RELINGI DACHOWE - wybór, montaż, problemy

[bogusz.waw]

Witam,
mam Caddy 4 / krótki / 2019r. i szukam relingów na dach.
W ASO/oryginalne/ to ok. 1600PLN, na alle są za ok 400-500 PLN jakieś no name / uniwersalne.

Polecicie coś / Czy te z alle będą ok pod względem mocowania/dopasowania/ ?

[Grześ_caddy]

Hej ja ostatnio zakupiłem do swojego caddy i jestem zadowolony na olx jest firma z Łodzi co oferuje dedykowane relingi w wersji Black oraz Silver i zaryzykowałem montaż bajecznie prosty szybki i przyjemny a jeśli chodzi o wygląd wizualny to jak dla mnie petarda.
Zdjęcia ci nie wyślę bo auto u lakiernika na poprawkach.

[bogusz.waw]

Dzięki, potwierdzam. Kupiłem, zamontowałem i wszystko gra.

Okey, kupiłeś, zamontowałeś i wszystko gra...ale to mało poczytne. Dodaj co kupiłeś i za ile a i zdjęcia byłoby fajnie innym zobaczyć. Dziękuję.

[TomaszekzLbn]

Zdjęcia ci nie wyślę bo auto u lakiernika na poprawkach.

Umalowałeś już? Pokaż foto z relingiem! Mam Caddy III i jestem ciekaw, jak wygląda...
Dodano:  26 - Stycznia - 2024  -  14:25:38 Dolączam się do tematu relingów. Z nimi autko wygląda bardziej niż kiedy jest "łyse". Mój Caddeusz z racji tego, że był taxi, ma takie coś na dachu jak na fotce, akurat w linii relingu. Jak się tego pozbyć? Wiem, że może po zdemontowaniu podsufitki coś by się wyjaśniło, ale może wystarczy potraktować owe coś kątówką, aby nie było wyższe niż światło pod relingiem? Każdy pomysł wart rozważenia...
Tą "narośl" po kogucie zlikwidowałem piłą szablastą. Relingi już zamówione - razem z przesyłką niecałe 4,5 stówki więc portfel wytrzyma.

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

[fafkulce]

Również posiadam relingi zakupione w Łodzi, a dokładniej w Pabianicach.
Wygląd po prostu OK, wybrałem kolor czarny i jeżdżą już ze mną około dwóch lat. Przez ten czas malowana powierzchnia troszkę się odbarwiła, ale jest to widoczne przy dokładniejszym przyjrzeniu się. Montaż prosty, odkręcamy śruby zaślepiające, u siebie wstrzyknąłem do każdego otworu troszkę sylikonu i pasujemy reling. Teraz minusy: jako, że nie są to relingi fabryczne to po przykręceniu delikatnie odkształcają blachę a dokładnie uszczelka. Ja u siebie dokręciłem z wyczuciem ale nie na maxa ponieważ powstawało duże zagłębienie. Uszczelka pod łapami nie przykrywa dokładnie okrągłego otworu w dachu, może zbierać się woda - stąd u mnie ten sylikon. Zaślepki od śrub założyć po dokładnym wyregulowaniu dokręcenia i zaakceptowaniu zniekształceń dachu, raz założone zaślepki jest bardzo trudno zdemontować nie uszkadzając ich. Jeśli pogoda pozwoli postaram się załączyć zdjęcia.

[TomaszekzLbn]

Również posiadam relingi zakupione w Łodzi, a dokładniej w Pabianicach.
Wygląd po prostu OK, wybrałem kolor czarny i jeżdżą już ze mną około dwóch lat. Przez ten czas malowana powierzchnia troszkę się odbarwiła, ale jest to widoczne przy dokładniejszym przyjrzeniu się. Montaż prosty, odkręcamy śruby zaślepiające, u siebie wstrzyknąłem do każdego otworu troszkę sylikonu i pasujemy reling.

Też mam te z Pabianic, w kolorze czarnym. I też delikatnie trzeba było naginać rzeczywistość. Jako że montowałem w środku zimy to zrezygnowałem z silikonu. Ponieważ  trzeba było reling "naciągać" to oryginalne śruby były za krótkie. Na szczęście w każdym markecie budowlanym można te elementy dokupić. Co się da zauważyć, to większy hałas przy predkościach autostradowych. Może gdy przyjdą dni ciepłe - zdemontuję relingi i uszczelnię przy stopach, żeby nie tworzyły się "gwizdki". Co do zaślepek mam inny patent - modelina i taśma izolacyjna, ale w ciepły dzień. Po utwardzeniu opalarką jest lepsze niż zaślepka co lata w gnieździe. A paczka czarnej modeliny, na 100 zaślepek to koszt ok. 5 zł. Oto fotka po założeniu:


Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

[fafkulce]

Pogoda dopisała. Ale mogę załączyć tylko jeden załącznik do wiadomości