2.0 TDI - długie rozgrzewanie silnika

[TED22]

Tiguan II 2.0 TDI 150 KM [DFG?], DSG 2018r. przebieg 43000 km.
Witam.
Od okresu zimowego zauważyłem długie nagrzewanie się  silnika. Dojeżdżam 10 km do pracy czyli 15min jazdy , w połowie dystansu temperatura dochodzi do 80 stopni i nagle spada gwałtownie o ok. 15stopni, a następnie mozolnie pnie sie do góry by po dojechaniu do pracy osiągnąć max. 80 stopni. Dodatkowo zauważyłem taką zależność: jeśli temperatura zewnętrzna spadnie poniżej 5 stopni celsjusza następuje podniesienie obrotów na postoju i na biegu jałowym do ok. 1050, zwiększone zużycie paliwa, zmiana przekładni w DSG z D2 na D3 przy 2200 obrotów / przy temp. zewnetrznej powyżej 5 stopni ta zależność znika /. Dopiero jak mam dłuższą jazdę to nagrzewa się do 90 stopni i wówczas następuje powrót do normalności, czyli obroty na postoju i biegu jałowym ok 750. Zaprzyjaźniony mechanik sugerował uszkodzony termostat na DSG jednak przy próbie wymiany okazało się że nie ma tam wcale takiego termostatu. Czy u kogoś takie anomalie występują i co może być przyczyną ? pozdrawiam

[tomnaj84]

Moze być termostat , poniżej bądź od 5 stopni zależy jak jest zakodowane włącza się dogrzewanie silnika a co za tym idzie większe zużycie paliwa. Na wlepce w bagażniku masz kod silnika I skrzyni biegów.  Jal byś foto wrzucił to można zerknąć jaki typ skrzyni posiadasz.

Gesendet von meinem SM-S908B mit Tapatalk

[Hercules]

W pytaniu poruszone dwa problemy. Jeśli chodzi o spadek temperatury na wskaźniku, to może to wynikać z uruchamiania dużego obiegu po przekroczeniu temperatury granicznej. Zimna woda schładza wtedy tę nagrzaną wcześniej od głowicy. U mnie, kiedy temperatura na wskaźniku dojdzie do 80 st. zimą włączam dmuchawę na pięc kresek i wtedy potrafi mi spaść na wskaźniku nawet poniżej 50 stopni. Podczas mrozów koło zera stopni, temperaturę 90 silnik osiąga dopiero po 10 - 15 km (ok 25 minut jazdy u mnie).
Sprawa druga - nie ma tego jednoznacznie opisanego w specyfikacjach (przynajmniej ja nie znalazłem), ale DFGA jest prawdopodobnie wyposażony w grzałkę elektryczną w układzie wentylacji/ogrzewania. Podobno właśnie 5 stopni jest temperaturą graniczną uruchamiania jej. Proponuję wejść w menu układu wentylacji, dalej na ekranie przycisnąć "Ustawienia" - dolny prawy róg i zobaczyć opcję opisaną chyba "automatyczne dogrzewanie". Można ją włączać i wyłączać, a najbardziej widocznymi objawami włączenia tej opcji są właśnie te opisane w Twoim poście. A z nawiewów to praktycznie nie ma wielkiej różnicy.

[doggie]

Grzałka PTC jest w każdym TDI od 2003 roku od platformy PQ35 ale ona bezpośrednio nie ma wpływu na temperaturę płynu chłodniczego a na pewno na taki nagły skok w dół. Nie sądzę aby to było normalne zachowanie. Wygląda to na niesprawny termostat a dodatkowo możliwe że  problem wzmaga załączenie się dodatkowej elektrycznej pompy cieczy chłodzącej.
Co do podwyższonych obrotów to może to być dogrzewanie DPF podczas regeneracji choć u siebie w CUWA nigdy aż tak wysokich obrotów podczas regeneracji nie miał. Poza tym aby regeneracja została zainicjowana silnik musi posiadać optymalną temperaturę. Może po prostu się nie dogrzewa i dlatego dawkuje bogatszą mieszankę jak na ssaniu do tego wyższe zapotrzebowanie na prąd bo PTC załączone