Wiesz co, tego typu artykuły to celowe robienie wody z mózgu, ustawianie ludzi i kreowanie światopoglądu. Odnośnie decyzji UE, jej mafijnych wręcz opłat za emisję CO2 to już nawet nie chce mi się komentować. Niech zlikwidują lotnictwo, ruch morski, niech zakażą korzystania ze sprzętów elektronicznych bo tysiące dzieci giną przy wydobyciu minerałów w Afryce i wiele innych. A elektryki niby nie emitują, nie zostawiają śladu węglowego? To jest jedno wielkie oszustwo, ktoś po prostu chce zbić miliardy bo wie, że inne kraje są nieprzygotowane do produkcji elektryków i będą uzależnione a do tego okazuje się że producentem e-paliw które będą dopuszczone, są Niemcy, tak samo jak z elektrykami. To jest tylko udawanie, że się dba o klimat. Jak czytam bełkot typu "poinformował w piątek portal The Guardian, powołując się na raport Global Fuel Economy Initiative (GFEI)." to niedobrze mi się robi, trzeba by zadać pytanie na czyje zlecenie i za czyje pieniądze ten raport został stworzony.