Temat dla potomnych, opiszę tu jak można jak zamontować oświetlenie w bagażniku w VW Touran 2.
Jako że wieczorami bardzo brakuje mi porządnego oświetlenia bagażnika, postanowiłem coś z tym zrobić i zakupiłem 4 ledy, sprzedawane jako obrysówki ale 12v.
https://a.aliexpress.com/_BTjD0JDo montażu trzeba kupić także kabel z 5m, 2 żyłowy, szybko złączki do wpięcia się w kable, ewentualnie dodatkowe włączniki na wiertło 15 i końcówki aby zarobić kabelek przy podłączeniu do włącznika.
Najpierw zdemontowałem zaślepkę/listwę górną, tą przy podsufitce.
Następnie boczne, górne platiki przy oknach.
Wszystko jest na metalowych spinkach, więc wstępnie podważając a następnie energicznym ruchem i schodzi bez problemu.
Następnie wyciągnąłem z podsufitki oświetlenie. Zdecydowanie podważając, wyszło, ale z oporami. Oświetlenie ma dodatkowy czarny plastik, który został w podsufitce, należy go wyjąć i przed ponownym zamontowaniem oświetlenia, włożyć go na miejsce w zdemontowaną lampkę.
Po odpięciu lampki, kostka ma 3 kable. Jeden prądowy i dwie masy? Nie sprawdzałem probówką a że się nie znam to napiszę to tak jak to rozumiem, że jedna masa zanika po jakimś czasie a druga jest na stałe.
We wszystkie 3 kabelki wpiełem się szybkozłączkami i puściłem 3 kable w podsufitce.
(Demontaż plastików umożliwił mi łatwiejsze odchylenie podsufitki.)
Następnie dwa ledy zamontowałem w bagażniku na masę stałą. Puściłem je przez dodatkowe włączniki, które zamontowałem obok ledów.
A dwa ledy, zamontowałem pod masę stałą w listwie górnej, tą którą zdemontowałem na samym początku.
Wszystko przykręciłem małymi drewno wkrętami, bo nie umiałem zdjąć plastików bocznych w bagażniku 😂
Teraz górne ledy zapalają się razem z oświetleniem górnym a ledy w bagażniku mogę zapalać na życzenie, jak mi będą potrzebne, przy użyciu włącznika
Kabelki lecą pod plastikami i wszystko w miarę jakoś wygląda.
Oczywiście każdy może zrobić to po swojemu.
https://photos.app.goo.gl/Jg2SPiNeywsLEkaX6PS napiszcie mi jak poprawnie nazywać te kable z zanikającą i stałą masą?
