Chciałem sobie kupić taką spawarkę do garażu aby pospawać kątowniki na ramę pod deski do kanału.
Spytałem o radę sąsiada spawacza i powiedział, że mam sobie odpuścić tego typu gadżety, bo one służą do smarkania a nie spawania.
Odpuściłem sobie a sąsiad przyszedł do mnie ze swoją spawarką, pospawał mi ramę i przyspawał wąsy do niej.
Sam "spawałem" dwa lub trzy razy w życiu i szczerze, może to nie lot w kosmos ale trzeba mieć o tym szersze pojęcie - przynajmniej przy zakupie sprzętu.