Witajcie

Zastanawiam się nad kupnem New Beetla 1.6 z 2005 roku, przebieg 135 tyś. km.
Mam do was drodzy kilka pytań:
- świeci się ikonka silnika, podobno to przepływomierz którego wymiana powinna załatwić sprawę. Silnik czasem nierówno pracuje. Niepokoi mnie to gdyż w innych niemieckich nabytkach (Corsa, Astra) widywałem już tę lampkę a Panowie serwisanci nie potrafili tego rozkminić. Zatem nieodzowne były częste wizyty serwisie.
Pytanie: czy znacie to może ze swoje go doświadczenia? Czy warto zaniechać zakupu z takiego powodu i przy tym przebiegu?
- zapalona lampka od ESP (żółta ikonka auta pozostawiającego ślady); jak wyżej? czy wymian czujnika załatwi sprawę czy to raczej wskazówka jakiegoś grubszego tematu związanego ze stabilizacją toru jazdy?
Samochód ma być 2 w rodzinie i ma polatać chociaż kilka latek (3-4).
Czy warto przerabiać taki sprzęt na gaz przy tym przebiegu?
Nie posiadałem dotąd samochodu z takim przebiegiem i w takim wieku, a chciałbym uniknąć sytuacji w której NB staje się moją główną życiowa troską.
Dzięki za odpowiedzi!