Autor Wątek: 2.0 TDI 177 KM - szarpanie silnika podczas jazdy  (Przeczytany 182 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline nightmare994

  • :: StartLine
  • Wiadomości: 4
  • VW: Tiguan I FL
  • Silnik: 2.0 TDI
  • Kod: CFGC
  • Moc: 177 KM
  • Skrzynia: DSG
  • Napęd: 4x4
  • Rej: PO
2.0 TDI 177 KM - szarpanie silnika podczas jazdy
« dnia: 26 - Października - 2024 - 09:33:26 »
Witam.
Od początku roku posiadam VW Tiguan I FL 2.0 TDI 177 KM (CFGC) z DSG rok produkcji 2013 z przebiegiem 144000 km.

W chwili obecnej moim głównym problemem jest drżenie samochodu (silnika, skrzyni??) podczas jazdy na niskich obrotach, głównie na 2. biegu, tak, jakby buczenie (hałasuje głośniej, niż wcześniej, więc wiem, że raczej to nie z natury Diesla i niskich obrotów), dodatkowo szarpanie podczas jazdy i przyspieszania - przy niższych biegach (1,2,3) szarpie mocniej, okresowo bardzo mocno, przy wyższych biegach (4,5,6,7) raczej poszarpywanie, które występuje głównie seriami (kilkukrotnie pod rząd), mam również wrażenie, że auto trochę słabo i z opóźnieniem reaguje na gaz.
Dodatkowo podczas zmiany biegu z 2 na 3 słyszałem taki dziwny dźwięk, jakby szum z tarciem (nie zawsze go słyszę), ale oprócz tego nie ma szarpania, generalnie skrzynia raczej nie poszarpuje i całkiem fajnie przełącza biegi (na samym początku czasem szarpało przy zmianie z 2, na 3 bieg, obecnie poszarpuje raczej pomiędzy biegami).
Mam wrażenie, że auto wolniej się zbiera na niższych biegach i obrotach, przy wyższych prędkościach moc jest lepiej odczuwalna.
Auto oczekuje na mechanika za ok. 1,5 tygodnia celem diagnostyki, jechałem z nim i pokazałem mu te objawy, zasugerował, że może być coś ze sprzęgłem, dwumasę raczej odrzucił.

Radzę się Was, bo jest to któraś z kolei wizyta u mechanika, właściwie to kilku mechaników, którzy robili już wiele rzeczy w furze i chodzi mi o właściwie postawioną diagnozę, bo trochę męczy mnie już to naprawianie.

Dotychczas w samochodzie były następujące problemy i naprawy:
- wymiana rozrządu, wszystkich filtrów, wymiana oleju silnikowego i skrzyni biegów
- wymiana simeringu z powodu pocenia
- wymiana czujnika poziomu paliwa (był uszkodzony, a wskazywał pół baku, jak wyjechałem od mechanika to zaraz do niego wróciłem, bo zgasło auto na światłach)
- wymiana gruszki turbiny (kontrolka świecy żarowej i tryb awaryjny, po wymianie u elektryka kontrolka wciąż się pojawiała i pokazywało błąd ciśnienia doładowania, odesłał mnie do mechanika, gdzie stwierdzono:
- turbina do regeneracji
- wymiana zaworu/gruszki EGR (pęknięta)
- naprawa pompy vacuum
- była próba wymiany zaworu N75, lecz nie tu był problem
Po wymianie powyższych wciąż pojawiała się kontrolka migająca świecy żarowej, znowu oddałem do mechanika, który wymienił tą nową gruszkę turbiny na starą (elektryk twierdził, że w starej nie ma napięcia, mechanik stwierdził, że nowa to podróbka, więc stary oryginał powinien być lepszy i powinno zadziałać), coś tam poregulował w gruszce i o dziwo już mi nie migała ta kontrolka przy wyższych prędkościach, jednak auto zaczęło szarpać (wcześniej tego raczej nie było!), mechanik nie miał pomysłu i kazał to na razie obserwować, po intensywnej jeździe większymi prędkościami wyskoczyła kontrolka silnika, w VCDS błąd przepustnicy - wymieniono przepustnicę, jednak szarpania wciąż występują, dodatkowo od tego momentu auto buczy na niskich obrotach i wciąż słabo reaguje na gaz (to, co na samym początku napisałem).
Proszę o porady, bo w tym aucie praktycznie wszystko chyba zostało wymienione i wciąż bujam się z nowymi/starymi objawami, generalnie chciałem je sprzedać, ale szkoda mi było czasu i środków, więc chcę je doprowadzić do końca.

Auto kupiłem jako uszkodzone z przodu, znajomy mi je składał 3 miesiące i wymieniał uszkodzone elementy.
Nie jestem pewien, czy to coś poważnego, ponieważ te objawy pojawiły się później po wymianie niektórych rzeczy, a nie były od samego początku.

W razie dodatkowych pytań jestem do dyspozycji, z góry dziękuję za jakiekolwiek komentarze.
 

Online doggie

  • Clubowicz
  • Wiadomości: 5566
  • Pomógł: 1010
  • Marka: Cupra
  • Model: Formentor
  • Wersja: Sport
  • Silnik: 1.5 TSI
  • Kod: DPCA
  • Moc: 175 KM
  • Skrzynia: DSG-7
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: 2.0 TDI 177 KM - szarpanie silnika podczas jazdy
« Odpowiedź #1 dnia: 29 - Października - 2024 - 14:16:00 »
Gdyby w DSG były uślizgi sprzęgła to myślę, że czujnik G612 zgłaszałby błąd poślizgu i regulacji sprzęgieł.
Czy była robiona diagnostyka pod kątem parametrów pracy wtryskiwaczy?
 

Offline tomnaj84

  • Clubowicz
  • Wiadomości: 2848
  • Pomógł: 855
  • VW: Tiguan I FL
  • Model: SUV
  • Silnik: 2.0 TDI
  • Kod: CFGC
  • Moc: 177 KM
  • Skrzynia: DSG-7
  • Napęd: 4x4
  • Rej: FK
Odp: 2.0 TDI 177 KM - szarpanie silnika podczas jazdy
« Odpowiedź #2 dnia: 29 - Października - 2024 - 14:34:19 »
jest drżenie samochodu
Odnośnie trzęsienia, to sprawdzał ktoś podporę wału?  Łączniki wału?
VW Tiguan I FL 2.0 TDI 177 KM
Audi RS6 plus Avant quattro 4.0 605 KM
VW Golf V Variant 1.9 TDI 105 KM
 

Offline nightmare994

  • :: StartLine
  • Wiadomości: 4
  • VW: Tiguan I FL
  • Silnik: 2.0 TDI
  • Kod: CFGC
  • Moc: 177 KM
  • Skrzynia: DSG
  • Napęd: 4x4
  • Rej: PO
Odp: 2.0 TDI 177 KM - szarpanie silnika podczas jazdy
« Odpowiedź #3 dnia: 29 - Października - 2024 - 17:04:20 »
Ani jednego, ani drugiego nie sprawdzali, mogę jedynie dodać, że drżenie zauważam od momentu wymiany przepustnicy i dotyczy głównie drugiego biegu i niskich obrotów (jak zwiększam prędkość i bieg to drżenie ustępuje niezależnie od obrotów, na postoju również tego nie słyszę).
Od samego początku był problem przy zmianie biegu 2 na 3, nie zawsze, ale dość często przy zmianie towarzyszyło stuknięcie i opóźnione przełączenie biegu (trudno to opisać, jakby skrzynia szukała dopasowania do 3 biegu, trwało to może z 2-3 sekundy), sprawiało to duży dyskomfort, przy zmianie innych biegów tego nie odczuwałem, bylo to szczególnie dotkliwe, jak bardzo wolno przyspieszałem... Po regeneracji turbiny zmiana biegów się poprawiła, ponieważ już nie szarpie i nie stuka przy zmianie z 2 na 3 bieg, jednak dziwny dźwięk pozostał (coś jakby grzechotanie, szuranie), to jest dość dyskretny dźwięk, trudno dostrzegalny przy włączonym radiu, przy zmianie biegu z 3 na 4 bieg czasem słyszę podobny dźwięk, lecz dużo rzadziej i jest dużo słabszy, praktycznie niedostrzegalny.
Żadnych błędów w skrzyni nie znaleziono.
Pytałem o wtryski, ale wstępnie wykluczyli, twierdząc, że dawałyby szereg rozmaitych objawów, których u mnie nie ma.
 

Offline tomnaj84

  • Clubowicz
  • Wiadomości: 2848
  • Pomógł: 855
  • VW: Tiguan I FL
  • Model: SUV
  • Silnik: 2.0 TDI
  • Kod: CFGC
  • Moc: 177 KM
  • Skrzynia: DSG-7
  • Napęd: 4x4
  • Rej: FK
Odp: 2.0 TDI 177 KM - szarpanie silnika podczas jazdy
« Odpowiedź #4 dnia: 29 - Października - 2024 - 19:15:23 »
zauważam od momentu wymiany przepustnicy
No to w takim razie nie ma podpora wału z tym nic wspólnego. Może mechatronika kuleje, sprawdz po nocy kompem jakie są wskazania temperatury powietrza,płynu chłodniczego , oleju. Powinny być bardzo zbliżone do otoczenia.
VW Tiguan I FL 2.0 TDI 177 KM
Audi RS6 plus Avant quattro 4.0 605 KM
VW Golf V Variant 1.9 TDI 105 KM
 

Offline nightmare994

  • :: StartLine
  • Wiadomości: 4
  • VW: Tiguan I FL
  • Silnik: 2.0 TDI
  • Kod: CFGC
  • Moc: 177 KM
  • Skrzynia: DSG
  • Napęd: 4x4
  • Rej: PO
Odp: 2.0 TDI 177 KM - szarpanie silnika podczas jazdy
« Odpowiedź #5 dnia: 29 - Października - 2024 - 19:56:59 »
Najbardziej z tych wszystkich objawów irytuje to szarpanie - mam trochę dwie sprzeczne opinie elektryka i mechanika, ponieważ elektryk wymieniał mi gruszkę turbiny, bo sprawdzał napięcie i stwierdził, że jest padnięta, po wymianie gruszki auto sprawiało wrażenie naprawdę mocnego, nie było szarpania między biegami! (jedynie czasem przy zmianie z 2 na 3), jednak wciąż robił się notlauf przy ok. 80 km/h (przed zmianą gruszki robił się notlauf przy ok. 120 km/h co ciekawe). Mechanik wymienił mi nową gruszkę na starą (twierdził, że nowa to podróbka i może lepiej spróbować z tą starą) i o dziwo pomogło, w sensie mogłem jechać już >120 km/h beż notlaufa, ale pojawiły się szarpania...
Pytanie jest takie, czy elektryk błędnie stwierdził, że gruszka nie ma napięcia i ją wymienił, czy mechanik błędnie wymienił nową gruszkę na starą (akt desperacji?)?
Czy w ogóle możliwe jest rozwinięcie takich prędkości bez napięcia w gruszce turbiny?
Mam mieszane uczucia, bo elektryk wydawał się bardziej konkretny w swojej opinii i po jego interwencji auto przybrało na mocy, z drugiej strony mechanik usunął problem notlaufa, zaś spowodował szarpanie pojazdu. Pytanie, czy szarpanie może być spowodowane starą gruszką, czy po prostu jest to objaw innego problemu, który wcześniej nie byl zauważalny? (Trochę ciekawy zbieg okoliczności między zmianą gruszki, a pojawieniem się szarpań).
 

Tagi wątku: