A da się jakoś w ogóle?
Wszystko się da. Zależy tylko od chęci i opcji jaką wybierze właściciel. Można skomplikować/przerysować lub uprościć do bólu. Przy zamykaniu auta z pilota to zamka dochodzi 12V. Jest to dosyć krótki impuls ale do mrugnięcia kierunkami wystarczy. Biorąc ten sygnał i łącząc z awaryjnymi przy zamykaniu lub otwieraniu mrugnie kierunkami. Czyli wystarczy kabelek nie dużej długości i będzie efekt o który chodzi . Naturalnie by nie było cyrków po włączeniu awaryjnych do kabelka warto dołożyć diodę (to tak na wszelki wypadek jakby ktoś używał dużo świateł awaryjnych).
Można też pójść dalej i do sygnału sterowania zamkami dołożyć tranzystor i kondensator co odseparuje jak i wydłuży czas włączonych kierunków. Idąc jeszcze dalej w rozbudowanie na dwóch tranzystorach i kilku elementach da się uzyskać efekt że przy zamykaniu mrugnie np.2 razy a przy otwieraniu raz lub odwrotnie według fanaberii. Naturalnie by było na "tłusto" pozostaje jeszcze opcja o której powyżej wspomniał "doggie"
Łatwiej byłoby coś podpowiedzieć wiedząc dokładnie o jaki efekt chodzi.
