Na zdjęciach widać, że auto jest zadbane.
Widać, że ktoś się bardzo starał aby dobrze wypadło na fotkach do sprzedaży, to co byłoby ważne, pewnie jest ukryte dla oka.
Podobno nie wymaga wkładu finansowego, ale w to jakoś nie chce mi się wierzyć 
Nie ma takich aut w sprzedaży, chyba że nowe lub max 2-letnie z wiarygodnego źródła - bardzo dobrze, że w to nie wierzysz
Na co mam zwrócić uwagę?
Na istotne sprawy:
- jeżeli było coś wymieniane, to musi być na to "papier", bo bez papieru, to można każdą ściemę wcisnąć,
- czy silnik zapala od razu a nie po 5-10s,
- czy po zapaleniu silnika, spaliny są czyste a nie np. niebieskie czy białe,
- czy wszelkie widoczne szczeliny są równe,
- czy sprzedający jest właścicielem a nie pośrednikiem,
- stan opon i wiek opon,
- ślady napraw na lakierze,
W sumie, to nawet niby "pierdółka" może mieć znacznie.
