Witam,
Podpinałem auto pod VAG mini, był tylko błąd przepływomierza za słaby sygnał czy coś takiego... wyjąłem wyczyściłem WD 40 wysuszyłem i włożyłem... przejechałem już 700 km ponad i błąd nie pojawia się......
Dodam że auto pracuje tak od 2 lat... i czas coś z tym zrobić zawsze myślałem że to normalnie ale jak przejechałem się kolegi pasatem to on nie ma tego... rozrząd z napinaczem był też wymieniany rok temu (przed tym jak były objawy nic nie zmieniło się) paski też
Po odpaleniu silnika po nocy silnik odpala ładnie wchodzi odrazu na 1100 obrotów mniej więcej ... i za chwilę obroty falują delikatnie o 2-3 milimetry na obrotomierzu ale w dól tak to wygląda jak by chciał zejść ze ssania ale nie może i wraca na obroty wyżej.... (falowanie nie przekracza 100 obrotów...)no i czuć drgania na aucie no i spalinami trochę śmierdzi... ale nie zawsze, po przejechaniu się lub odczekaniu aż temp urośnie trochę (jak by auto zeszło ze ssania) drgania ustępują.... a obroty stoją równo no może delikatnie ale to trzeba się przypatrzeć zafalują.... ale o milimetr nie wiem może tak ma być....
po podłączeniu pod kompa pokazywał się 1 błąd związany z przepływomierzem powietrza... wyjąłem wyczyściłem no filtr powietrza wymieniłem wyczyściłem osłonę filtra od środka (sitko przed przepływomierzem czyste) błąd zniknął ale problem nie, wypsikałem przepustnice środkiem do czyszczenia przepustnic bez demontażu no i różnica jest małą różnica na ciepłym silniku niż wcześniej było, sprawdziłem układ dolotowy do przepustnicy i nic brak dziur wymieniłem świece kable WN czujnik temperatury cieczy chłodzącej (ten z tyłu silnika) termostat,rozrząd z napinaczem rozrządu i nic... sonda lambda była sprawdzana na kompie i też było ok... przepływomierz też, już nie wiem co to może być.....Proszę o pomoc ;((( albo że tak to ma być a ja szukam dziury w całym???
i jeszcze jedno zauważyłem że jak daje gazu to z przepustnicy słychać jak by syk ale tylko jak dodam gazu na samym początku, czyli przygazuje słyszę cyk jak trzymam na obrotach to nic nie słychać. ale jak puszczę z obrotów to wskazówka lekko opada niżej niż powinna i o 2mm i wraca na swoje miejsce..... (na ciepłym jak i na zimnym silniku)
