić to nie myślałby o płukankach bo większość nowych produktów posiada właściwości myjące /czyszczące już w sobie .
Jaki masz przebieg (nie chodzi to co widzisz na liczniku tylko ten realny ,orientacyjny )? 

[Zavi]

Czasami też ludzie leją semi bo "mechanik powiedział, że przy takim przebiegu już trzeba" mimo iż nic się nie dzieje albo dlatego że jest po prostu tańszy a przecież bierze mu np 100ml na 3000km co dla niektórych może być dużo  . Upierać się co do zmiany nie mam zamiaru po prostu chcę jak najlepiej dla silnika a opinie co do tego motoru są podzielone 


Jeśli chodzi o przebieg ciężko powiedzieć może być realny. Pierwsza rejestracja marzec 2002 i kupiony w polskim salonie. Wg licznika 240tkm lpg od 5 lat.

[pretor]

Jeżeli w silniku są już przedmuchy i brak kompresji, to silnik należałoby wyremontować a nie zalewać gęściejszym olejem, bo to są metody garażowych "januszy", w celu przedłużania agonii samochodu.

Turbina w twoim silniku powinna pracować na takim oleju z normą, jaką przewidział producent a stosowanie gorszego i gęściejszego półsyntetyku może i jest dopuszczalne ale powoli i skutecznie wykańcza turbinę.

Zrobisz jak będziesz uważał i posłuchasz tego kogo będziesz chciał, ale przebieg i zużycie części nie mają tu nic do rzeczy. Za to bardzo wiele do rzeczy, ma jakość oleju i jego częsta wymiana, o której większość kierowców albo zapomina zupełnie albo z premedytacją - przedłuża okres do wymiany, ze względów czysto ekonomicznych.

[Gulasz]

Czy producent oleju silnikowego dedykowanego do zasilania LPG wdrożył na rynek taki produkt tak dla siupy? Czy któryś z producentów aut zaleca stosowanie takiego oleju ?Czy wypuszcza nowy pojazd z zamontowaną instalacją LPG na tego typu oleju ?

[Scrappy]

Do tego silnika producent dopuszcza stosowanie 10w40, miałem auto z takim silnikiem z lpg, w instrukcji obsługi była o tym wzmianka. Możesz zostać przy tym oleju i nic mu nie będzie jak i przejść na 5w i też mu nic nie będzie.

[pretor]

Do tego silnika producent dopuszcza stosowanie 10w40,

To że producent dopuszcza stosowanie oleju półsyntetycznego, nie oznacza wcale że należy się do tego stosować. Jako normalne, dopuszcza też zużycie oleju 1L na 1000 km i nikt znający się na silnikach, nie wierzy w to, że tak mam być 

W Passacie B5 2.8 V6, producent zaleca etylinę 98 ale dopuszcza też jazdę na etylinie 95 z dopiskiem: że na tym gorszym dla tego silnika paliwie, nie gwarantuje mocy ani osiągów, które są podawane jako fabryczne. Innymi słowy można lać paliwo o niższym oktanie ale będziemy mieli słabszy silnik i gorsze osiągi a co za tym idzie - nieznacznie większe spalanie. 

Nawiązując do możliwości stosowania w silniku z turbiną, oleju o niższej klasie lepkości, należy się liczyć z tym, że takie turbo pochodzi znacznie krócej od takiego które pracuje na oleju w pełni syntetycznym.

Jeżeli silnik i turbo, jest w dobrej formie, to jak najbardziej należy mu się olej syntetyczny.

[szymon76]

Witam
Kupując swojego Passata B5 FL 1.8T [AWT]+LPG, już cztery lata temu przeszedłem z półsyntetycznego: Castrol Magnatec 10W40 na pełen syntetyk Castrol Edge 5W40. 
Silnik jest zdrowy i nic mu nie dolega a ma już przebieg 264 276 km.

[Lynx]

Decyzja zapadła - zalany syntetyk Valvoline Max Life 5W40

Zrobione na tym oleju ponad 2 tyś. km nic złego się nie dzieje wręcz przeciwnie. Zużycie oleju spadło do śladowych ilości (wcześniej i tak nie brał go jakoś dużo) a straszono mnie, że będzie odwrotnie 
Zima się zbliża a ja mam spokojną głowę odnośnie smarowania w niskich temperaturach
Polecam taki zabieg 

[sajukk]

Ja też przeszedłem z półsyntetyka na syntetyk.
Nie wiem czy akurat to miało wpływ na moją awarię ale zaraz po wymianie pojawił się olej pod cewkami na świecach, a chwilę puźniej wyrzygał prawie cały olej na grodź spodbuszczelki tam gdzie jest łańcuch od rozrządu.
Po wymianie uszczelki żadnych innych objawów.

[artiwie15]

Nie patrzcie na oznaczenia  SAE - czyli 10W40 - to tylko mówi o klasyfikacji lepkości.
Zarówno 5 W jak i 10 W może być syntetykiem.
Moim zdaniem dla naszej szerokości geograficznej najlepszy jest 5W40.
Mnie uczono , że półsyntetyk leje się , gdy chce się przejść np. z mineralnego na syntetyczny.
Ale ile osób tyle zapewne zdań.
Półsyntetyczny oznacza mieszankę syntetycznego i mineralnego.
Ja bym lał dobry syntetyk 10 W jak już taki musi być - należy być pewnym , że jest syntetyczny, a nie półsyntetyczny, wiadomo będzie drozszy.