RDZA - lewa klamka tył - pokazujcie u siebie

[pretor]

Cześć.
Jestem po oględzinach Tiguana I z 2008 roku i moją uwagę przykuła korozja wokół klamki na tylnych lewych drzwiach.
Jest to o tyle ciekawe, że reszta nadwozia, pomimo szczegółowej inspekcji, nie nosi żadnych śladów korozji.



1. Czy w tym roczniku, może to być normą czy może te drzwi miały w tym miejscu jakieś zdarzenie ?
Według aktualnego właściciela, auto przyjechało z Niemiec już z takim bonusem.
Szukałem trochę po necie i znalazłem jedno info odnośnie takiej samej przypadłości (wokół klamek na aż 3 drzwiach) w aucie z polskiego salonu z jednym właścicielem w roczniku 2009. 

2. Ile orientacyjnie może kosztować profesjonalna naprawa blacharska i czy da się to zrobić samym malowaniem wokół klamki ?

Z góry dziękuję za konstruktywne odpowiedzi 

[doggie]

Wygląda tak jakby ktoś w przeszłości grzebał coś przy klamce i możliwe że uszkodził lakier na krawędzi otworu i od tego poszła korozja.
Nie spotkałem się z czymś takim, to raczej ewenement niż jakaś norma i przypadłość tego modelu.
Mierzyłeś grubość lakieru po całości?

[pretor]

Mierzyłeś grubość lakieru po całości?

Niestety nie posiadam miernika ale reszta karoserii jest wolna od jakichkolwiek rdzawych "purchli".

[doggie]

@pretor mam miernik do stali cynku i aluminium. Mogłem ci wysłać na wypożyczenie, nie wpadłem na to

[pretor]

@doggie , dzięki za chęci ale myślę że przy tym wieku auta nie ma się czym przejmować a stan lakieru i blachy w tym aucie oceniam na dobry ale nie idealny. Z drugiej strony bardziej zależy mi na dostępnej w nim technice a nie na super idealnym wyglądzie.
Kupuję auto na miarę swoich możliwości a nie marzeń i uważam, że w tym przypadku musze iść na jakiś kompromis - bo albo niechciany silnik 1.4 TSI i super lakier, albo pewne małe mankamenty i to co uważam w tym modelu za największą zaletę, to silnik 2.0 TDI 140 KM + 4Motion.

Jutro wyjeżdżam i jak wrócę około środy, to jadę po ten egzemplarz.