Jeśli wtyczki różnią się w znaczący sposób, to zachodzi podejrzenie, że nie jest to zrobione bez przyczyny.
O ile w przypadku wymiany elektrycznych lusterek lub elektrycznie sterowanych foteli - inne wtyczki i pomylone przy przekładce kabelki, będą skutkować co najwyżej spalonym bezpiecznikiem. To taka pomyłka w przypadku poduszek powietrznych jest już bardzo niebezpieczna i może skutkować wybuchem podczas podłączania lub po odpaleniu auta lub co najgorsze, brakiem reakcji w sytuacji zagrożenia życiem podczas wypadku.
W moim przypadku, taką niepewność wolałbym dać do rozstrzygnięcia dobremu specjaliście od elektryki i elektroniki w nowszych autach, bo typowy garażowy "janusz", może swoją (nie)wiedzą, doprowadzić do tragedii.
Oczywiście zrobisz jak uważasz, ja tylko przestawiam swój punkt widzenia.