ELEKTRYKA - tylne światło przeciwmgielne

[radjan]

Szukałem rozwiązania mojego problemu na forum i u wujka google, ale nie znalazłem
Kilka dni temu po próbie uruchomienia tylnego światła przeciwmgielnego wywaliło mi kontrolkę uszkodzenia żarówki. Sprawdziłem żarówkę - spalona, typ T21W - kupię, wymienię i po temacie. A że nie można dostać takiej żarówki od ręki na stacji benzynowej, to zleciłem jej wymianę podczas wymiany oleju w silniku, bo i tak już byłem umówiony. Tam wymienili mi żarówkę, ale światło nadal nie działa. Sprawdziłem ich - wstawili właściwie odpowiednią i sprawną żarówkę (bo to nie zawsze uda się serwisowi zrobić prawidłowo), więc to nie to. Myślę sobie - pewnie bezpiecznik. Więc nura do instrukcji. A tam napisane że z uwagi na mnogość modeli i konfiguracji nie potrafią podać mapy bezpieczników. Więc przy użyciu multimetru sprawdziłem wszystkie bezpieczniki nad lewym kolanem. Tych pod maską nie sprawdzałem, bo zwykle tam są obwody związane z przodem auta. W instrukcji na temat bezpieczników napisali jeszcze - bezpieczniki nad lewym kolanem i pod maską to nie są wszystkie bezpieczniki jakie występują w samochodzie, natomiast wymiana tych innych to już temat tylko dla serwisu. I teraz nie wiem - czy po wymianie żarówki jeszcze trzeba jakoś skasować błąd, żeby jakiś tam moduł ponownie podał zasilanie na żarówkę, czy może gdzieś jest ten ukryty bezpiecznik, który muszę odszukać i wymienić, a może jest jakaś inna usterka w obwodzie tej żarówki?
W dziale downloads znalazłem schemat tego obwodu. Jak widzę zasilanie leci z modułu BORDNETZ złącze T52c pin 47 przewód szaro-biały przez 17-stykowe złącze T17L pin 4, aby następnie już czarnym przewodem polecieć do złącza T3nl pin 3 już w samej lampie. Pytanie - gdzie znajduje się moduł BORDNETZ - nad lewym kolanem nad bezpiecznikami i przekaźnikami? A może ktoś wie gdzie znajdę złącze T17L? Znając życie to będzie albo gdzieś w okolicy dźwigni otwierania klapy przedniej, albo już gdzieś w tylnej części samochodu pod tapicerką? Na schemacie nie widzę żadnego dodatkowego bezpiecznika tego obwodu, więc pewnie muszę poszukać we wiązkach...

[doggie]

po próbie uruchomienia tylnego światła przeciwmgielnego

Napisz jaśniej bo za bardzo nie rozumiem
Dodano:  07 - Marca - 2021  -  22:05:47

I teraz nie wiem - czy po wymianie żarówki jeszcze trzeba jakoś skasować błąd, żeby jakiś tam moduł ponownie podał zasilanie na żarówkę

Nie trzeba nic kasować. Przy każdym zapłonie podawany jest prąd do żarówki (tzw. zimna diagnoza),  jeśli moduł wykrywa spaloną żarówkę to po kilku sekundach odcina prąd. Sprawdź więc czy zaraz po włączeniu zapłonu najlepiej od razu na wstecznym pojawia się prąd w kostce

[radjan]

Napisz jaśniej bo za bardzo nie rozumiem

Chodzi o pstryknięcie, a ściślej mówiąc wyciągnięcie przełącznika świateł, tak aby tylne przeciwmgielne zaczęło się palić. Była mgła i chciałem być widoczny.

Sprawdź więc czy zaraz po włączeniu zapłonu najlepiej od razu na wstecznym pojawia się prąd w kostce

Nie wiem na jak długo pojawia się prąd podczas tej tzw. "zimnej diagnozy", chociaż faktycznie słyszę "pstrykanie" przekaźników w nieoryginalnym module haka holowniczego tuż po włączeniu zapłonu - zakładam że to to. I obawiam się że mój cyfrowy Fluke nie zdąży pokazać tego napięcia (no chyba że na wskaźniku liniowym), ale spróbuję.
Nie rozumiem jeszcze tylko co ma wsteczny do światła przeciwmgielnego?

[doggie]

Nie rozumiem jeszcze tylko co ma wsteczny do światła przeciwmgielnego?

Pomyłka, miało być przy włączonym przeciwmgłowym a nie wstecznym

[radjan]

Ok. Wszystko jasne. Ale wiesz co... Dzisiaj jadąc myślę sobie - a pstryknę sobie przeciwmgielne! Pewnie i tak nie zadziała... A tu nagle... kontrolka pomarańczowej żaróweczki na zegarach zniknęła  Wysiadam z auta - przeciwmgielne świeci! 
Wychodzi na to, że może wtedy jak sprawdzałem czy w serwisie dobrze się spisali, rozebrałem wszystko i złożyłem od nowa, to może złożyłem to lepiej niż oni?  Po złożeniu wtedy nie sprawdzałem czy działa, bo niby nic nie poprawiłem, sprawdziłem tylko czy założyli właściwą żarówkę, zmierzyłem jej rezystancję i wkręciłem ponownie na swoje miejsce.
W każdym razie temat można zamknąć.
Dziękuję i pozdrawiam.