Luźne gatki...od rana do nocy

[tomkasz]

Ooo! @tomkasz  To Astra nie przypadła do gustu? U mnie jako tako czyli po japońsku  Aktualnie Cupra Formentor ale po głowie mi chodzi X3 G01.

Nowego Jogera w kolorze miedzianym niedawno z wujem kupowałem z salonu Zdunek w Gdańsku, ale 0.9 TCe LPG. Namawiałem go na Dustera lub Bigstera ale wuj lubi totalny minimalizm. Jogger to całkiem praktyczne i pojemne auto, spala 6,5l LPG.  1.8 hybrid to ciekawa alternatywa

@doggie jak Cupra to raczej po hiszpańsku czyli "CUPRA: Wybierz swoją ścieżkę." . A jak chodzi o Astrę - doskonały samochód, poszedł w kolejne ręce w rodzinie. Żadnych problemów z tym 1.4 T LPG. Bardzo dobre właściwości jezdne - bo to sedan i trochę inne nastawy zawieszenia. Dla mnie z kolei Dacia to samochód a nie multimedia na kółkach . Chociaż jeździłem na testach Renault Rafale Super Hybrid 4x4 plug-in ze skrętnymi tylnymi kołami ... i jeżeli chodzi o przyjemność z jazdy (zwłaszcza po zakrętach) to jest niesamowita. Ale jakoś nie widzę tam lepszych multimediów czy jakiegoś super wyciszenia. Patrząc na to co wysłałeś o wałkach ... to m.in. dlatego wybrałem hybrydę ze starym, dobrym 1,6 Nissana H4M. Silnik elektryczny + taki 4 cyl. wolnossący to jest idealne połączenie .

Często rozległe się pisk i wywala komunikat usterki układu hamulcowego i mogą kontrolka ręcznego. Hamulce oczywiście działają OK

@PiotrWie mam automat MultiMode i nie mam możliwości jechania na półsprzęgle. Ale żadnych innych problemów z automatycznym ręcznym nie zauważyłem.

[PiotrWie]

Powoli dochodzę do wprawy - trzeba szybko operować sprzęgłem. Zresztą w sobotę go oddam i z głowy - na kolejnej wyspie mam zamówionego Captura może nie będzie z nim problemów

Wysłane z mojego RMX5051 przy użyciu Tapatalka

[doggie]

Dla mnie z kolei Dacia to samochód a nie multimedia na kółkach

Mnie to te wszystkie wodotryski multimedialne nie rajcują a asystenci lubią wyłącznie słoneczną i suchą pogodę, bo w deszczu, śniegu i we mgle strajkują, krótko pisząc - badziewie Ciągle tęsknię za moim Tiguanem 5N2 R-line, żałuję że go sprzedałem ale z drugiej strony człowiek zawsze chce coś nowszego a wiąże się to z tym, że niekoniecznie lepszego.

[tomnaj84]

Ciągle tęsknię za moim Tiguanem 5N2

Dlatego jako jedyny z grupy VW został u nas.  Dużo ludzi jest coraz bardziej zniechęconych do vw. Osobiscie , prywatnie  też juz nie kupię.  Ostatnio szukając busa padło na 2.0 hdi Citroën spacetourer  177 ps.  Był w zamyśle Caddy albo   
Ford tourneo connect. Ale padło na Francuski mit.

[doggie]

Tendencja do oszczędzania i komplikowania jest w każdym koncernie czy to PSA, VW czy innym, kwestia co bardziej nam się podoba i co bardziej pasuje do naszych potrzeb. 

[tomkasz]

VW ma bardzo udane 1,5 TSI no i ciągle w ofercie 2.0 TDI. Udane DSG. I chyba nadal jest solidnie wykonany.

Mnie natomiast rozwaliła już jakiś czas temu ta reklama:



Istny cyrk na kółkach - takie myślenie o aucie . Dobrze, że nie wpakowali wszystkich tych kineskopowych TV do auta gdzie się da .

[tomnaj84]

Tendencja do oszczędzania i komplikowania jest w każdym koncernie

Zgadza sie , ale VW już dawno sie skończyło,  w moim przypadku decyzja na taki a nie inny samochód padła ze względu na silnik,  obojętne mi to bylo czy to Toyota, Peugeot czy Opel.  Akurat trafił się Citroën. 

[doggie]

w moim przypadku decyzja na taki a nie inny samochód padła ze względu na silnik

Bo masz dobrego sprawdzonego 2.0 Blue HDi, uważaj tylko na urywający się wirnik pompy wody, bo to dość częsta usterka, no i pompa adblue sprawia problemy znacznie częściej, niż w VW

[tomnaj84]

uważaj tylko na urywający się wirnik pompy wody

Rozrząd został zrobiony już, jak i sprawdzone łoże korbowodu czy nie ma luźnych śrub, bo sie zdażały.  I skutkowało to zatarciem silnika. 

[tomkasz]

A jak już takie luźne gaTki to jak sądzicie jaka będzie przyszłość motoryzacji:

• Elektryfikacja
• Syntetyczne paliwa
• Hybrydy na syntetyczne paliwa + elektryczne do miast
• Wodór
• Inne rozwiązanie

[tomnaj84]

Myślę że bedzie wszystkiego po trochu . Na razie wodór bedzie w tyle ,jeśli chodzi o osobówki.  Raczej najwięcej bedzie na dziś rozwiązań nr 4

Do wyboru elektryka bądź hybryd pcha nas EU i polityka.  W AT nie mogę już wziąć na firmę auta osobowego i odliczać kosztów itp...  za to kupując elektryka bądź hybryde mogę robić odliczenia i nie zapałce podatku.

[doggie]

Dla mnie na dziś nr 1 to hybrydy PHEV, polityczne elektryki w ogóle mnie nie interesują, wodór na razie będzie stał bo jego pozyskiwanie jest drogie. Gdyby nie wielkie oszustwo to nr 1 ciągle powinny być spalinówki.

[tomkasz]

Wydaje się, że PHEV są jakimś złotym środkiem. Szkoda tylko, że kiedyś były to nawet auta klasy B (np. Renault Captur). A teraz tylko w drogich modelach ... albo chińczyki, choć też niezbyt tanie.
A to "wszystkiego po trochu" to chyba też całkiem dobrze, bo każdy znajdzie coś dla siebie.

[PiotrWie]

PHEV mogą być dobre dla kogoś kto ma garaż ze źródłem prądu - czyli w praktyce najczęściej domek. Jak nie masz gdzie ładować to w rezultacie szybko okazuje się on samochodem spalinowym z dodatkowym obciążeniem, zużywającym wobec tego więcej paliwa. Ładowanie z publicznej ładowarki jest całkowicie nieopłacalne. Pomimo tego firmy propagują je jako samochody dla każdego - bo w testach póki mają prąd to wykazują niewielkie zużycie paliwa. Tymczasem są dla konkretnej grupy - tych co na co dzień robią niewiele kilometrów ładując z paneli czy publicznej sieci i rzadko jadą gdzieś dalej. Tymczasem warto by policzyć kombinację pełnego elektryka na co dzień i wynajętego spalinowego na dalszy wyjazd. Myślę że będą różne rozwiązania zaplanowane pod konkretnego użytkownika.

Wysłane z mojego RMX5051 przy użyciu Tapatalka

[doggie]

w rezultacie szybko okazuje się on samochodem spalinowym z dodatkowym obciążeniem, zużywającym wobec tego więcej paliwa.

To czym w takiej sytuacji okazuje się elektryk? Pytanie retoryczne, nie musisz odpowiadać

[PiotrWie]

A jednak odpowiem - kolega kupił tanio używany, ładuje z paneli i jeździ prawie bez kosztów do pracy w sumie 60 km. To ten niewielki odsetek korzyści z elektryka. Ja nie mam takich potrzeb - kupiłem spalinowy.

Wysłane z mojego RMX5051 przy użyciu Tapatalka

[doggie]

Jak nie masz gdzie ładować to w rezultacie szybko okazuje się on samochodem spalinowym z dodatkowym obciążeniem,

Poruszyłeś tę kwestię i się do niej odniosłem a nie że ktoś ma panele i ładuje za darmo, cytując klasyka to oczywista oczywistość a swoją drogą panele też nie są darmowe, przy dzisiejszym systemie może ich koszt zwróci się po 15-20 latach

[tomnaj84]

Złoto dla naszych siatkarzy coraz bliżej 
Dodano:  03 - Sierpnia - 2025  -  14:32:23 Stało sie , wygraliśmy bez straty seta 
A za miesiąc mistrzostwa świata.