Wprawdzie moja trasa to nie tysiące kilometrów, ale pod koniec roku wybrałem się po raz pierwszy w jakąkolwiek dłuższą drogę Tiguanem, z Warszawy w góry - ok. 400 km w jedną stronę. Teraz myślę że mam już materiał i dobrą okazję aby podzielić się swoimi wrażeniami z jazdy autem przez kilka miesięcy, nie tylko z tej podróży. Zaczynając od podsumowania: "czy ponownie kupiłbyś Tiguana" - TAK, a oto szczegóły.
1. Niezłe wyniki spalania; trasa mieszana: 80% to droga ekspresowa i krajówka, trochę lokalnych. Średnia oscylowała wokół 7 litrów benzyny, jechaliśmy we czworo + pełny bagażnik (bez dachowego), prędkość - kodeks plus 10-20.
2. Podróż komfortowa dla dorosłych z przodu i małoletnich z tyłu, pies też zadowolony
3. Podtrzymuję opinię o świetnym wyciszeniu nawet przy 150 km/h, nie zauważyłem szumów z okolic słupków A, mam porównanie do Passata B6 i nie odczuwam pogorszenia.
4. Nie mogę powiedzieć złego słowa o oponach Nokian WR SUV 3 (215/65 R17 XL), a w górach jeździłem też po nie odśnieżonych drogach z ubitym śniegiem. Dodam że śmiem zaliczać się do raczej rozsądnych użytkowników dróg, nie mam ambicji aby sprawdzać granice przyczepności i badać czy/kiedy samochód jest podsterowny. No i gdy czytam że dla kogoś auto o mocy poniżej 200 KM praktycznie nie jedzie, to statystyki wypadków (i obrazki z filmów Stop Cham) przestają dziwić...
5. Trafił mi się chyba niezły egzemplarz bo nie zaznałem stuków z zawieszenia ani trzasków z okolic klapy bagażnika, również w warunkach podróży.
6. Tempomat i asystenci działają fajnie, brakuje mi Side Assist i każdemu kto jest na etapie decyzji polecam Pakiet Drogowy którego ja niestety nie zamówiłem.
7. Ładowność to niestety trudny temat, liczyłem się z tym idąc na kompromis między wygodą parę razy w roku a ekologią i wożeniem powietrza przez 90% czasu (jazda miejska). Półka bagażnika ląduje na zewnątrz już przy pierwszym podejściu do pakowania, trzy średnie walizki (niektóre w pionie), parę drobiazgów i osiągamy limit, reszta do kabiny... No ale nie nauczyłem się jeszcze wykorzystywać w pełni zakamarków, uchyłków, kształtu przestrzeni bagażowej, a tu można jeszcze trochę ugrać.
8. Światła LED Top i DLA miałem sposobność oglądać w akcji po raz pierwszy: widoczność znakomita, "wycinanie" obszarów robi wrażenie
Przy pagórkowatym przebiegu drogi potrafi zgłupieć i trzeba ingerować, bo państwo z naprzeciwka się niecierpliwią...
9. Nawigacja - może powinienem coś doczytać w instrukcji i zmienić w ustawieniach, ale wg mnie zbyt gorliwie (i bez potwierdzenia czy chcę) kierowała mnie na alternatywne trasy, gdy tylko była online i łapała wiadomości o korkach. Panikara. W efekcie zostałem z tyłu za kolegami którzy jechali standardowo...
Tyle z moich obserwacji, podróż przyjemna i odprężająca, auto spisało się bez zarzutu
Niedługo powtórka - wyjazd na ferie.
