Witajcie, może będzie ktoś z was znał rozwiązanie mojego problemu. Od jakiegoś czasu słychać stuki z głębi deski nad kierownicą, jako winowajcę początkowo wskazałem zawieszenie ale okazało się wszystko ok. Kolejna w kolejne była maglownica, która również jest git więc została mi kolumna kierownicza.
Dzisiaj rozebrałem dolną część deski i wyjąłem zegary. Niestety okazuje się, że tym pukającym czymś jest stelaż deski rozdzielczej i nie wiem jak się za to zabrać. Stuki pojawiają się przy poruszaniu kierownicą "góra, dół", plus słychać to przy ruszaniu i hamowaniu. Poniżej wrzucam filmik, na którym dokładnie słychać skąd się to bierze. Osobiście wskazuję odgłosy dochodzące zza metalowej belki widocznej na filmie. Dodam, że po dotknięciu tej belki stuki są wyczuwalne, a po popuszczeniu 2 śrub mocujących przy bezpiecznikach pukanie ustaje.
Czy ten element jest przykręcany do karoserii czy spawany?
