Caravaning

[red]

No i stało się - miejsce niewiadówki zajął dethleffs.
Przyczepa ma z dyszlem ok. 7 metrów a w środku to jak w domu prawie
Nawet nie wiem czy będę musiał rozkładać przedsionek

Więcej zdjęć wrzucę niebawem.

red@tapatalk

[Szaman]

Super! !!

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[andrew7800]

Gratulacje Robert. Miejsca teraz będziesz miał dosyć.

Sebastian teraz kolej na Ciebie.

[Szaman]

Dokładnie: )

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[red]

@Szaman
Kto szuka ten znajdzie 

[waldi919]

Więcej zdjęć wrzucę niebawem.

Gratulacje i czekamy na te fotki 

[red]

Zdjęcia z ostatniego wyjazdu.
Przyczepa bardzo przestronna, wygodna, wyposażona we wszystko co trzeba i doposażona przeze nmie w akumulator i całą instalację na 12V łącznie z układem ładowania akumulatora w czasie jazdy oraz na postoju z 230V (jak się będę chciał podpiąć).
Do holowania nie jest jakimś mega wyzwaniem ale trzeba uważać w czasie manewrowania bo tył jest sporo za osią i mocno zachodzi na boki.
Poza tym jest ok, prowadzi się dobrze, hamuje jak trzeba.
W przypadku sharana potrzebna kat. E prawa jazdy lub kod 96 oraz na drogach objetych systemem viatoll oczywiście pudełko na szybie co nie cieszy mnie zbyt mocno ale dzięki temu odkrywam na nowo radość jazdy drogami lokalnymi i póki co nie zasiliłem jeszcze tego systemu nawet jednym groszem






red@tapatalk

[Szaman]

Super przyczepa

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[Gulasz]

Bardzo ładne cacuszko .Normalnie zazdroszczę ci też mi się taka marzy tylko nie mam E .I to co mogę ciągnąć po legalu to tylko poprzedni twój sprzęt .
Jak wagowo masz wpisane w kwitach .Może warto pokusić się by była do 750kg . Ułatwiło by to nieco chore przepisy w tym kraju.Swoją drogą to się dziwię że nikt nie pokusił się jeszcze o wyprodukowanie przyczepy która do transportu była by zsuwana (tak by łatwiej z nią manewrować ,ominąć viatol,i tak by nie używana zajmowała mniej miejsca ).Dawno temu ruski robili takie przyczepy namiotowe ale do dzisiejszych czasów nikt tego nie podłapał . 

[red]

Przyczepy namiotowe istnieją i wbrew pozorom jest ich trochę. Podstawową wadą namiótowki jest fakt że zeby coś w niej robić musisz rozłożyć, zwykłą przyczepę najwyżej podpierasz i np. śpisz z całą rodziną na parkingu dla ciężarówek gdzieś w trasie.
Przyczepy składane to na dzień dzisiejszy rzadkość a poza tym to raczej takie 3,5 m budy były składane a taka wielkość i wyposażenie które da się tam upchać na pewno nie będzie powalało.
Co do DMC to może do takiej 4 metrowej przyczepy dało by się odpowiednio zmniejszyć żeby miała max. 750kg ale jak przyczepa ma 5,60 m zabudowy to tak naprawdę jest spore ryzyko bo jak ktoś to kiedyś zechce zważyć na drodze (a ważą nawet w Polsce coraz częściej) i wtedy mogłoby być nie nieciekawie.
Ja kat. E miałem dużo wcześniej więc mogłem sobie pozwolić na zakup trochę większej  przyczepy.

red@tapatalk

[smok_wawelski]

Przyczepy składane to na dzień dzisiejszy rzadkość dziwię że nikt nie pokusił się jeszcze o wyprodukowanie przyczepy która do transportu była by zsuwana
.....   
Przyczepy składane to na dzień dzisiejszy rzadkość

Owszem pokusił się - googlnij "folding caravan" lub "esterel" jest tego mnóstwo jednak  jak Robert pisze sa to małe przyczepy i zwykle gorzej wyposażone, mniejsza izolacja cieplna itp...

W przypadku przyczepy Roberta nierealne jest zmniejszenie DMC do 750kg nie znam szczegółowych danych techn. tego modelu ale masa własna będzie tu pewnie ok  750-800kg - właśnie mamy więc ten temat co Robert pisze - zważą i jest mocny ból a ważą coraz częściej i to nie tylko masę całej ale również ważą nacisk na kulę haka
Jeśli odchyłka nie jest duża spoko przerzucisz trochę gratów z budy do auta, drobny mandat i jedziesz ale jeśli będzie to sporo - po prostu nie jedziesz dalej i kosztuje drożej


Namiotówka czy kempingowa składana - też mają swoje wady i zalety na pewno jednak nie zapewniają takiego komfortu jak normalna buda

[Gulasz]

Luknołem na te przyczepy ale nie do końca chodziło mi o takie ze składanym dachem czy szmaciane .Miałem na myśli sztywną budę która do transportu lub zimowania miała by zsuwaną długość czy szerokość .Taka opcja nie wiele zubożyła by wyposażenie wewnątrz a ułatwiała by transport czy chore wytyczne odnośnie wagi czy gabarytów .Swoją drogą ciągnąć przyczepy nie mogę bo nie mam E ale auto na lince mogę holować (a wagę ma większą)  a jak ją wrzucę na dostawczaka z paką czy na ramę to mogę jeździć mając tylko B i viatol też nie potrzebna . Te przepisy to jakoś kupy się nie trzymają .

[wesol]

Tak jak przepis by nie zabijać.  Przecie jeszcze z milion lat temu nie było takiego zakazu. 

[smok_wawelski]

Możesz ciągnąc przyczepę bez E - przepisy są nieco zawiłe w tym temacie ale możesz

na B możesz targać łacznie holownik do 3500kg DMC+przyczepa lekka do 750kg DMC czyli w maxie 4250kg DMC

na B+kod 96 możesz ciągnąć również przyczepę powyżej DMC 750kg z założeniem że łączna DMC zestawu  nie przekracza 4,250kg

w obu tych przypadkach musi być spełniony warunek art. 62 ust. 1 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym że rzeczywista masa całkowita przyczepy nie może przekraczać rzeczywistej masy całkowitej samochodu

Szczegóły możesz poczytać na: http://oskduet.pl/nauka-jazdy/prawo-jazdy-przyczepa

Takie jak piszesz Gulasz przyczepy robi f-ma Fleetwood ale kasa nieziemska przykładzik wstawiam jako załacznik, więcej looknij http://tinyurl.com/hm2vlrr
Tendencją do zwiększania gabarytów przyczep jest też podnoszony dach - nawiasem rozwiązanie znane już od T3 - Wesatfalia

A może jako ciekawostka - może spasi składany T5     zerknij


Jako druga ciekawostka - archaiczna ale w sumie jako temat ciekawa polska konstrukcja składanej przyczepy:

[red]

Akurat ten Fleetwood ani mały ani tym bardziej lekki nie jest.
Ja swoją budę trafiłem akurat taką bo szukałem czegoś ciut mniejszego do 1000 kg DMC żeby na viatoll się nie łapać. Zobaczyłem ten egzemplarz,  stwierdziłem że stan i cena pasują i kupiłem. Nie ukrywam że fakt przekroczenia 3500 kg DMC zestawu nie do końca mnie cieszy.
Gdybym holował ją np. passatem lub touranem to zmieściłbym się poniżej 3500 kg i ani viatoll ani kategoria E nie byłyby potrzebne.
Na koniec ciekawostka: miałem kiedyś golfa mk1 1,8 GTI i w jego briefie było napisane DMC przyczepy 1200 kg a DMC mojego dethleffs'a to 1170 kg więc teoretycznie tą przyczepę mógłbym holować golfem jedynką 

[smok_wawelski]

Podałem Gulaszowi odnośnie Fletwooda przykład raczej dotyczący redukcji gabarytu - zgadza się ten Fletwood raczej nie będzie lekki.
Reszta informacji była zaprzeczeniem tezy że bez E nie można holować budy

Obecne nowe przyczepy są konstruowane z dużo lżejszych materiałów,  plaster miodu odchodzi już do historii a obecne kompozyty są pomimo sporych rozmiarów lżejsze od starszych.

Nie wiem Robert ile masz obecnie O1  w dowodzie ,ja mam 1800kg - ale logika raczej nakazuje nie holować takiej przyczepy równej prawie masie auta

1200kg na Golfika to też sporo - jasne że nie tylko stosunek masy auto/buda ma znaczenie, duże znaczenie ma również stosunek gabarytów.
Twoja przyczepa i Pasek - hmmmm.... też nie bardzo

Robert jeszcze przekornie zapytam -  gdzie się podział dawny zapaleniec N-nek   Pamiętam jak kiedyś rozmawialiśmy o zaletach/wadach  N-ka vs Zachód - mówiłem Ci że choroba zwana karawaningiem się rozwija 

[andrew7800]

Ja też w ADY mam 1800 kg a w dieselu 2000 kg. Robert zapewne też ma 2000 kg. N-ka zrobiła się po prostu za mała.

[red]

W sharanie O1 równo 2000kg.
W galaxy miałem nawet 2100
Co do różnic materiałowych to weź pod uwagę np. przyczepy z lat dziewięćdziesiątych: niby wszystkie ok. 4,50m ale tabbert będzie miał DMC 1200, hobby 1100, burstner 1000 a np. caravelair 900 i w każdej wyposażenie będzie podobne.
Enka była fajna i miło ją wspominam a nawet parkuje niedaleko i widuję ją czasem ale bardzo nie podobało mi się że skacze i szarpie. Jak w ence coś nie daj Boże włożyłem do którejś z górnych szafek albo po prostu zapomnialem wyjąć to na 100% na podłodze leżało a w tej wszystko jak ułożę tak leży ewentualnie przy ostrzejszym hamowaniu stół z podkowy pojedzie z pół metra do przodu i to wszystko. Wszystko jest tam gdzie położyłem  (wiadomo że układać w przyczepie trzeba z głową). W ence też było dość ciasno - koniecznie trzeba było rozstawiać przedsionek nawet na krótkich wyjazdach bo ciasnota wewnątrz uniemożliwiała normalne życie czterech osób a dethleffs to inna bajka. Wszyscy się bez problemu mieścimy i nikt nikomu w drogę nie  wchodzi,  jak pogoda nie pozwala siedzieć na zewnątrz to w środku wszyscy bez problemu się mieścimy i tak naprawdę nawet na 4 dniowym wyjeździe nie widziałem sensu rozkładania przedsionka nawet na próbę. Nawet pomyślałem żeby przedsionek sprzedać a kupić markizę - będzie wygodniej rozkładać jakby co. Bardzo fajną rzeczą jest łazienka w przyczepie - wprawdzie z WC ja nie korzystam ale dzieciaki bardzo chętnie a umyć rece albo zęby jest gdzie a po drobnym uzupełnieniu brakujących rzeczy nawet prysznic uruchomię to już będzie wszystko jak należy.
Na kempingu nie muszę podłączać się do gniazdka bo mam swój akumulator który starczy pewnie na kilkanaście dni stania w jednym miejscu, ładuje się z samochodu w czasie jazdy lub z sieci. Mogę stać na dziko i też będzie ok.

red@tapatalk

[smok_wawelski]

Tak jak pisałem - pytanie o N-kę było żartobliwo-przewrotne   bo kiedyś jak Cię przekonywałem do zachodu mówiłeś że bez sensu kupować zachód normalne + czas idzie do przodu i że potrzeby się zmieniają

Wyposażenie wyłączywszy angielki we wszystkich jest dość podobne - powiem więcej, kuchnia to zwykle ten sam "klocek" Electroluxa tyle że w każdej z inną naklejką ogrzewanie to Truma te prawie wszędzie, największe różnice wyposażenia to właściwie łazienki i zabudowa meblowa i tu też nie będzie raczej dużych rozbieżności masy.
Podwozia to praktycznie Knott lub Alko o podobnej masie, wierzch też podobny plaster miodu -  więc masy własne są raczej podobne w danej klasie wielkości i wyposażenia - nie umiem powiedzieć czemu producenci tak różnie określają DMC

Nawiasem mówiąc jeśli dobrze prześledzić wiele przyczep to właściwie jedna marka jak choćby np. Deftless, TEC, Hymer a dzis to  LMC

[__ArroW__]

Dziś zostałem posiadaczem klasycznej Niewiadówki co za tym idzie hobby się rozwija. Jak dotąd śmigałem na camping autem i w nim sypiałem (zawsze lepsze to niż na ziemi w namiocie według mnie) a teraz czas to zmienić . Także DZIĘKI RED za zarażenie mnie tym hobby w max stopniu!

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[red]

Gratuluję zakupu i witam w gronie karawaningowców
Teraz tylko porządki, jakieś drobne poprawki i w drogę

red@tapatalk

[Szaman]

Gratulacje  @__ArroW__ 
Rozumiem że zobaczymy ją na żywo w Gdańsku ?

[__ArroW__]

Gratuluję zakupu i witam w gronie karawaningowców
Teraz tylko porządki, jakieś drobne poprawki i w drogę

red@tapatalk

Dzięki Robert mój Mentorze hahah

Gratulacje. Rozumiem że zobaczymy ją na żywo w Gdańsku ?

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

Szaman niestety mimo dużych chęci nie jestem w stanie
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[pretor]

Gratulacje, choć szkoda że nie wpadłeś na pomysł zakupu takiej Niewiadówki jak Robert sprzedawał swoją 
Raz że została by w Volkswagenowej rodzinie a dwa miałbyś najlepszy egzemplarz w Polsce 

[__ArroW__]

Gratulacje, choć szkoda że nie wpadłeś na pomysł zakupu takiej Niewiadówki jak Robert sprzedawał swoją 
Raz że została by w Volkswagenowej rodzinie a dwa miałbyś najlepszy egzemplarz w Polsce 

Ja z miłą chęcią kupiłbym od Roberta, ale nie mam takich wolnych środków, a tą dostałem od kolegi, który wyjechał do DE i praktycznie już uciekł jemu cały zapał do odbudowy skorupki.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka