1.8 TSI - bezpośredni wtrysk a LPG

[gerhard]

Cześć,
Chcę zainstalować instalację LPG do Passata 1.8 TSI 160 KM z 2008 rok, jednak nie wiem jak się za to zabrać.
Pomyślałem, że na poczatek dowiem się coś nie coś o instalacjach, żeby mieć w ogóle pojecie w temcie, bo czasem jakiś warsztat mnie w coś wkręci byle zarobić, pomożecie?

[Gulasz]

Ja mimo tego że nie mam alergii do tego typu instalacji, podpowiem że wypada się dobrze zastanowić czy warto gazować wóz .
Postaw sobie pytanie .Czy robisz dużo kilometrów ? Czy większość w trasie gdzie ma tego typu instalacja sens czy krótkie odcinki po mieście gdzie wypada to raczej blado ?Czy planujesz tym wozem jeździć z 5 lat (by odczuć korzyści finansowe z tego typu instalacji ) ?Czy jesteś pewien czy obecny przebieg silnika i montaż gazu nie zabije go ?
Jeśli jesteś typowym "Kowalskim" i robisz rocznie w okolicach 15 tyś km to odpuść sobie taki pomysł bo zanim poczujesz korzyści finansowe to twoje auto zmieni właściciela .

[przemo]

Chyba przesadziłeś z tym, że dopiero po 5 latach odczuje korzyści finansowe...
Odczuje je przy każdym tankowaniu a instalacja zwróci się średnio po roku przy 15 tysiącach kilometrów.

Tutaj masz proste wyliczenie jak to wygląda w np. moim przypadku
150 * 15l * 4,5 = 10125
150*18l*2,3 = 6210

Co daje nam roczną oszczędność rzędu 4 tysięcy złotych   - nadal chcesz mi powiedzieć, że dopiero po 5 latach odczujesz korzyści finansowe z instalacji LPG ?   

[Gulasz]

Przemo masz typowe liczenie jak magicy którzy zakładają instalacje gazowe .Każdy z nich skrzętnie ukrywa drugą część prawdy by nie stracić klienteli .
Mimo tego że wóz będzie wyposażony w LPG każde odpalenie odbywa się na Pb (jak ciepły to przełącza na gaz jak silnik nie ma temperatury 30 stopni to chodzi nadal na PB).W zimowych warunkach na krótkich odcinkach typu praca dom -dom praca może okazać się że wóz nie wiele przejedzie na tym gazie .W sytuacjach gdzie wóz dużo kręci się po mieście z dużymi przerwani między gaszeniem i odpalaniem może okazać się że więcej jeździ na Pb niż gazie (szczególnie w zimowych warunkach) .
Każdy skrzętnie omija dodatkowe koszta jakie niesie za sobą instalacja gazowa .By było wszystko legalnie wypadałoby zrobić wszystko od strony papierkowej (czyli dodatkowe koszta ).Każdy skrzętnie pomija także koszta z droższym badaniem technicznym czy okresowymi przeglądami samej instalacji (typu regulacje, wymiany filterków itp.).
Policz wszystko naprawdę dokładnie a sam się przekonasz po jakim przebiegu zwraca się koszt LPG i po jakim przebiegu można mówić o korzyściach płynących z jazdy na gazie 

[gerhard]

Postaw sobie pytanie. Czy robisz dużo kilometrów? Czy większość w trasie gdzie ma tego typu instalacja sens czy krótkie odcinki po mieście gdzie wypada to raczej blado? Czy planujesz tym wozem jeździć z 5 lat?

Odpowiadając na Twoje pytania: Często wyjeżdżam poza miasto, są to dość długie trasy, poza tym w każde wakacje raczej z rodziną gnamy samochodem po kilka tys km. Wóz jest z 2008 i nic przy nim nie szwankuje, nie ma żadnej korozji, więc myślę, że to 5 lat to będzie ze mną co najmniej. na chwilę obecną ma przejechane jakieś 240 tys. km

Dodano: 17 - Maj - 2017  -  15:47:45

Co daje nam roczną oszczędność rzędu 4 tysięcy złotych   - nadal chcesz mi powiedzieć, że dopiero po 5 latach odczujesz korzyści finansowe z instalacji LPG ?

Też mi się wydaje, że zwrot nastąpi dużo szybciej.
Nawet biorąc pod uwagę warunki zimowe, to dołóżmy choćby rok, to i tak jest to dużo krócej niż 5 lat

[Gulasz]

na chwilę obecną ma przejechane jakieś 240tys km

Dlatego sugerowałem by przemyśleć dokładnie montaż gazu .Jak oceniasz jaki przebieg będzie miał wóz za 4-5 lat ?Czy nawet jak będzie bez instalacji czy jeszcze będzie żył ?Montaż LPG nie wydłuży mu życia a wręcz przeciwnie (choć są tacy którzy twierdzą że gaz nie ma wpływu na takie elementy jak zawory czy gniazda).
Jeśli ten przebieg jest autentyczny (nie kręcony ) to z przykrością powiem że najlepsze chwile ma już za sobą (księgowi nad tym główkują by nie żył zbyt długo ) a zagazowanie przyspieszy jego zgon a niewielką oszczędność (z nawiązką ) z jazdy na LPG wsadzisz w szybszy remont silnika jak zamierzasz trzymać go jeszcze z pięć lat .W efekcie końcowym taniej wyjdzie jeździć na Pb.
Nie zaklinajmy rzeczywistości obecnie produkowane auta z założenia nie mają być długowieczne więc należy zapomnieć o dużych przebiegach bez ingerencji w jednostkę napędową .Takie czasy taka nowoczesność . 

[gerhard]

mimo wszystko chciałbym zamontować LPG, myślę, że nie będzie tak źle i sporo jeszcze pojeździ   

[Gulasz]

Nikt nikomu nie broni montażu .Może będziesz pierwszym który dokładnie policzy wszystkie koszta i się z nami podzieli tak by kolejni dokładnie wiedzieli jak to wygląda .
Na dobry początek jak już się zdecydujesz na konkretną instalację LPG (będziesz znał cenę z montażem )przelicz ile możesz kupić za tą kwotę paliwa i ile na nim przejedzie twój wóz ( bez montażu czegokolwiek).Ile czasu potrzebujesz by przepalić taką ilość paliwa .A to nie są całe koszta związane z instalacją LPG.Nikt nawet nie wspomina o takich drobiazgach jak wymiana świec czy oleju  dedykowanego do silnika zasilanego LPG .

[gerhard]

na pewno przeliczę, mimo wszystko ekonomia est bardzo istotna, bo lpg ma zredukować koszty.
ale jakbyście mogli mi pomóc odnośnie instalacji.

[Gulasz]

Podrzucę tekst który warto przeczytać podobnych znajdziesz do oporu .
http://www.auto-swiat.pl/lpg/najlepsze-instalacje-lpg/b48wk
Jak przebrniesz przez kilka podobnych to może stracisz zapał do montażu lub zyskasz więcej informacji jak to jest naprawdę z tymi oszczędnościami na LPG .Jak podjedziesz do magików od montażu instalacji to wcisną każdy kit by złapać klienta i zamontują to na czym najlepiej wyjdą oni a nie koniecznie Ty.

[gerhard]

nie chcę do magików, chcę do ludzi, którzy montowali u siebie i chcą podzeilić się doświadczeniem. to jest najlepsze!

[Gulasz]

Mentalność ludzka jest taka że ciężko przyznać się komuś do błędu lub tego że przepłacił .Zawsze będzie chwalił swoje choćby było najgorsze .A jak powie prawdę to możesz być pewien że jest to tylko połowa prawdy , tą gorszą przemilczy.
W tym temacie próbuję wspominać właśnie o tej drugiej połowie prawdy .Bo to że jazda na LPG jest tańsza to wie każdy ale żeby były korzyści finansowe to chyba nie chodzi tylko o to by zwrócił się sam koszt instalacji nie wspominając o całej reszce związanej z posiadania LPG a realny plus .Żeby nie było że uprawiam czarnowidztwo podrzuciłem materiał do przeczytania. Podobnych jest więcej a jeśli nadal jesteś zdecydowany na montaż to masz szanse być pierwszym który opisze dokładnie na forum jak to jest (bo nikt się nie kwapi choć parę osób ma LPG ) 

[Scrappy]

Temat o zakładaniu LPG do 2.0 TFSI ->>>http://vw-clubpolska.pl/index.php/topic,558.0.html
Przepatrz sobie wątek, popytać jak kolega ocenia koszty itp.

[gerhard]

Tak, każdy swoje chwali. Ale myślę, że tutaj na forum nikt nie będzie celowo pisać o swojej instalacji dobrze, jeśli będzie zła.... pewnie w ogóle nie napisze. Zazwyczaj chyba wypowiadają się osoby które coś doradzają, ale jeśli ma ktoś negatywne doświadczenia, to chętnie też się o tym dowiem.
a co do testu i podliczenia wszystkiego, to czemu nie... może uda się to zrobić

[gerhard]

Dzięki za podesłanie linku, już zakład można powiedzieć, że polecony i do tego info odnośnie samej instalacji. dzięki wielkie

[gerhard]

@Scrappy , a Ty u siebie zaliczyłeś jakiś montaż?

[Scrappy]

Nie, ja auto kupiłem już z LPG

[alunea]

w googlu jest pełno kalkulatorów opłacalności montażu LPG, 5 lat na zwrot to lekka przesada. Inaczej możesz sam sobie przeliczyć ile km musisz przejechać żeby się zwróciło, nie zapomnij doliczyc do tego doatkowego kosztu jakim jest koszt utrzymania instalacji.

[gerhard]

A co masz u siebie, bo chyba nie napisałeś?

[gerhard]

w googlu jest pełno kalkulatorów opłacalności montażu LPG, 5 lat na zwrot to lekka przesada.

Koszty są pewnie u każdego inne. kwestia tego, kto jak użytkuje dane auto

[Scrappy]

Ja mam A6 1.8T. Generalnie bardzo sobie chwalę LPG, auto znam od 4 lat, w moich rękach od roku i 30.000km. Oprócz wymiany filtrów brak jakichkolwiek innych awarii ze strony LPG. Kiedyś poszła jedna cewka i teraz chyba znowu ale to akurat wada 1.8T. Instalacja to STAG, wtryski valteki podobno niepolecane ale jeżdżą to niech jeżdżą na razie Ode mnie co bym podpowiedział: wlew tylko pod klapką paliwa - nie szpeci, u mnie ktoś dobrze pomyślał i tak wmontował ten wlew że nie potrzebuję wkręcać żadnej przejściówki, mogę zrobić foto w razie czego - polecam bardzo mocno, na stacji nie trzeba się bawić a jak zauważyłem to wszyscy montują z tymi przejściówkami.

[gerhard]

no jakbyś podesłał zdjęcia, to będę wdzięczny

[pretor]

myślę, że tutaj na forum nikt nie będzie celowo pisać o swojej instalacji dobrze, jeśli będzie zła.... pewnie w ogóle nie napisze. Zazwyczaj chyba wypowiadają się osoby które coś doradzają, ale jeśli ma ktoś negatywne doświadczenia, to chętnie też się o tym dowiem.

Nie był bym tego taki peny, niektórzy na forum potrafią kupić chińskie zimówki do sportowego auta z mocą 350 KM i przekonywać innych że są bardzo dobre

Co do instalacji i przeliczania: sprawdź dokładnie ile taka instalacja do twojego auta będzie kosztowała w dobrym i sprawdzonym zakładzie w twoim pobliżu. Zadzwoniłem informacyjnie do znajomego który montuje instalacje LPG i powiedział, że do Passata B6 1.8 TSI zakłada instalacje firmy STAG w cenie 4.5 tyś zł. Czy to jest dobra instalacja, to już nie mnie to oceniać (mam diesla).

Sprawdziłem na stronie motostat.pl średnie spalanie modelu Passat 1.8 TSI 160 KM. Aby zdobyć bardziej obiektywne dane zsumowałem wyniki średniego spalania 12 pasatów i podzieliłem poprzez ich liczbę.  113.52 L : 12 szt. co dało wynik 9,46 L 100/km

Przyjmując średnią spalania 9,46 L benzyny i ustalając miesięczny przebieg na 1250 km (rocznie 15 tyś.) skorzystałem z kalkulatora instalacji LPG, co obrazuje poniższy screen:



Ceny benzyny i gazu są uśrednione na dzień dzisiejszy, a instalacja powinna się spłacić po maksymalnie 2-latach i 20662 tyś. km.
Oczywiście to tylko teoria ale poparta dokładnymi wyliczeniami.

Informacyjnie: nie ma żadnych specjalnych świec ani oleju do auta z LPG!

[wesol]

Lpg jest dobre do starszych prostszych aut i najskuteczniej sprawdza sie gdy to auto gania w firmie ktora rozwozi jakies towary nieduze. Auto dos duzo lata niekoniecznie przez pol europy ale przynajmniej takie jakies jazdy od kilkudzuesieciu kilometrow po 200 czy 300 itp. Oczewiscie robiac dziennie nieraz nie po 10 km tylko srednio dziennie sto i wiecej. Najlepiej tak ze 200-300km. Wtedy nie dosc ze jest oplacalna to nawet jesli auto ma zdrowa bude warto w przypadku skonczenia sie jednostki po 200 czy 300 tys km wykonac swap na ten sam silnik z rozbitka. Pierwszy raz to zaobserwowalem w szczecinie jak koledzy z uczelni smigali w pracy jakimis corsami combo itp rozwozac czesci do sklepow IC itp zawody. Jakues czesci rolnicze i takie tam. Unas na uczelni to chyba tylko z 20% kolegow nie robilo w branzy motoryzacyjnej. Od doradcow po mechanikow co to na weekend rak nie mogli domyc. Przed zajeciami to tyle dyskusji bywalo ze glowa boli juz mnie na sama mysl.
Lpg nie zawsze takie kolorowe jest. Czasy jeszcze wtedy byly ze generacja 2 lpg byla w miare dobra i ceniona. Smigaly astry G a nawet lanosy i koles mi wtedy mowil ze na lpg wymieniaj czesto swiece kable zaplonowe. Pytalem czemu to odpowiwdz byla jedna. Jak walnie w kolektor dolotowy to sie dowiesz.

[pretor]

@Gulasz, dodatkowych kosztów związanych z instalacją LPG nie liczyłem bo nie są one aż tak duże żeby się nimi bardzo przejmować. A większości kierowców wiadomo że w aucie z instalacją LPG, przegląd techniczny na SKP jest droższy (161 zł auto z instalacja gazową) a okresowa wymiana filtrów gazu nie taka straszna jak ją malujesz. Niech do moich wyliczeń, dojdzie rocznie dodatkowo 63 zł za przegląd i 100 zł na serwis związany z filtrami gazu, do tego raz na parę lat wymiana dedykowanych silnikowi świec (nie do gazu) i dobrych kabli zapłonowych. Nie są to tak straszne koszty jak próbujesz nam tu wmówić Zgoda, co do tego że opłacalność montażu instalacji LPG jest większa, kiedy po pierwsze auto posiada duży silnik i spala dużo więcej PB niż 10 L na 100/km a po drugie robi rocznie sporo kilometrów. W aucie które spala średnio 7/8 litów benzyny i jeździ nie więcej jak 10 tyś. km na rok, z całą pewnością taka instalacja nie zwróci się po 1-2 latach a dopiero po 5-6 latach i to też zależne jest od wielu czynników.

Aktualnie obowiązujący, cennik przeglądów technicznych na SKP: TABELA OPŁAT ZA BADANIA TECHNICZNE POJAZDÓW - CENNIK

Żeby była jasność, nie byłem i nie jestem zwolennikiem instalacji gazowych w moich autach i raczej chyba nigdy takiego nie kupię ale jeżeli zdecydowałbym się na auto z benzynowym silnikiem o pojemności co najmniej 2.5 L i opcją jazdy nie mniej jak 1 tyś. km na miesiąc, to rozważyłbym montaż instalacji LPG. Jeżeli kolega @gerhard  posiada dość duże auto z mocnym silnikiem i lubi korzystać z mocy tego silnika, to jemu taka instalacja może się bardzo opłacać. Nie zniechęcajmy go do instalacji LPG ale pomóżmy mu wybrać świadomie.

Zachęcam też innych do dalszej dyskusji w temacie: "Passat B6 1.8 TSI 160 KM - bezpośredni wtrysk a LPG"