Witam.
VW T5 2.5 TDI 131 KM [BNZ] automatyczna skrzynia biegów [JUL] z 2008 roku.
Mój pojazd aktualnie znajduję się u mechanika, który mi wymieniał silnik w tej T5, teraz robi pozostałe rzeczy, które wymagały remontu oraz wymian olejów i filtrów. Dzisiaj dostałem od niego cynk, że może być problem z automatyczną skrzynia biegów.
Mianowicie, powiedział mi dzisiaj, że w filtrze oleju było wiele metalowych opiłków i teraz oboje się zastanawiamy czy olej
kiedy kolwiek oraz filtr był wymieniany w tej skrzyni czy jeździ to od nowości i po prostu gdy silnik się docierał wraz ze skrzynią, wszystkie te opiłki cały czas były w tym filtrze olejowym, czy też w skrzyni zaczęło się coś powoli sypać i dlatego są kawałki metalu. Dodam, że auto ma włożony regenerowany silnik również z kodem BNZ, regenerowany komplet wtrysków, nowe oleje, filtry itp.
Teraz zastanawiam się, czy jeżeli skrzynia się rozpada, czy jest opłacalne to aby ą remontować, czy lepiej jest włożyć zupełnie inną. Jeżeli szkoda zachodu z ratowaniem, to moje pytanie brzmi czy weszła by skrzynia DSG?
Nie chcę manuala, jeżdżę sporo po mieście przez co manual jest mniej wygodny dla mnie.
Tylko mam obawy, że skrzynia DSG mi nie podpasuje do samochodu.
Proszę o pomoc i poradę.
Pozdrawiam.
Dane pojazdu wpisujemy na początku wątku a nie w nazwie tematu. Proszę o tym pamiętać. Dziękuję.
