SKRZYNIA BIEGÓW MANUAL - stuki

[Lukasz77]

Hej.
Kupiłem VW T6 2.0 skrzynia manual z 2016 roku z firmy która przejęła samochód z przebiegiem 8000 km.
Luz pomiędzy dodaniem i odjęciem gazu (lekki stuk).
Gdy kupiłem samochód, lekko szarpał przy ruszaniu.
Samochód po wizycie u mechanika , zostało stwierdzone źle użytkowane koło dwumasowe .
Wymieniłem sprzęgło wraz z kołem zamachowym. Sprawdzony został również olej w skrzyni , miał delikate opiłki , więc wymieniliśmy również olej w skrzyni na G060726A2 75W ( Olej który powiedzieli mi w serwisie aby taki użyć do 5 biegowego manuala ,inny niż podawał producent po numerze VIN )

Po około 1000km usłyszałem delikatny luz pomiędzy dodawaniem i odpuszczaniem gazu . Myślałem , ze to normalne i jezdziłem dalej ponieważ pomyślałem , że wszystko jest pratycznie nowe . Z biegiem czasu luz sie nasilał i z okolic skrzyni biegów zaczoł wydobywać się niepokojący dzwięk .

Pojechałem do mechanika , została sciągnieta skrzynia i pojechała na serwis do sprawdzenia .
Okazało się , że łożyska w skrzyni było niebieskie , rozchartowane i miały luz .
Wymienione zostały wszystkie łożyska i skrzynia została ponowanie założona .

Po około tym samym dystansie , problem sie ponowił . Ten sam schemat .
Skrzynia poszła znów do sprawdzenia , okazało się zę 3 łozyska miały luz i były lekko niebieskie .
Wymienione zostały łożyska i skrzynia została zalana olejem po numerze VIN * Weszło 2L oleju po 210zł za 1L

Skrzynia ponownie została zamontowana do samochodu , okazało się że biegi nie równo wchodzą , a luz dalej jest taki sam jaki był wczesniej po dodaniu i ujęciu gazu . Zawiozłem samochód na serwis gdzie naprawili skrzynie i wyregulowali biegi . Wchodza idealnie .

Dziwny dzwięk jest na neutralnym oraz przy dodawaniu gazu , jak i równiez przy jezdzie .Po przejechaniu kilku km na nierozgrzanych olejach, z okolic skrzyni biegów znów zaczynają dochodzić nieprzyjemne odgłosy . Po nagrzaniu tego odgłosu już nie ma , jest jego echo - bardzo cichy prawie nie wyczówalny dzwięk. Dzwięk ten bym porównał do dzwonienia , trykotania .
Załączam link do pracy skrzyni:



Mechanik który naprawiał skrzynię, twierdzi że wszystko jest okej. Każdy ma już dość tego auta.
Miał ktoś podobny problem bądź ma jakiś pomysł ?

[tomnaj84]

A może nie wysprzęgla jej i dlatego cały czas coś trze w skrzyni.

Gesendet von meinem SM-N986B mit Tapatalk

[heavy100s]

Też mam skrzynię 5 biegową i miałem chyba bardzo podobne objawy - jak nie takie same (oglądając filmik to u mnie aż tak nie waliło).
Otóż mój lokalny fachman tylko od skrzyń gdzie dałem ją do roboty - pokazywał mi i tłumaczył że wymiana samych łożysk nic nie da ponieważ w tych skrzyniach wyrabia się samo osadzenie łożysk i nawet nowe łożysko od razu ma bicie i pracuje krzywo. W mojej skrzyni tam gdzie się dało to napawał i toczył, a tam gdzie się nie dało to dorabiał jakieś blaszki które wciskał razem z łożyskiem.
Suma sumarum od tamtej pory zrobiłem prawie 30 tys. km i skrzynia wciąż chodzi jak nowa.
Oprócz samej skrzyni wymienione było sprzęgło, dwumasa i oczywiście olej.
Przy okazji okazało się że z wszystkich wersji T5 akurat do tej skrzyni dwumasa jest najdroższa i kosztuje 2x tyle co np. do skrzyń 6 biegowych !!! Jak pojechałem za pierwszym razem do tego fachury od skrzyń a już wiedziałem że ta dwumasa jest tak droga to pierwsze moje pytanie było czy nie taniej byłoby wymienić tą skrzynię na 6 biegową, ale niestety nie, ALE sam fachman zaproponował że jak już będzie miał tą skrzynię rozebraną to może mi założyć dłuższe przełożenie główne i tak też uczynił co dało efekt że na autobahnie nie brakuje już tak tej "szóstki", a dynamika nie spadła zauważalnie.
ps.
I jeszcze na dowidzenia mechanior mi powiedział że jak będę dużo jeździł na piątym biegu poniżej 1500obr/min. to za jakiś czas znowu tak się zrobi - taka po prostu konstrukcja tych skrzyń. Staram się pilnować i na 5. biegu jeździć poniżej tych obrotów ale tylko na pusto i nie wciskając sandała w podłogę.

[Lukasz77]

Dzięki za oddzew na mojego posta.

Okazało się że mechanik zamontował mi podkładkę 5 biegu, gdzie wczesniej jej nie było a na rysunku technicznym była i tarła a zewnętrzna stronę obudowy.

Natomiast ten odgłos dalej jest słyszalny, zazwyczaj gdy olej jest jeszcze zimny jak pojeżdżę to odgłosu nie ma, natomiast dalej pozostał luz po zmianie biegu i dodania gazu.

Nie mam juz siły do tego i przestałem sie w miarę przejmować. Następnym razem zawiozę gdzie indziej.
Tez wydaje mi się ze sa źle wprasowane łożyska i maja dalej luzy