Cześć.
Mój samochód to Polo V 1.6 TDI z 2009 roku.
Byłbym wdzięczny za wszelkie pomysły co może być tego powodem, bo doprowadza mnie to do szału już gdzieś od pół roku
. Byłem u swojego mechanika jakiś czas temu i powiedział, że na 90% jest to pompa, którą się wymienia przy okazji paska rozrządu (sorry, jestem laikiem motoryzacyjnym i nie wiem dokładnie o którą pompę chodzi), ale wczoraj odebrałem samochód po ich wymianie no i po rozgrzaniu silnika słyszę od nowa ten sam dźwięk, więc jednak pompa nie była tego powodem.
Dźwięk jest słyszalny na poniższym nagraniu w 12s i 20s:
Dźwięk przypomina wolno obracające się koło zamachowe i przyspiesza przy dodawaniu gazu przy ruszaniu samochodem na jedynce, a przy wyższych obrotach już go nie słyszę, ale możliwe że wynikiem tego są właśnie szybsze obroty oraz szum samej jazdy. Gdy silnik jest zimny w ogóle go nie słychać, ale jak już się nagrzeje jest bardzo dobrze słyszalny na postoju oraz przy ruszaniu.
Czy ktokolwiek z Was miał dokładnie to samo oraz wie co pomogło (jakiś uszkodzony element, wymiana)? Dodałem ten wpis na tym podforum o silnikach, bo najbardziej go słyszę za kółkiem i wydaje mi się, że jest albo od strony silnika, albo gdzieś spod silnika, ale wiadomo że dźwięk potrafi mylić i możliwe że powodem jest coś zupełnie innego. Na zewnątrz samochodu w ogóle go nie słychać, słyszalny jest najlepiej siedząc na przednich siedzeniach i nachylając się do przodu.
Pytanie dotyczy Polo, ale że z tego co wiem większość tego samochodu jest zbieżna z Golfem to być może ktoś i w swoim Golfie miał coś dokładnie takiego samego?
pozdrawiam
