Naturalnie nie widzę problemu.Najczęściej główny przekaźnik prądowy bo zapewne o taki chodzi posiada 4 nóżki .Dwie z nich są grubsze (większe).I one po podaniu napięcia na przekaźnik (cieńsze /mniejsze nóżki) cewka przekaźnika załącza przejście grubszych/większych styków.
W zależności czym dysponujesz miernik czy próbówka z żarówki sprawdzenia dokonujesz w podobny sposób.
Możesz sprawdzić przekaźnik jak i okablowanie do niego dochodzące.
Sprawdzenie przekaźnika
Wyjmujesz go i dla wygody kładziesz na akumulatorze nóżkami do góry.Obierasz z izolacji kabelek około 1cm po dwóch stronach i dla bezpieczeństwa wciskasz go jednym końcem pomiędzy klemę a biegun minusowy akumulatora (kabelek długości 25-30cm wystarczy w zupełności).Tak przygotowaną masę (w postaci kabelka) przykładasz (warto nawet owinąć)do jednej z mniejszych/cieńszych nóżek przekaźnika.Mając już przekaźnik na uwięzi drugą cienką/mniejszą nóżkę ostrożnie dotykasz do plusowej klemy akumulatora.Powinieneś poczuć jak i usłyszeć charakterystyczne pstryknięcie załączające. Warto ponowić próbę kilkukrotnie by mieć pewność do każdorazowego załączenia po podaniu napięcia (dotknięcia do plusowego bieguna w tym wypadku). W wypadku posiadania miernika sytuacja jest prostsza bo wystarczy sprawdzić oporność pomiędzy mniejszymi nóżkami ( brak oporności lub pełne przejście oznacza zgon).Jeśli będzie reakcja za każdym razem przechodzisz do sprawdzenia styku głównego (grubsze/większe piny przekaźnika).
Jako że przekaźnik jest dość dużej mocy warto do sprawdzenia wykorzystać dużą żarówkę (oprócz poprawności załączania da to podpowiedź co do jakości styku pod większym obciążeniem)Może być nawet największa jaką posiadasz w aucie (światła długie ,halogeny).
Jako że masz ograniczoną ilość rąk
obierasz z izolacji drugi kabelek( podobnej długości jak pierwszy) tym razem na dłuższym odcinku (około 2-3 cm).Owijasz tym końcem nóżkę którą dotykałeś do plusowego bieguna jak i zarazem jedną z grubszych ( tą którą będzie wygodniej).Po całym tym supłaniu pozostanie jedna wolna nóżka do której podłączasz jeden biegun żarówki( w zależności jaką wykorzystasz) podłączasz pomiędzy tą nóżkę a masę /minus akumulatora (w zależności gdzie będzie wygodniej).Trzymając jedną ręką nóżkę przekaźnika z żarówką dotykając drugi jej biegun do masy/minusa dotykasz drugą ręką luźny kabelek.Po tej operacji żarówka powinna zaświecić pełną mocą.Warto wykonać kilka prób załączania i na końcowej przytrzymać włączony chwilę dłużej.
Anemiczne świecenie żarówki lub pomimo pstryknięcia przekaźnika żarówka nie zaświeci lub zaświeci i po chwili sama zgaśnie pomimo poprawnego styku prowizorycznego podłączenia całości będzie oznaczać uszkodzenie styków głównych przekaźnika.
Forma obrazkowa
Czerwone styki główne (plus i do żarówki)
Zielone styki załączające ( sterowanie cewki jeden do plusa drugi do minusa).
Dodano: 29 - Stycznia - 2021 - 23:16:35
Sprawdzenie gniazda/instalacji w aucie.
Małą żaróweczkę (max 2W) z dwoma kabelkami wkładamy w miejsca cieńszych nóżek przekaźnika Po przekręceniu stacyjki żaróweczka powinna świecić.Przy sprawdzeniu miernikiem ustawionym na kontrolę napięcia stałego na mierniku powinna pojawić się wartość napięcia akumulatora (ponad 12V).Jeśli jest ok. pozostaje sprawdzenie grubszych wtyków.Przy sprawdzeniu próbówką w postaci żaróweczki jeden kabelek w grubsze gniazdo nóżki przekaźnika a drugi do masy.W jednym gnieździe żarówka będzie świecić w drugim nie.Podobnie wygląda z miernikiem w jednym będzie +12V w drugim nie.Jeśli tak jest to ok.Brak świecenia lub anemiczne świecenie oznacza problem z zasilaniem głównego styku przekaźnika.W opcji z miernikiem wartość poniżej +12 również oznacza problem z zasilaniem gniazda przekaźnika.Do sprawdzenia zasilania w gnieździe przekaźnika (grube styki !!!) warto użyć żarówki o większej mocy.Napięcie powinno być na jednym bez włączonej stacyjki
