KOŁA-FELGI-OPONY - Tiguan II

[Rocko]

Przyznam szczerze, że w życiu bym na takie coś uwagi nie zwrócił

A tak z innej beczki to te zaślepki na śruby to się po prostu wkłada w te otwory czy trzeba jakoś nimi trafić w śruby? Bo też takie mam, ale zastanawiam się jak je włożyć, bo jak po prostu wsunę to mam wrażenie, że wypadną podczas jazdy

[Wito1985]

Ile zapłaciłeś za zabezpieczenie auta powłoką?

[Wolf]

 :)po prostu wciskasz i robią za zabezpieczenie

[Rocko]

Napisz może do Continentala pytaniem, czy to normalne czy też jakaś wada Sądzę, że tak duża firma dbająca o reputacje nie będzie ściemniała tylko powie Ci szczerze czy jest się czym martwić i należy wymienić oponę czy też nie.
Nie wiem czy na forum znajdzie się specjalista od opon, który będzie wiedział coś na ten temat

[Wolf]

Wiesz myślałem o tym ale już przy wyborze opon był problem ze stroną pl . Continental
Kojarzy mi się że gdzieś na forum podobne zdarzenie obiło mi się o oczka i chyba dotyczyło nowego autka z letnimi co oczywiste
Najlepiej to widać po nabłyszczaczu a ktoś ma podobnie ?czy po prostu jestem pierwszy który zauważył i się czepia

[TomoWroc]

To był kompleks wraz z wnętrzem i dwie powłoki ceramiki 2100 pln.

[Rocko]

Spróbuję przyjrzeć się moim Michelinom zimowym dzisiaj, czy coś podobnego widać. Letnie Continentale stoją w garażu w workach więc przy okazji, jak się do nich dokopię, też postaram się tam rzucić okiem.
Aczkolwiek ja nie mam jeszcze nabłyszczacza nałożonego

[Wolf]

Używam po prostu środka który nie dawał mi spokoju przez wiele dni od odbioru auta .
Czym oni to zrobili ?deszcz nie deszcz a gumy jak nowe - okazało się że stosują piankę do konserwacji Wurth -

[Rocko]

Niestety bez nabłyszczacza nie dałem rady ustalić czy coś podobnego występuje też u mnie.
Skoro tak zachwalasz tego Wurtha to go wypróbuję na wiosnę

[Wolf]

Po użyciu środka lepiej widać może dlatego że są inne kąty załamania światła ? pianka do opon jest dostępna w salonach VW jak i bezpośrednio w sklepie firmowym a cena prawie jednakowa - na oponę i rozetrzeć szmatką

[buliking]

Aktualnie jestem na etapie zamawiania Tiguna 2.0 TSI 220KM Rine.

Mam dylemat pomiędzy 19, a 20 calami. W salonie odradzają 20,
ponoć komfort jest gorszy, nie mówiąc o krawężnikach i dziurach.

Do tego dochodzą problemy z DCC oraz stukami w zawieszeniu.

Jakie są wasze odczucia i doświadczenia jeśli chodzi o wielkość felg.

Bierz 20" bez zastanowienia. Ja wzialem na 19 i stwiedzam, że DCC w trybie sport dobrze tłumi, a w comfort to jest bajka. Zawieszenie pracuje cicho, nie ma żadnych stuków o ktorych czytalem na forum i w sumie przez to wzialem 19". Teraz żałuję bo na 20 roznica w komforcie byłaby niewielka a wygląd duzo lepszy.

[Kabe]

czy to były nowe opony? jaki miały przebieg?

Nie wchodźmy w ten poziom dyskusji, czas płynnie, technologia się zmienia dlatego zarówno opony jak i auta się zmieniły.  Nie ma się co zastanawiać nad tym co było kiedyś.  Rozumiemy że kolega miał taki właśnie doświadczenie z oponami kiedyś i tyle.

[Rocko]

To przy okazji skręcę do dilera i zapytam o tę piankę

[MrBlacker]

Moje auto będę obierał dopiero późną wiosną więc fabrycznie będzie na letnich, a kupię pewnie dopiero jesienią.
Ale myślę, że już warto się o tym pomyśleć.
Na początku pewnie wykorzystam te fabryczne letnie samouszczelniające (słyszałem i czytałem, że są rewelacyjne) i pewnie do tego same opony zimowe zakupię. Ale po kilku sesonach jak się oba komplety zużyją myślałem o oponach wielosezonowych (na wszystkie 4 sezony). Myślę też, ze od razu kupię wielosezonówki, a te fabryczne sprzedam.
Zimą jeżdżę w góry na narty więc będą duże przebiegi po śniegu zimą. Do tej pory zawsze miałem dwa komplety kół, ale jakoś zastanawiam się nad inną koncepcją.
Co o tym myślicie?
Czy jednak lepszym rozwiązaniem jest osobny komplet na lato i zimę? I czy same opony czy lepiej zaopatrzyć się cale koła na zimę? Jakie modele polecacie?

I druga rzecz w pewnych miejscach obowiązkowe są łańcuchy. Do tej pory stosowałem jakieś marketowe dwustopniowe i mało wygodne. Jakie stosujecie i jakie polecacie?

[Robert_em]

Rozumiem podekscytowanie zakupem nowego auta, ale ochłoń trochę. 
Temat już był poruszany na forum - poszukaj. To po pierwsze, a po drugie naprawdę chcesz teraz się zastanawiać co zrobić z oponami za kilka sezonów???

[Rocko]

Jeżeli chodzi o wielosezonowe to podobno najlepsze są Michelin Crossclimate. Z tego co czytałem to są całe rzesze zachwyconych użytkowników

Ja osobiście (z uwagi na brak napędu 4x4 oraz z uwagi na koszty) zdecydowałem się na dwa komplety kół. Do oryginalnych letnich na alusach dokupiłem u dilera komplet Michelin Alpin 5 na alufelgach (całkowity koszt 17 calowych kół wyniósł mnie ok. 5000 złotych).
Licząc, że na tych dwóch kompletach kół zrobię ok. 100 tys. km (po tym przebiegu planuję wziąć jakiś nowy samochód, doszedłem do wniosku, że koszt jest porównywalny z dwoma kompletami Crossclimatów, które wyniosłyby mnie ok. 6000 złotych. A wymian opon nie liczę, bo zrobię to sam pod garażem

Co do zakupu kompletu opon bez felg to odradzali mi to w salonie, ponieważ nie tylko opona się niszczy przy każdym zdejmowaniu i zakładaniu, ale również rant felgi jest niszczony i potem to kiepsko wygląda.

O łańcuchach się nie wypowiem, bo jeszcze nigdy żadnych nie miałem

[MrBlacker]

Jesli nie zdecyduję się na opony wielosezonowe to faktycznie chyba najlepszym rozwiązaniem będa dwa komplety kół. Wygodniejsze i bezpieczniejsze rozwiązanie, ale niestety trochę droższe.

Rozumiem podekscytowanie zakupem nowego auta, ale ochłoń trochę. 
Temat już był poruszany na forum - poszukaj. To po pierwsze, a po drugie naprawdę chcesz teraz się zastanawiać co zrobić z oponami za kilka sezonów???

Podekscytowany to będę jak je odbiorę.
Teraz rozważam różne opcje, aby nie było za późno. Jeśli zdecyduję się na całoroczne opony to muszę je już mieć przed odbiorem auta.

[arekp]

Rozumiem podekscytowanie zakupem nowego auta, ale ochłoń trochę. 

Hehehe, to samo pomyślałem ;-)
Dodano:  18 - Lutego - 2018  -  13:38:04

myślałem o oponach wielosezonowych (na wszystkie 4 sezony). Myślę też, ze od razu kupię wielosezonówki, a te fabryczne sprzedam.

To jest dość często praktykowana metoda wśród osób, które decydują się na wielosezonówki. Jak dobrze się ugadasz z salonem, to jest szansa że bez dopłaty Ci je przełożą, a wtedy kompletne nówki, z fabrycznymi markerami będziesz mógł wystawić na sprzedaż.

Zwrócę tylko uwagę na drobny szczegół, którego się bym nie spodziewał wcześniej, a spotkało to mojego kolegę zeszłej jesieni po odbiorze Passata.

Wystawił nowe opony na sprzedaż, w cenie 3/4 nówek ... i się bujał ze sprzedażą, gdyż potencjalni zainteresowani oczekiwali pokazania paragonu za opony. Spodziewam się, że chodziło o kwestię gwarancji.

[MrBlacker]

... i się bujał ze sprzedażą, gdyż potencjalni zainteresowani oczekiwali pokazania paragonu za opony. Spodziewam się, że chodziło o kwestię gwarancji.

Faktycznie to może być problem.
A z salonem mam już ugadane, że w przypadku zakupu wielosezonówek podmienią mi opony w ramach zakupu auta. Niestety nie wezmą na siebie fabrycznych opon bo nie mają żadnych dokumentów na podstawie których mogliby je sprzedać.
Poza tym tak jak czytam na różnych forach to przy dużych śniegach chyba jednak dedykowane zimówki są lepszym rozwiązaniem.
Innym problemem jest to, że nie mogę nigdzie znaleźć samouszczelniających się wielosezonówek w moim rozmiarze.

[arekp]

Innym problemem jest to, że nie mogę nigdzie znaleźć samouszczelniających się wielosezonówek w moim rozmiarze.

Zawsze jest opcja sprzedania całych kół - felgi z laczkami, jak z fabryki przyszło - i kupić inne felgi i wielosezonówki.

[Crips]

Witam, mam takie pytanie z innej beczki, macie drugi komplet kół czy zmieniacie same opony? Jak drugi zestaw to co z czujnikami? można zaprogramować drugi zestaw czujników ciśnienia w oponach? Wulkanizacje ogarniają ten temat czy tylko ASO zostaje?

[TMP]

W większości przypadków mamy drugi komplet kół, ale nie każdy ma dokupiony radiowy system TPMS. Można korzystać z dwóch zestawów czujników. Nowe czujniki programują się same - więcej w tym temacie: http://vw-clubpolska.pl/index.php/topic,2989.0.html

[Kabe]

W większości przypadków mamy drugi komplet kół,

Może jestem jedyny, choć nie sądzę. Ja mam jedne fabryczne felgi i zakładam na nie letnie i zimowe opony.

[tiguan220]

Ja od kilku lat ciągle mam jeden zestaw felg i tylko opony zmieniam. Miałem w przeszłości 2 komplety kół i stwierdziłem, że nie ma to sensu ze względu na wygodę. Życie pokazało, że zmiana samemu kół w garażu mija się z celem - po takiej operacji 2 razy z rzędu okazało się, że koła nadają się do ponownego wyważenia. Mało tego - na drugi komplet felg i opon wydawałem więcej jak za same opony zimowe.

[zibi1303]

Nie sądzę aby trzeba było specjalnie wyważać, no chyba że zgubił się jakiś odważnik co jest możliwe.
Od lat mam  zazwyczaj po dwa komplety felg i nie mam problemów ze zmianą. Należy tylko pamiętać aby tak samo zakładać koła.
Inaczej mówiąc zaznaczać jak się zdejmuje , a nie będzie problemów. Jeśli nie odpadł ołów i tak samo zakładasz to nie ma potrzeby ponownego wywarzania.
Zalety to wygoda, czas czyli pieniądz.... robię to sam albo proszę syna