1.6 TDI - falują obroty, dymi - niesprawny EGR i pełny DPF

[raven]

Witam ,
Polo V 6R, 1.6 TDI
Po zapaleniu samochodu obroty w porządku. Po przejechaniu dwóch kilometrów szarpanie silnika a na wolnych obrotach gwałtowne skoki od ok. 750 do ok.1050. Przy przyspieszeniu do 1500 obrotów słychać jakby stukot ( zawory, wtryski , brak pracy jednego tłoka ?)
Dodam, że dym i smród jak z czołgu z tyłu - dym jasny.
W końcu przeszedł w tryb awaryjny. Diagnostyka pokazała błąd EGR - zwarcie. Czyszczenie nie pomogło - to samo. W końcu wymiana na nowy EGR.
No i klapa - po dwóch kilometrach przerwał - stanąłem i dalej falowanie i dym z tyłu.   Jeszcze nie przeszedł w tryb awaryjny bo go walnąłem w kąt . Błagam proszę o informacje w tym temacie może ktoś miał taki problem.
Z góry dziękuję.

[K9Darek]

Niestety w tym wypadku nie da się jednoznacznie określić co jest przyczyną problemów.
Najlepszym rozwiązaniem na początek jest na pewno podpięcie do komputera i odczyt błędów.

[raven]

Podpiąłem - do momentu wejścia w tryb awaryjny nie pokazuje błędu a objawy są. Potem błąd EGR -  zwarcie do masy. Tak pokazał w przypadku pierwotnego EGR , czyszczonego i zapewne teraz pokaże w przypadku wymienionego na nowy bo jest taki sam objaw - dymi, i rzuca obrotami. Napisałem celowo że rzuca gdyż falowaniem tego nie da się nazwać bo to gwałtowne zmiany obrotów w zakresie 800 - 1000
Dodano:  05 - Grudnia - 2018  -  10:39:45 Rozwiązane - jednak EGR i DPF ( serwisowe wypalenie - 5 km przy 2500 obrotów i zgasło - 45 % pokazuje teraz )
Pozdrawiam i dziękuję za chęci do pomocy

[Jaggen]

Hej, czyli pomogło samo wypalanie DPF czy czyściłeś jeszcze egr?

[raven]

Przyczyny były dwie: główna,  EGR nie sprawny ( to ten błąd zwarcia).  DPF w związku z tym że mało jeżdżone też zabity. 
Teraz od czasu do czasu zadymi - w momencie jak dymi to słychać wtryskiwacze ale mam nadzieję, że go rozjeżdżę. Jak nie to się załamię - usterka na usterce.
Dodam, że po zmianie EGRa - ( nie był najtańszy) jak silnik trochę przegonię  - trójka , czwórka powyżej 4500 obrotów to w okolicach EGR pojawia się płyn chłodniczy, i znowu dym tym razem inny 

[Jaggen]

Dzięki za info!

Mam podobny problem właśnie.

Zimny silnik, odpala normalnie, ale jak przejadę z 500m to zaczyna szarpać, dymić i na jałowym falują obroty. Czuć niespalone paliwo. Podczas przyspieszania słychać stukot spod maski ale było słychać go wcześniej. Obstawiałem wtrysk, ale teraz już sam nie wiem. Zastanawiam się nad przyczyną czy to wtrysk leje (choć mam jeden sprawny i pomimo podmianek, dalej to samo) czy może jak tylko lekko się rozgrzeje silnik to zaczyna mi wypalać dpf. Najgorsze jest w tym to, że nie mam żadnych błędów

[raven]

Stukot to na pewno wtrysk. Ja trochę więcej jeżdżę i mniej objawów. Zobaczymy.