1.9 TDI [AVB] - nierówna praca ciepłego silnika

[Dankato]

Witam wszystkich
Mam problem z moim Paskiem 1.9 TDI 130 KM [AVB].
Od jakiegos czasu zauwazylem, ze podczas jazdy auto delikatnie stracilo na mocy i podczas przyspieszania trzesie autem, wystepuja drgania... Kiedy najade na wieksza dziure rowniez jest to bardziej odczuwalne niz kiedys. Dodam, ze bylem na szarpaku i gosciu mi powiedzial, ze nie ma zadnych luzow, wszystko jest ok... Obawiam sie, ze moze to byc dwumas. Chociaz wpadlem ostatnio na taki temat na forum, w ktorym byla mowa o nastawniku pompy wtryskowej i podobno to moze byc przyczyna. Jakie sa wasze opinie i co moge zrobic najtanszym kosztem najpierw, zeby zlokalizowac co to moze byc ?
Pozdrawiam

[gmod]Proszę nie pisać wytłuszczonym drukiem i powiększoną czcionką i zwracać uwagę na błędy ortograficzne![/gmod]

[wesol]

Nie masz w tym silniku pompy wtryskowej wiec tymbardziej nastawnika. Tak to wróżenie z fusów. Trzeba pozadna diagnistyke zrobic. Nikt na odleglosc ci nie sprawdzi stanu motorowni bez przynajmniej logów. Dwumas to bedziesz czul zwlaszcza przy gaszeniu i zabawy z wcisnietym pedalem sprzegla i z puszcoznym przy tej czynosci.
Poza tym silnik AVB to silnik 101 konny a 130 to AVF albo AWX

[Dankato]

Mam 101 KM AVB z cheepowany na 130 KM

[gmod]Co oznacza słowo "cheepowany" ? [/gmod]

[wesol]

chipowany ale nadal to jest 101 konna wersja. Ja tez mam 115KM a prawie dwa razy tyle pod maska siedzi źrebaków.

Na szarpaku nie sprawdzisz luzów tez bo tam mozesz sprawdzic czy nie ma luzu na wahaczu a u ciebie jest jeszcze skomplikowany uklad wielowahaczowy. Pewnych luzow nei wybadasz na przegldzie. Przeglad jest po to bys nei stanowil zagrozenia na drodze czyli zebys np skrecajac w lewo nie pojechal prosto bo wyskoczy koncowka drążka a nie zebys miał komforcik w kabinie. Co interesuje pana z SKP czy dwumas ci sie sypie czy nie. Zrob na poczatek logi z pompek plus z doldowania turbo bo jak bedzie tez turbona tak falowac to tez bedzie efekt jakby lekkiego szarpania.

[Gulasz]

Zawieszenie najlepiej sprawdzać w dwie osoby .I nie na podnośniku .Najlepiej na kanale jak wóz stoi pod swoim ciężarem .Górne wahacze jak jeden szarpie kierownicą a drugi z łapkami na wahaczach z dolnymi podobnie tylko wygodniej z kanału a i łyżka nieraz bywa pomocna .Jak auto wisi na podnośniku sworznie kulowe ustawiają się w nienaturalnej pozycji pracy i najczęściej luzy ciężko zdiagnozować.Najpewniejszą opcją djagnozy jest porozpinać wahaczyki i każdego z osobna przemacać (żmudna i czasochłonna wersja).

[Dankato]

Sprawdzalem na kanale ze znajomym, wszystko ok. Wahacze byly niedawno wymieniane, wiec watpie ze to sa wahacze...

[sie wie]

pompki ci siadaja

[Gulasz]

Od jakiegos czasu zauwazylem, ze podczas jazdy auto delikatnie stracilo na mocy i podczas przyspieszania trzesie autem, wystepuja drgania... Kiedy najade na wieksza dziure rowniez jest to bardziej odczuwalne niz kiedys.

Jeśli to pompki to pewnie te które są wożone w bagażniku i na dziurach barabanią

[sie wie]

Kolego po pierwsze jest to dość częsta przyczyna w passatach.
Jeżeli były by uszkodzone pompowtryski to auto chodziło by nie równo na wolnych obrotach. Skoro chodzi dobrze to to nie to.
Ja obstawiam na nie szczelności powietrza w turbo doładowaniu skoro podniosłeś moc to teraz może ci gdzieś bokiem sadzić.

[wesol]

Jakie tam częste. Czekamy na logi bo tak to ja bym takich wyroków nie wydawał chyba ze oddasz kase jeśli się mylisz.

[sie wie]

Jaka kasę, za co przecież sprawdzić szczelność można samemu a no tak na samochodach to ty się  znasz ...

[wesol]

Po pierwsze po co krzyczysz:

pompki ci siadają

Wiec mam nadzieje ze jeśli się mylisz to potem koledze oddasz kasę jeśli się mylisz bo widzę ze taki swięcie przekonany jesteś. Ja tam nauczyłem się jednego pracując w kilku ASO ze nie od razu tak się wyskakuje bo potem możesz nie wyrobić z oddawaniem kasy za te nie słuszne diagnozy.  Szczelność chcesz sprawdzać? Na pompkach, Chyba jak już demontować pompki to trzeba się zaopatrzyć w komplet oringów za 140 zl wiec i nawet tych 140 zl mi szkoda. Czy nie łatwiej i nie prościej nawet nie brudząc rąk podpiąć laptopa i zrobić te parę logów pompek, wrzucić na forum i wtedy sie moze powie ze np tylko jedna pompka jest od wymiany. Np z kolega z forum golfa tez żeśmy dedukowali co może być przyczyna złej pracy silnik ASZ i wyszlo ze:

Z allegro 450 zl + kaucja 250 zl (zwrot przy odeslaniu swojej pompki).Rok gwarancji.
Dokładnie od nich:
http://allegro.pl/show_item.php?item=5183245403

Czyli zakupił jedna pompkę z allegro po regeneracji i problem ustał. Z tym ze zanim do tego doszło to ja nie krzyczałem od razu pompki do luftu. Jakoś słabo mi się widzi wydać 1800 zl na pompki a potem może się okazać ze jest kibel nadal.

[zegar89]

Witam
Posiadam Passata B5 FL 2003 rok.
Problem polega na tym, że gdy silnik się nagrzeje to lata cały silnik razem z budą oraz słychać jak obija się wydech. Byłem z tym u mechanika i stwierdził że walneły poduszki. Po oględzinach stwierdził, że poduszki są całe. Zlecił sprawdzenie wtrysków. Po podłączeniu  pod komputer pan stwierdził, że to na pewno nie wtryski. Nie mam pojęcia co mam zrobić. Pomocy!!!

[gmod]Używanie słowa "POMOCY!!!"w takiej formie, jest uważane za krzyk i jest niezgodne regulaminem na każdym forum![/gmod]

[Gulasz]

Pozostaje sprawdzić koło dwu-masowe .Złącze elastyczne układu wydechowego (jeśli było wymieniane i zastosowane zbyt krótkie lub zbyt sztywne)może występować podobny efekt.Poduszki silnika mogą wyglądać na całe nie pozrywane i na pierwszy rzut oka będą ok .Lecz w ich środku znajduje się amortyzator olejowy który po pewnym czasie może nie tłumić już drgań jak powinien .Na przedniej belce z samego przodu silnika znajduje się łapa zakończona gumą która powinna znajdować się po środku metalowego elementu (z możliwością regulacji )Jeśli ten stabilizator dotyka do któregoś boku drgania mogą być dość mocno przenoszone na całą budę .
Czy drgania pojawiły się nagle ?Czy ich występowanie nasiliło się po jakiejś naprawie /wymianie ?

[zegar89]

Powiem szczerze, że trudno mi powiedzieć kiedy to zaczęło tak drgać. W zimę było chłodno i wszystko było ok, gdy zrobiło się cieplej i auto się nagrzewało zaczęło wszystkim telepać. Ostatnie naprawy jakie robiłem to wymiana rozrządu oraz wymianę pasków od klimy.

[Gulasz]

Jeśli do wymiany rozrządu był rozbierany cały przód warto zerknąć na ten stabilizator (łapę z gumą ) z oparciem na przedniej belce .Może została ustawiona w niewłaściwy sposób i dotyka przenosząc drgania .Warto od tego zacząć .

[zegar89]

Dzięki wielkie za odpowiedź. Powiedz mi jeszcze jak to fachowo się nazywa bo ja tylko potrafię żarówki wymienić :-)
A która rzecz bardziej oddziałowuje na nagrzanie silnika?

[Gulasz]

Zależy na jakiego mechanika trafisz jeden będzie nazywał to przednią łapą/poduszką a inny stabilizatorem wychyłu silnika .
Służy to do tego by przy agresywnym ruszaniu/hamowaniu ograniczyć ruch silnika i w pewnym stopniu zabezpieczyć przed zerwaniem poduszek silnika znajdujących się po obu stronach (prawa /lewa ).W pozycji spoczynkowej na zgaszonym silniku znajdująca się guma na tym elemencie nie powinna dotykać do żadnej ze ścianki drugiej części tworzącej komplet .Łoże tej poduszki ma dość sporą regulację i wymaga chwilę precyzji do poprawnego montażu .   

[zegar89]

Czy po otworzeniu maski będzie tą część widać gołym okiem? Prosiłbym o jakieś foto jeśli to możliwe.

[Gulasz]

A która rzecz bardziej oddziałowuje na nagrzanie silnika?

Temat drgań i ich zmian w trakcie zmiany spowodowanych temperaturą silnika to raczej kwaśny temat .Ciężko jest też w miarę precyzyjnie podpowiedzieć ponieważ drgania dla jednej osoby pomijalne dla innej będą wręcz nie do zniesienia .Dobry mechanik jest w stanie wyczuć co powoduje zbyt duże wibracje /drgania kładąc rękę na poszczególnych elementach .Wymaga to jednak lat praktyki i dobrego wyczucia . Jak trafisz na dobrego wyczuje temat od razu.Przy kiepskim wymienisz pół auta i nadal będzie telepało .Ciężko tak na odległość jest postawić diagnozę co jest akurat przyczyną nadmiernych drgań w twoim wypadku .

Dojście do tego jest tylko od dołu auta (podnośnik ,kanał ).Demontaż osłony silnika (jeśli wóz posiada ).Przód silnika, dolna część. 
   

[zegar89]

Szczerze ci powiem gdyby to nie było takie mocne drganie to nawet bym nie szukał przyczyn. Sam mechanik jak zobaczył jak drga całe auto to był w szoku i stwierdził że poduszki. Ale jak wjechał nim następnego dnia na warsztat przy zimnym silniku to mówił, że można było na silniku postawić szklankę wody i ani kropli by się nie wylało. A powiedz mi czy termostat może być winny?

[Gulasz]

Jeśli na myśli mamy ten sam termostat to raczej małoprawdopodobne .Termostat służy do do szybszego nagrzania silnika i utrzymywania go na stałym poziomie .Silnik z uszkodzonym lub nawet wyjętym termostatem nie powinien przenosić drgań na budę .Zastanawiające jest to że drgania wzrastają wraz ze wzrostem temperatury co może oprócz problemu z tłumieniem drgań sugerować problem z samą pracą silnika .Warto sprawdzić parametry życiowe po jego nagrzaniu (np. EGR , dawkę paliwa na ciepłym ,kąt wtrysku itp.)

[zegar89]

Gdzieś na forum wyczytałem o podobnym problemie. Gościu pisał, że dogrzewa mu tylko do 70 stopni i trzęsło mu silnikiem i po wymianie termostatu przestało drgać. To o czym mi tu pod powiadasz to dla mnie czarna magia i przerażony jestem, nie wiem od czego zacząć. Boję się że oddam auto do mechanika po wymienia mi pół auta i dalej będzie to samo...

[Gulasz]

dla mnie czarna magia i przerażony jestem,

Po to jest forum by tej czarnej magii rozjaśnić .Jeśli nie czujesz się na siłach ,nie chcesz (bo nie każdy musi mieć przyjemność z dłubania przy aucie )jesteś skazany na mechanika .Mogę doradzić w takiej sytuacji zasięgnąć języka po znajomych czy nawet z netu którego mechanika w okolicy warto odwiedzić a którego omijać szerokim łukiem by nie popsuł i narobił większych kosztów wymieniając pół auta aż uda mu się trafić .
     Termostat nie ma wpływu na przenoszenie drgań na budę prędzej uszkodzony czujnik temperatury dający błędną informację do sterownika który na podstawie jego daje niewłaściwą dawkę paliwa rzutującą na kulawą pracę .Przy uszkodzonym termostacie czy nawet jego braku sterownik daje dawkę paliwa adekwatną do temperatury silnika i wszystko powinno chodzić ok. W okresie zimowym przy solidnym mrozie większość aut nie osiąga temperatury w okolicach 90 stopni a jedynie około 70 i budami nie telepie .Jak dla mnie to nie termostat jest problemem i zostawiłbym go na sam koniec kolejki ewentualnej przyczyny nadmiernych drgań .