Autor Wątek: Poranny nie fart  (Przeczytany 5189 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Poranny nie fart
« dnia: 19 - Czerwiec - 2016 - 07:06:44 »
Miało być tak pięknie a wyszło do D... A jako że jest niedziela to lipa po całości.No i trasa Gdańsk -Ełk chyba poczeka .




 

Offline wesol

  •  -baned-
  • Wiadomości: 943
  • Pomógł: 5
  • Moc: ?? KM
  • Napęd: FWD
Odp: Poranny nie fart
« Odpowiedź #1 dnia: 19 - Czerwiec - 2016 - 07:47:59 »
Łożysko siadł czy opona zlazla?
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Poranny nie fart
« Odpowiedź #2 dnia: 19 - Czerwiec - 2016 - 08:12:26 »
Najechałem na kawał żelastwa leżącego na asfalcie .Opona poszła się czesać a zanim wyhamowałem i zjechałem do bandy rant feli też ucierpiał .No i lipa po całości .Oponę rezerwę (wprawdzie z innym bieżnikiem mam)ale ze względu na felę i tak lipa.
 

Offline andrew7800

  • Clubowicz
  • Wiadomości: 1636
  • Pomógł: 70
  • VW: Sharan I 2FL
  • Silnik: 2.0 TDI
  • Kod: BRT
  • Moc: 140 KM
  • Napęd: FWD
  • Rej: BKL
Odp: Poranny nie fart
« Odpowiedź #3 dnia: 19 - Czerwiec - 2016 - 10:27:22 »
Faktycznie niefart. Będziesz miał trochę ,, zabawy". A gdzie w trasie to się stało. Bliżej domu czy Ełku?
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Poranny nie fart
« Odpowiedź #4 dnia: 19 - Czerwiec - 2016 - 17:13:57 »
Całe szczęście w nieszczęściu że blisko domu .
 

Offline red

  • :: VIP ::
  • Wiadomości: 1688
  • Pomógł: 54
    • S7
  • VW: Sharan I 2FL
  • Silnik: 1.9 TDI-PD
  • Kod: BVK
  • Moc: 115 KM
  • Napęd: 4x4
  • Rej: BWM
Odp: Poranny nie fart
« Odpowiedź #5 dnia: 20 - Czerwiec - 2016 - 15:09:18 »
Miało być tak pięknie a wyszło do D... A jako że jest niedziela to lipa po całości.No i trasa Gdańsk -Ełk chyba poczeka .
Holowanie na takiej trasie na motylu to chyba nie jest najlepszy pomysł - moim zdaniem laweta jest dużo lepszym rozwiązaniem bo przede wszystkim ma hamulce i normalne oświetlenie.
Motyl dobry jak kilka km z zatłoczonego centrum miasta trzeba samochód wyciągnąć ale na trasę zdecydowanie lepsza laweta.
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Poranny nie fart
« Odpowiedź #6 dnia: 20 - Czerwiec - 2016 - 19:32:00 »
Jak ma się kategorię E dodatkowo viatol i w miarę lekką lawetę to pewnie wygodniej .Osobiście wolę motylka mniej problemowe rozwiązanie a po zrzuceniu wozu z przyczepy nie trzeba na pusto wlec całego zapszęgu za sobą tylko składam i wrzucam na pakę .Na holowanym wozie są dodatkowe światła (tak że oświetlenie ciągniętego wozu jest ).
 

Offline red

  • :: VIP ::
  • Wiadomości: 1688
  • Pomógł: 54
    • S7
  • VW: Sharan I 2FL
  • Silnik: 1.9 TDI-PD
  • Kod: BVK
  • Moc: 115 KM
  • Napęd: 4x4
  • Rej: BWM
Odp: Poranny nie fart
« Odpowiedź #7 dnia: 21 - Czerwiec - 2016 - 08:30:37 »
Jak ma się kategorię E dodatkowo viatol i w miarę lekką lawetę to pewnie wygodniej .Osobiście wolę motylka mniej problemowe rozwiązanie a po zrzuceniu wozu z przyczepy nie trzeba na pusto wlec całego zapszęgu za sobą tylko składam i wrzucam na pakę .Na holowanym wozie są dodatkowe światła (tak że oświetlenie ciągniętego wozu jest ).
Kategorię E warto zrobić jeżeli często holuje się samochody.
Lawetę można wypożyczyć jeżeli potrzebna sporadycznie albo kupić jak częściej potrzebna. Drogi płatne dla zestawów powyżej 3,5 tony można dość łatwo i bez dużej straty czasu ominąć.
Tak na marginesie to holowanie na motylu można podciągnąć pod hol sztywny nie wymagający kierowcy i dozwolona prędkość poza obszarem zabudowanym to max 60km/h więc na dobrą sprawę nie ma sensu jechać ekspresówką.
Co w zamian?
Przede wszystkim bezpieczeństwo - laweta jest dużo stabilniejsza od motyla a cztery pełnowymiarowe i wzmacniane koła są na pewno lepszym rozwiązaniem niż dwa malutkie kółka (oczywiście wzmacniane) motyla.
Laweta musi mieć hamulec więc bardzo niewiele wydłuża drogę hamowania - na motylu masz samochód który nie hamuje i to drastycznie wydłuża drogę hamowania.
Na lawecie można holować każdy samochód bez np. demontażu wału napędowego w tylnonapędowym automacie.
Co do powrotu na pusto z motylem na pace to fakt - istotna zaleta motyla ale w moim przekonaniu nie rekompensuje swoich wad na dłuższej trasie.
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Poranny nie fart
« Odpowiedź #8 dnia: 21 - Czerwiec - 2016 - 12:54:22 »
Jak by tak dokładniej porównywać te holowania to z normalną lawetą też nie poszalejesz z jakimiś tam zawrotnymi prędkościami dochodzi do tego jeszcze parę drobiazgów odnośnie przyczepy która też mało nie waży więc i spalanie wzrasta .Jak doliczysz że ciągniesz za sobą ogon w dwie strony to od strony finansów wyjdzie korzystniej motyl no i wygoda bo po wrzuceniu go na pakę lecisz solo a nie w tandemie .No i mniej papierków potrzebujesz (chodzi o prawko ,viatol,i wszystkich związanych z przyczepą )Jeśli potrzeba jest sporadycznie przeciągnąć wóz z punktu A do B to wszystko przemawia za motylkiem .Jeśli dość często wozi się auta to najwygodniej przystosowany samochód do przewozu ,jeśli rzadziej to podpinana laweta a jeśli naprawdę sporadycznie to jak dla mnie najrozsądniej/najmniej problematycznie jest motyl .O ile nie ma się takiego niefarta jaki mnie trafił w niedzielny poranek .
 

Offline andrew7800

  • Clubowicz
  • Wiadomości: 1636
  • Pomógł: 70
  • VW: Sharan I 2FL
  • Silnik: 2.0 TDI
  • Kod: BRT
  • Moc: 140 KM
  • Napęd: FWD
  • Rej: BKL
Odp: Poranny nie fart
« Odpowiedź #9 dnia: 21 - Czerwiec - 2016 - 14:47:23 »
Ale taki niefart to rzadkosc a motylek jest w sam raz. Tez nie lubie ogona ciagac w dwie strony a nie raz z laweta po kraju sie lata. I te viatole.

andrew7800
 

Offline Scrappy

  • clubmen
  • Wiadomości: 555
  • Pomógł: 21
  • Silnik: 3.0 TDI
  • Moc: 265 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: DS
Odp: Poranny nie fart
« Odpowiedź #10 dnia: 21 - Czerwiec - 2016 - 17:10:38 »
Nieczęsto mamy z Gulaszem zgodne zdania, ale pewnie jakby mi się taka sytuacja trafiła to też bym pojechał, każdy kombinuje jakoś.
 

Offline Szaman

  • clubmen
  • Wiadomości: 553
  • Marka: Seat
  • Model: Alhambra
  • Silnik: 1.9 TDI-PD
  • Moc: 115 KM
  • Skrzynia: MT-6
  • Napęd: FWD
Odp: Poranny nie fart
« Odpowiedź #11 dnia: 21 - Czerwiec - 2016 - 18:45:12 »
Moze zróbmy grupę  assistance?

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Poranny nie fart
« Odpowiedź #12 dnia: 21 - Czerwiec - 2016 - 20:01:12 »
Mam pytanko do osób znających temat .Czy jest możliwość zalania tych oponek od motylka czymś w rodzaju silikonu czy czegoś w stylu płynnej gumy by zrobić z nich pełne by w przyszłości nie mieć tak niemiłych niespodzianek .
 

Tagi wątku: